Witam chciałbym by forumowicze wydali opinie na temat naszej polskiej policjii jej dzialania, dlaczego ludzie sa tacy anty ( nie wszyscy ) i czy nie jest tak ze nie jeden by wstapil do sluzb mundurowych typu policja gdyby nie coś ?

Tego typu tematy są "słabe" bo są idealne dla wszelkiej patologii i pokolenia JP, zakładam, że merytorycznych wpisów będzie bardzo nie wiele.
Może sprecyzuj temat, bo zaraz będzie tu straszny śmietnik.

Najprosciej bedzie dlaczego wiekszosc ludzi wrzuca wszystkich policjantow do jednego worka przeciez nie kazdy jest sluzbista a wydawanie mandatów chyba nie wychodzi od nich tylko od kogos kto jest nad nimi. Ale pomijajac to dlaczego w polsce jest taka mania antypolicja ? Do momentu kiedy sie cos nie stanie

W Piątek szedłem kupić nową koszulkę, i koło Komendy Powiatowej Policji widziałem wchodzącego funkcjonariusza. Zwróciłem uwagę na pistolet: WIST-94 Produkowany w Łodzi.
Osobiście jestem zdania że Walther P99 lepiej leży w dłoni.

P.S. Oba są zasilane tym samym nabojem kaliber 9 x 19 mm.

Wyobraźcie sobie, co by się zaczęło dziać, gdyby nagle przestała istnieć policja, inne służby porządkowe, sądy, kodeks karny, wykroczeń itd.
Uważam, że dzikie zwierzęta bez tych służb żyją między sobą lepiej niż niby homo sapiens.
BTW. Co się działo w Nowym Jorku ileś lat temu, gdy nocą padło zasilanie?

powiem szczerze, wiadomo jak wszędzie nie każdy człowiek jest dobry i tak do działa, ja tylko ciekaw jestem jakbym wp1erdol spuścił ciapatemu po której stronie by staneli - czy byliby ludźmi czy marionetkami na rozkazach

Osobiście uważam,że spowodowane jest to historią Polski,w której uciemiężenie przez zaborców i okupanta przez długie lata spowodowała niechęć do wszelkiej maści policmajstrów pracujących dla nieprzyjaciela.Kspowodowała każde naruszenie prawa czy przepisów w tamtych czasach równało się działaniem na niekorzyść władzy co naruszało obowiązujące prawo dokładnie tak jak dzisiaj.Ta mania przelała się na późniejsze pokolenia,które nie odróżnia różnicy między tamtymi a dzisiejszymi czasami a obowiązki policmajstrów z tamtych czasów znacząco się różniły i nie miały nic wspólnego z interesem publicznym Polski a wręcz tamtejsze prawa niszczyły wszystko co oznaczało lub przypominało Polskę.
Dzisiaj głównie do obowiązków policji należy pilnowanie porządku,łapanie piratów drogowych czy przestępców,choć nasi decydenci skutecznie im to ograniczają jeżeli chodzi o przestępców czy chuliganów a na kierowcach utworzyli sobie dodatkowe źródło wpływów bo ich najłatwiej ukarać.
PS
Nacht co Twój wpis ma wspólnego z tematem?Udajesz znawcę militariów a tak naprawdę info czerpiesz z wujka Google i nie do końca mające potwierdzenie w praktyce czy rzeczywistości.
Nasza policja nie używa takich pistoletów.Nie pisz bzdur.

To jest właśnie pokolenie JP, które chciałoby anarchii na ulicach. Zasada jest taka, kiedy chuligan leje przypadkowo napotkaną na ulicy osobę, bo się wedle niego, krzywo popatrzyła, to robi słusznie. Natomiast kiedy w tym momencie na interwencję przyjeżdza policja i zakuwa tego jegomościa w kajdanki, ten odpłaca się w kierunku stróżów prawa pogróżkami i wyzwiskami, wtedy policjant słusznie próbuje uspokoić delikwenta, używająć, wtedy siły. Oczywiście to stróż prawa jest zły, bo pozwolił sobie doprowadzić tego Pana do porządku. Później koledzy, świadkowie twierdzą, że ich kolega jest spokojnym człowiekiem, który został sprowokowany przez Policje i koło się zamyka. Nie twierdze, że każdy policjant jest w porządku, ale gdyby nie policja to by człowiek z domu nie wyszedł.

Pełen szacunek dla pracy jaką wykonują.Chcielibyście jak coś zbroicie żeby po główce Was pogłaskać?Polecam książki Patryka Vegi o pracy policji.

BartekStw tu Cie popieram najbanalniejszy ale jakze prawdziwy przykład.

Panowie ten temat jest o "pokoleniu JP" czy o policjantach bo nie rozumiem?

Wyraźcie własną opinię na zadane przez kolege pytanie, a nie obrażacie nawet nie wiecie sami kogo i wymyślacie jakieś głupie historyjki.

Dlaczego ludzie są anty to nie wiem bo raczej o to nie wypytuje.
Mogę natomiast przytoczyć kilka aspektów poprzez które policja nie "wygląda" zbyt dobrze przynajmniej w moich oczach.

- Normy mandatowe - No proszę was... to jest przecież delikatnie mówiąc chore.

- Podwójne standardy - Mam na myśli sytuacje gdzie synek adwokata/prokuratora/lekarza zostaje zatrzymany za np. zbyt szybką jazdę i otrzymuje ostrzeżenie + nieśmiertelny tekst "proszę pozdrowić ojca".

- Podejście do obywatela - ten punkt podkreślam szczególnie mocno. W moim niekrótkim życiu nie spotkałem się jescze z uśmiechniętym/przyjaznym policjantem. Mógłbym wiele tutaj wypisywać, ale myślę że to i tak nie ma sensu. Większość policjantów patrzy poprostu na każdego obywatela jak na potencjalnego bandyte i tyle.

- Dziwne priorytety pracy - Jak menele przed sklepami cały dzień zaczepiają przechodniów, a wieczorem staje się to już agresywne nękanie gdzie człowiek boi się przejść obok z dzieckiem bo lecą ostre epitety między tymi żulami typu "Masz szczęście ku...wo że ze mną siedziałeś..." to nie można się doczekać patrolu aby uspokoił towarzystwo. Ale codziennie widzę jak jeżdzą bez celu po rejonie przemysłowym tułając się po tych pustych drogach tam i z powrotem.

Można by jeszcze troche powypisywać, ale szkoda czasu.

Osobiście uważam, że policja jest potrzebna, ale napewno nie w takiej formie jaką mamy teraz. Bo obecnie jest to raczej relikt milicji.

I napewno nie służy obywatelowi tylko tym bandytom na wiejskiej aby trzymać motłoch w ryzach.

Kosmitier właśnie przytoczyłeś przykłady nie złych policjantów ale źle funkcjonujących przepisów gdzie wyraźnie widać komu mają służyć.

No proszę Was...500 euro lepiej brzmi niż 500 zł.?Jeździj zgodnie z przepisami a nie będziesz płacił.Polacy przekraczając granice jeżdżą bardzo przepisowo i tam się jakoś da nie łamać kodeksu drogowego.

Ja się spotkałem i to nie raz...Policjant odwzajemnił moje podejście do niego.Jak obywatel warczy to i policjantowi się udziela.Nie chce nikogo bronić ale są ludzie i ludziska wśród nas i tak samo to dziala wśród policjantów.

To jest własnie przykład dziur w naszym prawie.....menel ma większe prawa niż obywatel ale to nie wina policji,która ma tych praw strzec a rządowych ustawodawców.
Policjanci to pracownicy wykonujący swoją pracę lepiej lub gorzej tak jak każdy z nas.
PS
Zawsze możesz złożyć skargę na funkcjonariusza a za dowód może sluzyć np.nagranie z telefonu.

Rozmawiamy o policji, a nie o przepisach jakie funkcjonują. Nie interesuje mnie to jaki jest powód, interesuje mnie przyczyna którą w tym przypadku jest omawiana przez nas policja i fakt, że nie działa tak jak powinna.



Chyba mnie nie zrozumiałeś "doktorku". Chodziło mi o to, że para policjanów wybierająca się na patrol ma OBOWIĄZEK wrócić na komende dopiero kiedy wypisze odpowiednią ilość mandatów. Jeśli nie, to będzie za przeproszeniem zjeba od komentanta i później w aktach "słabe wyniki pracy". I koniec końców wychodzi na to, że panowie policjanci wręcz POLUJĄ na obywateli aby norma się zgadzała...



Teoretycznie mnie teraz obrażasz, ale zignoruję to. Wyobraź sobie, że ja również spotkałem miłych, pomocnych i uśmiechniętych policjantów. Ot problem w tym, że nigdy nie miało to miejsca w naszym kraju. A świata troche zwiedziłem.

Swoją drogą uśmiechając się do policjanta w Polsce, zaraz będzie Cie podejrzewał, że jesteś pijany albo naćpany i ogólnie podejrzany "bo jak to obywatel taki szczęśliwy po mieście chodzi..."



Jeszcze raz powtórzę... nie rozmawiamy o polskim prawie tylko o policji.

Dlaczego na normalnego obywatela płacącego podatki (z których defakto jest utrzymywana policja) nigdy pan policjant nie machnie ręką i nie powie jak człowiek "dobra jedź pan stąd szybko, ale zeby mi to bylo ostatni raz..."? BO TAKIEGO ZAWSZE SIĘ DA WYDOIĆ!



To ps mógłbyś sobie już darować. Wszyscy doskonale wiemy jak tam rączka rączke myje. Policjant dostanie "reprymende" od komendanta, przez 2tyg. dadzą mu robote papierkową żeby z komendy nie wychodził i ot cała "kara".

@ doktor

Jak nie używa, jak używa... to ja tu jestem dyżurnym znawcą militariów.

W USA jest obecnie moda na ładowanie pistoletów kalibrów 9 mm, amunicją G2 Research R.I.P. To bardzo ciekawy rodzaj amunicji:

https://www.youtu(...)CdruFuG8

Kosmitier nie wiem co zrobili Ci policjanci,że tak ich mocno atakujesz.W rzadnym poście nawet nie miałem na myśli Ciebie ani nikogo innego obrażać więc nie musisz nic ignorować.Zadaniem policjanta jest podejrzewać taka jego praca.
 
Nie da rozmawiać się o policji bez rozmowy o prawie ponieważ właśnie nim się posługują wypełniając swoje obowiązki tak samo jak jak każdy zawód ma swoje wytyczne jak i obowiązki do wypełniania podczas pracy.
Kara zawsze zależy od przewinienia i jak obywatel dostanie naganę w zakładzie pracy od pracodawcy to policjant ma rozpatrywaną karę z wydziału wewnętrznego i prokuratury w zalezności od jej wagi.

Nikogo nie atakuję, zwyczajnie stwierdzam fakty poparte własnymi doświadczeniami.
I policjanci nigdy mi nic nie zrobili (w życiu dostałem 1 mandat).
Nie rób sensacji i nie próbuj manipulować gawiedzią.


Pierwsze słyszę takie stwierdzenie. Znajomy który szkolił się na policjanta nigdy czegoś takiego nie powiedział.

Polecam zaznajomić się z przysięgą policyjną. Chociaż wydaje mi się, że dobrze ją znasz skoro (zastosuję twoją technikę) tak mocno bronisz panów policjantów to albo sam nim jesteś albo ktoś z twojej rodziny.




Owszem da się, lecz dla Ciebie jest to niewygodne. Temat wyraźnie o tym mówi więc rozmawiamy o policjantach jako o ludziach(sam tak napisałeś) wykonujących swoją pracę oraz o ich zachowaniach w tej codziennej pracy.

ps.
Nie odróżniasz hejtu od konstruktywnej krytyki i subiektywnej opinii. Jak wcześniej mogłeś przeczytać uważam, że policja jest potrzebna, ale nie działa tak jak powinna. A Ty uważasz, że hejtuje policje i w ogole jp i najlepiej jak by jej nie było...

Zluzuj troche. Pisze o tym jak to wygląda z mojego punktu widzenia. To że sobie z policjantami kiedyś oczka puszczałeś i było miło to nikogo nie interesuje i nie zmieni kogoś opinii.

To dojenie od zwyklego obywatela ti nie wymysl zapewne samego policjanta lecz przelozonego... bo gdyby nie ktos kto ma piecze nad nimi nie bylo by problemu z upomnieniem ale sie boja to jest ich robota wiaze sie wiele niedopelnien ze zwolnieniem niestety. Starsze towarzystwo co by odeszlo nowe wpuszczalo to samo i rzadzacy krajem pozmieniali na mlodych normalnie myslacych to wiele by sie zmienilo w pl polixji.

To są fakty więc Ameryki nie odkryłeś geniuszu.

Powiedzcie tylko jeszcze, że mam pochwalić i pogłaskać po główce biednego dzielnicowego bo MUSIAŁ wystawić mandat schorowanej emerytce w wysokosci połowy jej emerytury gdzie wystarczyło by zwykłe upomnienie. Aha i bym zapomniał... ze swojego dobrego serca proponuje rozłożenie mandatu na raty

Trochę to dziwne,że tylko Ty masz takie doświadczenia '

Jakoś Ci nie wierzę

Nie robie i nie zamierzam robić żadnej sensacji a tylko próbuje wymienić poglądy na temat pracy policji.

A mi jedna taka powiedziała....a wie to na pewno bo jej tatuś jest policjantem,dziadziuś był milicjantem a pra pra pra dziadziuś był policmajstrem w carskiej policji.....to chyba wie lepiej.

Temat nie dotyczy przysięgi tylko pracy policjantów.

Niestety nie znam i nigdy nie byłem policjantem i nikt z mojej rodziny nim nie jest.

Nie zmyślaj tylko czytaj ze zrozumieniem w tym cytacie wyraźnie widać,że nie bronie ani policjantów ani obywateli,każdy ma gorszy lub lepszy dzień.



To tak jabyś chciał rozmawiać o pracy kierowców za kierownicą bez rozmowy o kodeksie drogowym.

Ja też tak uważam tylko powiedz mi co w naszym Państwie działa tak jak powinno?

Ja tak nie uważam źle mnie zrozumiałeś.

Jak niejednokrotnie udowodniłes bardzo miernym i z minimalną wiedzą.Zarząd SM wynajął Cię tylko do nabijanie postów i tworzenia ruchu na stronie i to jest Twoje główne zadanie nie zapominaj o tym.
Gdzie tu masz pistolet WIST-94
https://pl.wi(...)_policji

I tym wpisem @doktor udowodniłeś, że jesteś zwykłym idiotą z którym nie da się sensownie porozmawiać.

Kończe z Tobą gadke bo zaczynasz pajacować, a ja nie mam zamiaru schodzić do tego poziomu.

Niepozdrawiam.

Brakło argumentów zaczęły się wyzwiska....jakie to normalne u takich ludzi jak Ty.

PS
Pisze się nie pozdrawiam (osobno nie razem)
I na wzajem

Hahaha wygrałeś.

PS
Pisze się nie pozdrawiam (osobno nie razem)
I na wzajem[/cytat]

A jak się pisze nawzajem czy na wzajem

Fiodor nauczycielka języka polskiego musi się wstydzić za Ciebie,że przez tyle lat wałkowania nie nauczyłeś się poprawnego piśmiennictwa.
A może Ty wprowadzasz nowe zasady pisowni języka polskiego?
Teraz to trochę za późno na naukę polskiego.

To dlaczego Doktorze napisałeś na wzajem zamiast nawzajem?Kto tu ma się wstydzić?