Stefan Niesiołowski dołączył do tego koła dzisiaj, odchodząc z Platformy Obywatelskiej w proteście przeciwko wodzowskiemu systemowi władzy Grzegorza Schetyny i braku demokracji wewnątrz partii.

Paradoksalnie, owy wodzowski system władzy, PO przejęła od PiS-u. W efekcie Platforma Obywatelska się zdegenerowała - najpierw ideologicznie: stając się partią socjaldemokratyczą, a potem strukturalnie: stając się partią wodzowską.

Europejscy Demokraci to nowe wcielenie starej wersji Platformy Obywatelskiej, z okresu 2007-2014. Tej PO, która rzuciła wyzwanie wizji karetki grzęznącej w błocie na nieutwardzonej drodze.

Są też nowe cele:
- walka z islamskim ekstremizmem, pro-rosyjskim separatyzmem na Podlasiu i pro-niemieckim separatyzmem na Śląsku;
- walka z wewnętrznym terroryzmem inspirowanym przez podziemie anarchistyczne, a więc ludźmi typu Brunon K. i innymi miłośnikami wybuchających garnków / rur / butli.

Co myślicie o tym projekcie ?