Z najnowszych ustaleń wynika, że za sprawą procesu globalnego ocieplenia, nasza planeta zaczęła tracić ciśnienie atmosferyczne.

Atmosfera - jako gaz - będąc cieplejsza, rozciąga się ku górze. W efekcie górne warstwy atmosfery, pod wpływem oddziaływania wiatru słonecznego*, uciekają w przestrzeń kosmiczną. Dzieje się to ponieważ, im cząsteczki powietrza znajdują się wyżej, tym słabiej działa na nie grawitacja planety.

[* - plazmy słonecznej]

Skutek jest taki, że średnie ciśnienie atmosferyczne (ciśnienie powietrza otaczającego naszą planetę), spada.

WTF????

bollocks !!!

Do mnie ciekawe
Podaj linka to sobie poczytamy

Ten mechanizm został stwierdzony na bazie danych nadesłanych przez sondę MAVEN, umieszczoną na orbicie Marsa w 2014 roku. Zauważono że został zainicjowany również w atmosferze Ziemi.
Tylko że na Marsie proces ten jest bliski zakończenia (Mars już prawie nie ma żadnej atmosfery), a na Ziemi dopiero się zaczyna.

P.S. Człowiek do życia potrzebuje ciśnienia atmosferycznego na poziomie nie mniejszym niż 800 hPa. Przy mniejszym, pojawia się postępujące niedotlenienie mózgu (tzw. "choroba wysokościowa").

haaaaarmageduuuuuun !

Nacht najgorsze jest to,że z Ciebie ulatują resztki zdrowego rozsądku jakie posiadałeś.O tym świadczą zakładane przez Ciebie tematy i wypowiedzi w tematach.
Ziemia jakoś przetrwa ale z Tobą może być gorzej.

@ Feniks

Pewnie że Ziemia przetrwa.
Ale to nie znaczy, że przetrwają na niej ludzie.

Wystarczy mi tytuł tematu i odrazu wiem, że to nacht aka. "ctrl+c/ctrl+v"

Na pocieszenie mogę powiedzieć, że Stalowa Wola leży na wysokości 160 metrów nad poziomem morza, więc tutaj ciśnienie atmosferyczne będzie utrzymywało się na stosownym dla wymagań istoty ludzkiej poziomie prawie najdłużej*.

* - najlepiej pod tym względem wygląda sytuacja Holandii.

Nacht, nic się nie dzieje złego. To naturalny proces, który teraz zaczynają obserwować. Część materii ulatuje, ale więcej przylatuje. Poszukaj sobie, ile ton meteorytów codziennie spada na Ziemię.
Równie dobrze mógłbyś się dziwić i straszyć, że woda z oceanów wyparuje, bo przecież cały czas paruje. Tylko, że ona spada w postaci deszczu. Tutaj jest to samo.

@ HIV

Niestety, w tym przypadku nie ma równowagi.
Rozpoczął się - prawdopodobnie nieodwracalny - proces tracenia przez naszą planetę atmosfery. Trudno powiedzieć ile czasu nam zostało... obserwujcie notowane wartości ciśnienia atmosferycznego (hPa).

Hahahah człowieku coraz gorzej z tobą....

Zamykam