Nienawiść Jej jest uzasadniona po kontaktach z jakimś zboczonym wikarym w przeszłości.

A tym wikarym był twoj ojciec

Dyszel - jakbym spotkała jakiegoś zboczonego wikarego na swej drodze owczej to na pewno byłabym wielbicielką księży. Niestety ani jeden zboczony nie był ale za to każdy z nich to łotr, pijak i frajer co myślał że wszyscy wkoło to jeszcze więksi frajerzy.

Skontaktuj się z Marią Nurowską, ona pisze jak ty Mimoza.

A Twoimi "starymi"Biedroń z Grodzką.Chrzestnym Twym był Charamsa dzidziuś

Twoja nienawiść do wszystkich księży jest dla mnie niewytłumaczalna

Mylisz się ja księży lubię. Śmieszni są, fajni, mam bekę jak kreślą te krzyżyki na niebie, jak kropią grzesznice wodą w nadziei że zgrzecznieją.

Dyszelku - a dlaczego ty tak nieładnie piszesz? Spytaj kolegi czy rów mariański sobie dziś umył bo ten tylko wietrzy całe życie.

Ty ich tak lubisz jak psy dziada w ciasnej ulicy

A co w tym nieładne?Sama prawda.Dzidziuś sobie wylizuje raz na tydzień jak mu tam stworzy się spiżarniaTo smakosz bakaliiWysublimowany smak ,darmowa konsumpcja i kosmetyka

[moderator=magpie]Proszę nie zamieszczać postów jeden pod drugim. Swoje wypowiedzi można moderować.[/p]

Już cię lubię Dyszelku. Masz tą wyobraźnię

Tylko dlaczego akurat dyszel jest twoim nickiem? Pewnie branżą rolniczą XX w. zainspirowany....nie wnikam.

Z powodu wzrostu zostałem ta nazwany już dawno przez małych,złosliwych ludzi.A wiesz czemu mały człek jest złosliwy?Bo mu się serce w g.wnie macza.

A mnie nazywali żyrafą. Mój kolega ciągle śpiewał : żyrafa, fa, fa fa fa większa niż szafa, fa, fa. Potem do mnie dorósł a nawe o głowę przerósł i przestał mi dokuczać.

Małych ludzi jest większość i uważają że to my duzi jesteśmy jakby inni. Potrafią dokuczać to fakt.

Czy on nie został póżniej księdzem

Masz fobię na punkcie księży? Ten kolega nie nadawał się na księdza już w przedszkolu. Podpalił mi warkocza bo siedział w ławce za mną. A poza tym jest już po dwóch rozwodach a dzieci ma ze 6 sztuk.

Masz fobię na punkcie księży? Ten kolega nie nadawał się na księdza już w przedszkolu. Podpalił mi warkocza bo siedział w ławce za mną. A poza tym jest już po dwóch rozwodach a dzieci ma ze 6 sztuk.

Masz fobię na punkcie księży? Ten kolega nie nadawał się na księdza już w przedszkolu. Podpalił mi warkocza bo siedział w ławce za mną. A poza tym jest już po dwóch rozwodach a dzieci ma ze 6 sztuk.

Księża też maja dzieci.Nie wszyscy ale majaDo juterka!!Spadam na spotkanie skypowe

Bo tylko desperaci wierzą, że celibat ma sens. Wedlug mnie księża powinni mieć żony i dzieci to wtedy byliby wiarygodniejsi w nauczaniu jak wychowywać dzieci i jak żyć z żoną zgodnie. Bez wiedzy praktycznej stary kawaler nawet w sutannie wydaje się niekompetentny. Trzeba zjeść chrzan żeby wiedzieć jak po nim pali rura bo z samych opowieści to nikt nie jest w stanie opisać tego szału gardła. Zresztą ksiądz opisujący relacje dnia codziennego w rodzinie nie ma bladego pojęcia dlaczego ludzie robią coś zupełnie niewytłumaczalnego. A mnie już nie dziwi nic, nawet gacie zawieszone na haczyku w przedpokoju na widoku wścibskiej sąsiadki która przyszła pożyczyć szklankę cukru choć przed południem niosła do domu 10 kg.

Movie Trivia Quiz: Trzeba zjeść chrzan żeby wiedzieć jak po nim pali rura.

Miruś - a może ten ksiądz przyszedł do tej agencji nawracać kolegów którzy tam chadzali po zmroku. Cholery się pochowały w szafach i był zmuszony nawracać same prostytutki.

No to po księdzowemu poprawię : trzeba zakosztować korzenia świąt wielkanocnych aby zaznać smaku goryczy niczem grzechu śmiertelnego, bo takowy taką gorycz tylko człowiekowi w pokucie daje. Bedzie czy poprawić po biskupowemu?

Mamy czas Desperado, 30 lat może nawet zająć.

Tylko nie wiadomo czy to nie Desperado był wcześniej odnaleziony na necie przez puch marny -kobietę grzeszną. Kto kogo wcześniej obdarł z tajemnicy?