a pis co obiecał i co zrealizował ???? 500 + reformę szkolnictwa, rozpieprzenie trybunału tak aby z kraju zrobić folwark zwierzęcy?? teraz co obiecał a co nie zrobił ? frankowicze ? tu akurat jestem za tym aby frank był po 20 zł bo takich ludzi mi nie szkoda, naiwni i to wszystko, wojsko ? General Macierewicz te swoje chore tezy i obietnice skąd bierze ? z nowogrodzkiej czy ze swojej zbaczonej psychiki ? kolejny morawiecki, jak słyszę tego typa jak obiecuje, czaruje jak to będzie pięknie w Polsce się dziwie że większa część elektoratu PIS to katole i osoby w podeszłym wieku którymi jest bardzo prosto niestety manipulować

https://www.youtube.com/watch?v=KqecsHPqX6Y

Z Twojego tekstu nic nie wynika, sporo się opisałeś, a w rzeczywistości nic konkretnego

Pięknie "zrobiliście" ludzi tą kwotą wolną od podatku.

Nie wszystko da się od razu.

Pomogli najbiedniejszym.

Wiosek taki że sprawdza się co powiedział Stonoga "PO was nie wy***ło jak PIS wa wyr**ucha"

To Stonoga jest dla kogokolwiek autorytetem?
Ten przestępca sterowany przez służby?

PiS ma swoje grzeszki, ale fakt pozostaje faktem, że przez 1,5 roku spełnili 100x więcej obietnic wyborczych, niż PO-PSL przez 8 lat.

Nie trzeba być autorytetem by celnie stwierdzać fakty. A Stonoga akurat w tym stwierdzeniu miał rację, Dobra zmiana czyli TKM?

Ja tam wolę jak nic nie zmieniają, niż jak wszystko jest wywracane do góry nogami i w zasadzie nie wiadomo co Cię czeka za chwilę.

Fajna postawa: "Lepiej tkwić w gooownie po uszy", niż się ruszyć, zaryzykować i zmienić coś na lepsze"

Nie widziałem dotychczas żebym tkwiła Polska w goownie. Kraj się w ostatnich latach całkiem dobrze rozwijał. Zmienić można na lepsze albo na gorsze i wg mnie wiele rzeczy będzie na gorsze. No mi się nie podobają te zmiany, Tobie mogą się podobać. Ja mam poglądy bardziej liberalne niż socajlistyczne.

Taka prawda że kto u koryta nie będzie to i tak najpierw będzie patrzył na swoją kieszeń.
A najbardziej wkurza mnie mieszanie kościoła z polityką!

Mnie również się to nie podoba.

Nimer - a na czym polegają te Twoje liberalne poglądy?

Uważam, że rozbudowana pomoc socjalna prowadzi do patologii gospodarczych, że ludziom się nie chce pracować, a wolą korzystać z socjalu. Niech inni robią na nich. Oczywiście że nie dotyczy to wszystkich, ale niewątpliwie jest takie zjawisko.

Oczywiście wszystko w granicach rozsądku powinno być uregulowane. Skrajny liberalizm też nie jest dobry. Złoty środek.

Niektórym 500+ jest rzeczywiście potrzebne, inni zamiast na dzieci wydadzą na luksusy, a patolka będzie robić dzieci dla kasy, z których wyrośnie kolejna patolka w kolejnym pokoleniu, bo tak to zwykle jest.

To kwestia uszczelnienia 500+, a to PiS właśnie robi...

I Twój liberalizm dotyczy jedynie kwestii socjalnych?

żałosne !!!!!

Prawda?

No właśnie.

widzę że mam przyjemność popisania z pisowcem z krwi i kości, takich ludzi w swoim otoczeniu omijam i zlewam, nie miałem nigdy przyjemności zapytać takiego człowieka KTO JEST Prezydentem a kto premierem w kraju ?

Wyluzuj chłopie, bo ci nienawiść kipi uszami.
Nie szkoda ci nerwów?
Doprawdy nie rozumiem ludzi, którzy w imię odmiennych poglądów politycznych dają sobą manipulować i plują jadem na innych.

Jestem zwykłym człowiekiem. Nie należę do żadnej partii. Mam swoje poglądy, (jak każdy chyba ) a to forum to tylko .... forum.

ja się nie stresuję, jestem spokojny i zrównoważony, po prostu mi rząd nie pasuje i osoby w nich wierzące, zmanipulowane, mające bigos w głowie....a co do jadu...to rząd ma go za dużo, z kryśki, jajo i mariusza on kipi, o prezesie nie wspomnę,

Ja tam wierzę w Boga. Współczuje wszystkim, którzy wierzą w polityków.

To Twoje poglądy.
Ja mam zupełnie inne zdanie na temat tego kto kipi jadem.

Co ma Bóg do tematu?? strasznie nie lubię jak w takie tematy włącza się religię. Jesteś jak to napisałeś bezpartyjny, wolisz pis od po i ja to szanuję. Ale po co zaraz wyskakiwać z Bogiem??

Też wieżę ale nie chodzę do kościoła i nie chwalę się tym przy każdej lepszej okazji.
temat jest o 500+ i polityce a nie religii.

Mnie też z PIS-em nie po drodze. Doceniam siłę przebicia i bezkompromisowość. Współczuje wąskiego horyzontu, zadufania i bucowatości. Są jacyś tacy... smutni :-)

Chciałbym żeby rząd zajął się trochę bardziej gospodarką. Jestem przekonany że wtedy większość problemów rozwiąże się sama. Wolę społeczeństwo obywatelskie, oparte na własnym dochodzie. Nie podoba mi się wizja społeczeństwa trzymanego w ryzach, na utrzymaniu państwa i niesłusznie przyznanych przywilejach dla niektórych grup społecznych.

Zamiast "pomagać" najbiedniejszym może po prostu przestańcie ich łupić i robić w balona.

Stare ale jakby na czasie?

Przestańcie mówić o rządzie i gospodarce, piszcie jak rozwijacie swoje firmy. Na przykład, obniżkę podatków zainwestowałbym w wymianę parku maszynowego, albo zatrudniłbym specjalistów bo wiem co robię i chciałbym robić lepiej. Ale to już jest.....

Wszyscy pracujemy dla kogoś kto nam płaci, to tak na marginesie na dobry weekend.