Posty: 51
Dołączył: 6 Lut 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
jakieś 3-4 lata temu była w tesco noc zabawek za pół ceny. pamietacie czy w zeszłym roku było coś takiego? a może były jakieś inne promocje.
mikołaj sie zbliża wielkimi krokami... |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 120
Dołączył: 8 Lut 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Polecam smyk klocki -35% wczoraj kupilam klocki za 99zl zaplacilam ok 55zl sa tez rabaty przy zakupie za min 100zl polecam sklep online smyk wieksze promocje wybierajcie dostawe do sklepu i odbior w sklepie wtedy jest darmowa przesylka
|
|
Posty: 1508
Dołączył: 14 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
nie ma promocji, kto pozwoli sobie sprzedać produkt dużo taniej niż cena zakupu??????
przykład prosty FRAK na centrum 4 duża kartka czerwony napis promocja tylko 9,99 zł a pod dużą czerwoną ceną CENA standardowa 9,99 za ten sam produkt....to samo widziałem raz w tesco klicki lego w promocji były chyba nawet o 10 zł droższe niż cena właściwa dlatego markety i frak omijam dużym łukiem, spożywkę kupuję w osiedlowym sklepie, natomiast wszystko inne internet gdzie produkty wychodzą taniej wliczając w to przesyłkę. Rozumiem że marża jest dla sklepu podstawą aby opłacić pracownika, najem lokalu prąd itp....ale robienie ludzi w huja to już przesada |
|
Posty: 1183
Dołączył: 26 Paź 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT nie ma promocji, kto pozwoli sobie sprzedać produkt dużo taniej niż cena zakupu?????? przykład prosty FRAK na centrum 4 duża kartka czerwony napis promocja tylko 9,99 zł a pod dużą czerwoną ceną CENA standardowa 9,99 za ten sam produkt....to samo widziałem raz w tesco klicki lego w promocji były chyba nawet o 10 zł droższe niż cena właściwa dlatego markety i frak omijam dużym łukiem, spożywkę kupuję w osiedlowym sklepie, natomiast wszystko inne internet gdzie produkty wychodzą taniej wliczając w to przesyłkę. Rozumiem że marża jest dla sklepu podstawą aby opłacić pracownika, najem lokalu prąd itp....ale robienie ludzi w huja to już przesada To mało znasz się na promocjach albo nie dokładnie je sprawdzałeś, bo akurat te z zabawkami sprawdzone, i wiele razy udało się coś dla młodego zakupić. Oczywiście nie wiem jaki jest koszt produkcji czy tam zakupu przez samo tesco, ale jeśli coś jest tańsze w Tesco na promocji o 20-40% niż nawet używki na necie, to dla mnie jest jednak promocja prawdziwa, a takie się zdarzają, tylko trzeba kupować z głową (i smartfonem w dłoni). Ale faktycznie 90% promocji to wyłapywanie jeleni, których omamia samo słowo promocja. Zwykle zaś promocja ma na celu przyciąganie klientów, by przy okazji robili inne zakupy, tak działa Lidl czy Biedra, kupują jakiś produkt i są nawet w stanie do niego dopłacić, bo zwykle i tak im to się wróci w zwiększonym obrocie na innych towarach. |
|
Posty: 1508
Dołączył: 14 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
o lidlu i biedronce niewspominajmy...bo to syf nie sklep, zapraszam do skosztowania 2 produktów niby markowych np. piwa warka z biedry a ze sklepu....no i do tego te puszki 50 ml w gratisie...czy tu ta promocja?
|
|
Posty: 1183
Dołączył: 26 Paź 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT o lidlu i biedronce niewspominajmy...bo to syf nie sklep, zapraszam do skosztowania 2 produktów niby markowych np. piwa warka z biedry a ze sklepu....no i do tego te puszki 50 ml w gratisie...czy tu ta promocja? Ciekawa teoria, ale ja nie jestem jej "fanem" (czyli że biedra ma tanio bo podrabia produkty czy coś w tym stylu) - zdarza mi się kupować tam (ogólnie zakupy robię w różnych sklepach, nie zwracam uwagi na Logo sieci) "markowe produkty" i nie narzekam (ok. CocaCola wydaje mi się tam bardziej wygazowana, więc już tam jej nie kupuję - nie wiem czy to faktycznie coś nie tak czy mi się tak ubzdurało). I serio uważasz że Lidl czy Biedra różnią się od innych sieci? Co tylko te sieci mają "swoje fabryki podrabiania" czy może tylko ich kantują polscy dostawcy? ps to co mówisz, te 50ml gratis to jest ta promocja dla jeleni, tak się ludzi mami właśnie - Biedra ma w stylu mieszanie ogólnie wagą i wielkością opakowań by namieszać w głowach ludzi i pozorować oszczędności. Dla jasności, nie śledzę jednak promocji, bo nie jestem typem człowieka, że pół miasta będę leciał po karpia tańszego o 2 zł czy coś w tym stylu, ale zakup droższej zabawki np. za 100-150 zł, wartej na necie 150-200 zł uważam za okazję i wtedy jadę do sklepu specjalnie (1-3 razy do roku się zdarza, nie tylko tesco). ps2 jak mam do wyboru zakup na miejscu w cenie takiej samej bądź nawet minimalnie drożej niż na necie, to wybieram na miejscu, za wiele razy miałem problemy z działaniem zabawek (taki urok chińskich wyrobów), i nie mam ochoty latać po pocztach itp. by to odsyłać na reklamacje. Odeszliśmy jednak całkowicie prawie od tematu - czyli czy będzie tak jak ostatnio, noc przecen na zabawki w TESCO? To pytanie mnie także ciekawi, bo mam upatrzonych parę rzeczy w tesco, ale czekam właśnie na przecenę. |
|