Ludzie pomóżcie, w której Biedronce są jeszcze "świeżaki"?

Też szukam, ale nawet w Nisku nie ma. Podobno mają jeszcze być, ale ludzie masowo je wykupują. Chciałam kupić mojemu 3latkowi za te 19,99, ale niestety :-(

W Gorzycach są

Przed chwilą objeździłem Stalową i Nisko nigdzie nie ma. Mają być do 04.12 ale nie wiadomo kiedy, jakie i ile.

z tego co wiem na aliexpress są po 6-9 usd, nawet z tą samą metką

Z alieexpress trzeba długo czekać. Napiszcie pw do Rallyego. On ma na pewno kilka świeżaków albo ma kolegę, którego żona pracuje w jakiejś Biedronce i Wam załatwi.

Brak Świeżaków w niemal całej Polsce


http://finan(...)osc.html

Z Gorzycami bajka, znajomy mi sprawdził i tam też nie mają.

Ja kupilam na allegro dzis za 21zl czeka sie 2 tyg wazne ze na mikolaja dojdzie

Jutro i pojutrze ma.byc dostawa

60 punktów razy 40 zł...
2400 za pluszaka...
Wiem, że za te 40 zł można dostać nawet 4 punkty jeśli nakupicie dużo dodatkowych niepotrzebnych rzeczy, ale to i tak najdroższe pluszaki na świecie...
Jak to się dzieje, że ludzie dają się na takie rzeczy nabierać?

Ktoś, kto stale robi zakupy w Biedronce policzy to inaczej:
- 2400 za zakupione towary
- pluszak gratis.
Nie sądzę, żeby znalazł się ktoś, kto wydał te 2400 tylko po to, żeby mieć pluszaka, którego mógł nabyć za 40 zł nie zbierając punktów

@mokasyn według Ciebie warzywa i owoce są niepotrzebne? Ja niestety zdążyłam uzbierać tylko 40 punktów i to z czyjąś pomocą... sama chodzę do Biedronki rzadko, a poza tym ciężko tam kupić coś potrzebnego za większą kwotę :-)

Jeśli ktoś ma na sprzedaż swieżaka - chętnie odkupię za te dwie dyszki, bo już mi się latać nie chce po Biedronkach w poszukiwaniu misia :-P

Ja też uzbierałem (no dobra, nie sam, to akcja drużynowa ;) na świeżaka, ale czy to znaczy, że dałem się na coś nabrać? Nie, bo i tak często robiłem zakupy w Biedronce (mam po drodze z pracy). Nie kupowałem niczego dodatkowego, by przekroczyć te 40 zł i dostać naklejkę, choć zdarzało mi się kupić dodatkowo jakiś owoc by dostać dodatkową naklejkę, gdy wiedziałem, że te 40 zł przekroczyłem. Ale te owoce to w sumie lepiej dla mnie ;)

Nie no faktycznie logiczne myślenie. Nagle ktoś zaczął kupować w Biedronce tylko dlatego, że PLUSZAKA można dostać

Ja to jestem w szoku jak słyszę o tych świeżakach.
Robię zakupy w Biedronce, ale jakbym miał się chrzanić z jakimiś kartami punktami znaczkami, które by mi się plątaly po portfelu czy po kieszeniach, żeby dostać jakąś zwykłą pluszową zabawkę to bym musiał chyba na głowę upaść.
Jeszcze mnie stać żeby kupić za 20-30 zl jakies cos pluszowe, to w końcu 2 paczki papierosów albo flaszka.

Sory, niech się nikt nie czuje dotknięty, ale z takim politowaniem patrze na tych dorosłych ludzi patrzących z błyskiem w oku i pożądaniem jak im ekspedientka odcina te jakies znaczki... Czapki z glów dla marketingu Biedry za wkręcenie ludzi w te świeżaki, tylko kurde kolejka wolniej mi idzie ech

No to wymyślił. Pluszak za 2400 zł. turlam się ze śmiechu.

Jeśli jesteś w stanie ogarnąć to powinieneś to widzieć tak. Robisz normalne zakupy a pluszaka po pewnym czasie otrzymujesz jak premię.
Nie zważyłem by Biedronka podniosła ceny lub w jakiś inny sposób "zarabiała" na Świeżaki.

No ale Ty zapewne wiesz lepiej.

Marek370 świetnie to wydedukowałeś. Chyba jeśli ktoś zbiera znaczki to raczej nie robi tego dla siebie dla własnej kolekcji na półce tylko dla własnego dziecka. Pewnie możesz kupić pluszaka w byle sklepie, ale wytłumacz dziecku że "Świeżaka" mieć nie będzie, bo tacie nie chce się zbierać znaczków. Niech weźmie do przedszkola ( tego nie pochwalam )tego byle pluszaka gdzie 3/4 grupy nosi lub chwali się, że ma "Świeżaki". Skora i tak robię zakupy w Biedronce to dlaczego mam nie wziąć naklejki.
Najbardziej mi szkoda tych dzieciaczków, które teraz chodzą z wypełnioną ulotką i nigdzie nie ma "Świeżaków" choć mają być wydawane do 04.12

Brawo !!!

Marek, podzielam Twoje zdanie. Politowanie dla mas plebsu uganiajacych sie jak slepe zombie za puszakiem. Brawa dla biedry, ogromny sukces, ludzie zachowują się jaky mieli wyprane mozgi i musza mieca akurat te wspaniale puszaczki. Ktos pisze o dzieciach - przeciez zadne dziecko nie robi tam zakupow, ich zachowanie to pokłosie nakręconych głupich "starych"... Jest czym imponowac w szkole - moi starzy kupuja w biedrze... Poza tym co mozna w biedrze kupic zeby wydac 2400 i to w dosc krotkim czasie bo "promocja" nie trwa jakos długo... Poza tym biedra na tej "promocji" zarobila pewnie dodatowe pare niezłych banieczek. Dla nich brawa..

tak zgadza się dla osob uganiajacych sie za swiezakami, walczacych o karpia z lidla i ****jową torebkę pseudoluksusową dla mas... żałosny obraz. Woczoraj gdzies nawet trafilem na wpisy ludzi co jezdzli po 10 biedronkach w kilku miastach zeby miśka odebrac...

Ohoho ;-) Plebs robi zakupy w Biedronce ;-) No po prostu odpadłem ;-) Jakich my tu mamy szlachciców na forum ;-) No ja przepraszam, że w ogóle zabieram głos ;-) Ja jako plebs kłaniam się bardzo niziutko szanownej szlachcie ;-)

nareszcie odpadles. super.