Posty: 1552
Dołączył: 19 Paź 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
CYTAT czortunio powiem Ci zajmij sie kiszeniem ogórkow a nie pisanie na temat kluczy pneumatycznych i kluczy dynamo.. Robie jakies 8lat na wulkanizacji i takich jak Ty mam kilka w tygodniu co wiedza wszystko lepiej.. nie mowie ze wszystko zle mowisz ale za duzo czytasz magazynow motoryzacyjnych fora internetowe itp. ludzie smialo dokrecac kola kluczami wyposazonymi w samochodach one sa takiej dlugosci ze dokrecicie tylke ile trzeba bez obawy ze sie odkreci tylko wiadomo troszke sily trzeba uzyc. przykladowo to co masz w ksiazce serwisowej auta napisane to jest moment dokrecenia nowej sruby do nowej piasty a wiekszosc aut co jezdzi ma sruby i piasty troszke wyrobione i naciagniete wiec nie radze dociagac srub tyle co w ksiazce pisze.. poza tym pistolet pneumatyczny ma ustawianie mocy (nie kazdy) ale lekko dokrecajac moze sie odkrecic sruba nie mowie o nacisnieciu spustu przez 20sek az soki ida ze sruby. dobry wulkanizator moze i dokrecac kola tzw krzyżakiem i wie ze kolo dokrecone bo ma wprawe.. nie mowie o tych sezonowych do robia przy kolach tylko na wiosne i zime co maja gdzies bezpieczenstwo klienta. wiec nie wypowiadaj sie jak bys zjadl wszystkie rozumy bo kazdy jest omylny. a nikt nic nie wspomnial o nie smarowaniu srub smarem miedziowym itp .. to jest najwieksza przyczyna odkrecajacych sie kol i zerwanych gwintow.. gwint ma byc suchy !! wystarczy powiedziec na wulkanizacji prosze o sprawdzenie kol kluczem dynamo jesli widzicie ze ktos tego nie zrobil i sprawa zalatwiona. a jeszcze jedno czasami wulkanizator ma dluga przedluzke dynamometryczna ktora mozna bez problemu dokrecac kola pneumatem ona nie pozwala zbyt mocno dokrecic. koniec A żebyś taki zdrowy był ... Masz racje. Ty robisz. Ale nie myślisz. To taka ułomność tych co nie wiedzą do czego służy klucz dynamometryczny. Póki nie ruszysz szarych komórek, będziesz dalej bełkotał. Powiedz tylko gdzie "robisz", będziemy wiedzieli co należy omijać szerokim łukiem. Jesteś jednym słowem spaczony partactwem. P.S. Weź się może za jakieś projektowanie samochodów, nie będziesz musiał inżynierów poprawiać - bo źle moment dokręcania podali - żartuję oczywiście |
|