Nosiłam się z zamiarem napisania o łazienkach w kauflandzie. Nigdzie w zadnym innym sklepie w stalowej nie ma takiego syfu. A na sklepie pisze kartka, ze jeśli komus nie podoba się czystość w łazienkach niech to zgłosi, to otrzyma upominek. Wychodzi wiec na to, że już wiele osob zglaszalo to i nic....

Napisz mi proszę dlaczego problemu łazienek nie zgłosiłaś do obsługi klienta w Kaufie (15m od ich łazienek), tylko piszesz o tym na forum?

Bylas w tesco? Brak mydla,cieplej wody, i czegokolwiek czym mozna by osuszyc rece po umyciu. Pomijam juz stan techniczny. Ajj sory zapomnialem, buroki (nie mylic z ludziami ze wsi) nie myja rak po skorzystaniu z toalety, wybaczcie....

Mam zupelnie inne odczucie.Nigdzie w Stalowej Woli w miejscu publicznym nie spotkalem rownie czystych ,pachnacych i zadbanych lazienek.

a po co mi upominek? miałam isc ale pani stojaca tam na stoisku miała taki wzrok ze tylko podejść do niej, poza tym wtedy spieszyłam się z dziecmi do domu, poza tym już raz wtedy u tej pani byliśmy wtedy i zwracaliśmy dwie rzeczy bo cena nabita na kasie była o kilka razy wyzsza niż na sklepie, to już wogole inny temat
jak ide z dziecmi do łazienki w supermarkecie to chce nie mieć odruchy wymiotnego,
w tesco jest w miare, choć fakt z tym ze nie ma jak porządnie umyc rąk,
a tutaj w kauflandzie wstyd
uwierz taki syf nie robi się w jeden dzień
poza tym chyba jest pan osoba która pracuje w kauflandzie skoro pisze zupełnie cos przeciwnego do mnie
taki syf nie robi się w jeden dzień a widać ze tam nie było od miesięcy sprzątane
a musiało się cos popsuc bo jak bylam rok temu w kauflandzie to było czyściutko, az sama się dziwiłam i mówiłam ze najbardziej czysto jest w kauflandzie wlasnie

Pierwszy raz słyszę w Kauflandzie jak pamietam bylo i jest czysto z porownaniem do Tesco to Kaufland jest luxusem :-) :-) :-) :-)

pikus12 masz calkowita racje.Kaufland ma bardzo czysciutko i pachnaco.To najczystsze ubikacje w stalowowolskich sklepach.Jak mozna pisac ze tam jest brud a w Tesco czysto buuuuuuu

Myślisz czasami? NIE PO UPOMINEK! po zgłoszenie, że w łazienkach jest syf!



To się idzie do punktu obsługi klienta i to zgłasza. Zgłasza syf w łazience, a nie po upominek! Tymczasem zamiast na te całe 10 sekund pójść i powiedzieć "chciałam zgłosić bałagan i brud w łazience" ty wolałaś uciec i wylać swoje żale na forum. To jest tak bez sensu, że szok. Jeśli jest jakiś problem to się go zgłasza tam gdzie wystąpił, a nie biegnie na forum.

Pani Mariolu a nie pomyślała pani że ten syf w łazienkach robią sami klienci?Nie raz byłam świadkiem jak pani sprzątała w łazience prosiła żeby chwilę poczekać.Jakby każdy po sobie zostawił czysto to nie musiałaby pani narzekać.Takze nie zgadzam się z pani opinią myślę że nie miała się pani po prostu na kim wyżyć a Kaufland stanął pani na drodze.Tylko proszę pamiętać że tam też pracują ludzie i jeśli żąda pani szacunku to musi działać w dwie strony
.

Bez wątpienia syf w łazienkach robią klienci, ale czy to oznacza, że on ma tam być? Przecież w sklepie zatrudniają pracowników, których zadaniem jest dbanie o czystość więc powinni to robić.


To oczywiste, ale niestety buractwo - nie mylić z ludźmi ze wsi - pewnych zasad z domu nie wyniosło i nie wie, że obciachem jest zostawianie po sobie syfu.


Po co ten patos, mariola856 nie żąda od nikogo szacunku, ani się na nikim nie wyżywa, po prostu stwierdza fakt, który potwierdzam: w Kauflandzie, w łazienkach jest syf.

Oczywiście że są do tego zatrudnione osoby a przynajmniej powinny być.Ale wątpię żeby zajmowały się tylko czystością w łazienkach,nie są w stanie sprawdzić czystości po każdym wychodzącym kliencie.

Nie zauważyłam zadnego pracownika w łazience, bo bym tej osobie zwróciła uwagę. Ten syf, który tam był nie zrobil się w jeden dzień, tylko był osad i brud z wielu dni. NIe nie było rozwalonego papieru czy wody rozlanej, ale wlasnie osad i brud o który ma dbac personel. A o upominku pisze, bo skoro już jest taka kartka, to pewnie nie raz klienci się skarżyli na brak czystośći w łazienkach..Tak samo brudno było w ubikacji dla kobiet jak i dla osob niepełnosprawnych, ze nie wspomnę o przewijaku dla niemowląt, bo w zyciu bym tam nie polozyla dziecka nawet na swoim kocyku..
Powinien być personel tylko do sprzątania. Mam nadzieje, ze te panie co sprzataja ubikacje nie sprzedają towaru?
Umiem odróznic syf, który zostawia klient przed nawet godzina od zabrudzen z wielu wielu dni..... O takich zabrudzeniach nawet bym nie pisała. Kiedys tez pracowałam, dorabiałam sobie także wlasnie sprzatajac łazienki na weselach i wiem ile trzeba włozyc w to pracy, nie docenianej zresztą...

Ja też bardzo często chodzę do Kauflandu na zakupy i korzystam z łazienek ale nie mam nic do zarzucenia.Wiadomo, że są dni gdzie czasem zaśmierdzi no ale jak klient zrobił grubsza sprawę to chyba Pani z obsługi nie będzie za nim lecieć i wietrzyć łazienki. Ludzie dajcie na luz.
Właśnie łazienki w tesco wołają o pomoc. kran się rusza, nie ma papieru , smród brud, a ostatnio to nawet była urwana klamka. masakra. Łazienki w Kauflandzie to luxus w porównaniu z tesco.

Do sklepu chodzicie czy do kibla? strach pomyslec co bedziecie pisac jak was np na imprezie plenerowej przycisnie a beda tylko toitoje ze sporymi kolejkami... albo na grillu na dzialce. Opamietajcie sie lemingi.

Brudno w tesco? pracowalem tam wiec i korzystalem. Polecam lekture kartki wiszacej na drzwiach. Dokladnie pisze kto i kiedy sprzatal. W kauflandzie pewnie to samo. Myslicie ze jakis pracownik zewnetrznej firmy(bo takie to sprzataja) by sie podkladal i podpisywal owa liste?

Brak papieru w kiblu? bo kradna go klienci a sklepy nie wyrabiaja z jego uzupelnianiem. Smieszne ale prawdziwe. Zreszta podobnie jak i na stacjach benzynowych.

lemingi? kto dał panu prawo obrazać ludzi?
sklepy sa dla ludzi czy ludzie dla sklepów?


pisze kolejny raz: nie pisałam o braku papieru czy o zapachu ale o wrednym osadzie z wielu wielu dni i ogolnie panującym brudzie, ale nie z jednego dnia tylko z wielu dni
mam tez w domu lazienke to chyba wiem jak wygląda swiezo zabrudzona lazienka a jak nie sprzatana od wielu dni

mam wrazenie ze wielu osob nie potrafi czytac ze zrozumieniem