Witam. Obserwując wczorajszą piękną pełnię księżyca naszły mnie pewne refleksje na temat lądowania człowieka na naszym naturalnym satelicie. Ciekawi mnie wasze zdanie na ten temat. Chętnie odpowiem na wszelkie pytania związane z tym historycznym wydarzeniem.

Dawne dzieje. Nie warto rozgrzebywać. Ogólnie program lotów na Księżyc był bardzo drogi i bardzo ryzykowny.

Właściwie to nie tak dawne. Rozgrzebywaniem bym tego nie nazwał, ciekaw jestem co inni mają do powiedzenia na ten temat.

A jeśli chodzi o kwestię ryzyka i kosztów... takie "uroki" eksploracji kosmosu.

A słyszałeś, że podobno niedługo ma nastąpić deorbitacja Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ?
Zostanie opuszczona i spłonie w atmosferze.
Koszty jej eksploatacji stają się poprostu zbyt duże...

Szczerze? to wątpię że takie wydarzenie w ogóle miało miejsce. O ile oficjalnie mówi się, że pierwsze kroki człowiek postawił w 1969r. Mija prawie 50lat od tego wydarzenia, przy takim postępie technologii, który w przeciągu ostatnich chociażby 15lat był tak ogromny, dziwne jest, że zwyczajne statki wycieczkowe nie latają na księżyc a o kolejnych wizytach jakoś średnio słyszałem. Podobno ostatni raz człowiek ma księżycu był 1972 i od tamtej pory nie ma chętnych i funduszy? jakoś to się nie dodaje...

W latach 30-tych ma zostać wysłana załogowa misja na Marsa, ale wątpię czy do tego dojdzie... właśnie z powodu braku funduszu.

Oczywiście, że o tym słyszałem (a dokładnie to czytałem).

W tamtym roku przedłużono jej "żywot" o 10 lat także jeszcze chwile nad nami "polata". Mają jeszcze troche eksperymentów do przeprowadzenia i chcą wykorzystać stację "do cna". Później jej egzystencja nie będzie miała większego sensu.

Swoją drogą Rosja będzie wdrażała "hotele kosmiczne".



Ten argument bardzo często pojawia się wśród sceptyków. Jednak jeśli tylko ten jeden argument przemawia do Ciebie jakoby owe wydarzenie nie miało miejsca to muszę powiedzieć, że albo jesteś naprawde słabo doinformowany albo zwyczajnie "nieinteligentny".

W tej kwestii jak bumerang powraca słowo PIENIĄDZE.

Całkowity koszt 6 lądowań na srebrnym globie to ponad 25 MILIARDÓW $... (dla skali porównaj to np. do PKB Polski).

A więc bardzo łatwo można stwierdzić iż jest to na tą chwilę zwyczajnie nieopłacalne gdyż jako takiego większego celu w lądowaniu na księżycu teraz nie ma.

Eksploracja kosmosu jest poprostu zbyt droga, nawet jak na warunki ekonomiczne USA.

Co znaczy zbyt droga? Uważam, że takie rzeczy nie mają swojej ceny.

Raczej chyliłbym się ku stwierdzeniu, że ludzie preferują pompowanie pieniędzy w sztuczne konflikty zbrojne i ekonomiczne aniżeli w ekspolorację i rozwój technologii kosmicznych.

Od zakończenia programu Apollo rząd USA stale obcina finansowanie NASA (nieprzerwanie od kilkudziesięciu lat) do tego stopnia, że Stany Zjednoczone nie mają nawet własnej rakiety aby posłać ludzi na orbitę przez co zmuszeni są do wykupywania "biletów" u rosjan i prywatnych firm.

Wszystkie ma swoją cenę. Indie umieściły testowego satelitę na orbicie Marsa, podczas gdy 1/3 Hindusów nie ma w domu toalety.

Owszem. Udało im się to też za 1/3 ceny jaką amerykanie przeznaczają na takie cele.

Toalety to też kwestia kulturowa, ale my nie o tym...

Troszkę już zeszliśmy z tematu samego lądowania na Księżycu więc zachęcam do dyskusji na ten temat.

widzę Kosmitier, że cokolwiek Tobie się odpisze, co jest czy nie jest argumentem, od razu naskakujesz. Nie wiem jak można wydedukować tutaj kwestię nieinteligencji lub ignorancji. Argument jak argument w sumie jeden z wielu bo tych było na tyle sporo, że z tego co pamiętam NASA nawet wydała oficjalne odpowiedzi na każdą z teorii spiskowych. Może wyluzuj trochę. Jak już napisałeś, że chętnie odpiszesz to odpisuj a nie od razu najeżdzasz, że zwyczajnie odechciewa się z Tobą dyskutować.

@hernan_dzikus naskakuję? Hm, może w kilku tematach nie wypowiadałem się zbyt "przyjaźnie" do braku logiki coniektórych forumowiczów, ale w tej konkretnej dyskusji nie widzę nic co mogłoby być odebrane jako "naskakiwanie" na kogoś.

Przecież stwierdzenie, że ktoś jest słabo doinformowany nie jest chyba dla nikogo obraźliwe?

Mimo wszystko zachęcam do dyskusji na temat ;)

Swoją drogą jeśli ktoś wysnuwa wniosek typu "Skoro byli 50 lat temu to dlaczego teraz nie latają?!?!" bez wczesnego zastanowienia się nad tak oczywistą kwestią to świadczy tylko i wyłącznie o autorze takiego "argumentu"...

ok, przepraszam że się w ogóle odezwałem guru...Nie jestem godzien z Tobą rozmawiać

Koncepcja misji Apollo, de facto sprowadzała się do wybicia statku kosmicznego z orbity Ziemi w takim momencie, i pod takim kątem, aby mniej więcej 13 godzinach dryfowania z prędkością 30 km/h wszedł na orbitę Księżyca.
Wystarczyła jednak niewielka nieścisłość w obliczeniach, a statek minąłby Księżyc i wtedy klepsydra. Zamieniłby się w kosmiczną trumnę, która dryfowała by w przestrzeni kosmicznej przez tysiące, jeżeli nie miliony lat.

@Nacht coś źle skopiowałeś bo wg. twoich danych księżyc jest oddalony o 390km od Ziemi.

Ale pomijając powyższą pomyłkę ogólnie to co napisałeś to fakt, w kwestii lotów kosmicznych nie ma miejsca nawet na najdrobniejsze pomyłki.

Bo wojna to wydatki ale przede wszystkim zyski (petro dolary, sprzedaz broniitd...). Prawdopodobnie jakby nie 2 wojny swiatowe niemial bys tak wypiasonego smartphona w kieszeni. Niestety wojny to tez postep technologiczny.

Oczywiście, konflikty zbrojne są najbardziej dochodowym "biznesem". Dlatego w XXI wieku ludzkość dalej się bawi w coś tak prymitywnego jak wojny.

A wspomniane przez Ciebie "petro dolary" to zgoła co innego, ale jest pewne powiązanie.



Z tym też się jak najbardziej zgadzam, ale temat jest zupełnie o czym innym ;)

Wręcz fascynujące wydarzenie w dziejach cywilizacji. Szkoda, że nie znalazłem książek po polsku o tym temacie. Najwięcej z tego mieli ci co lądowali i widzieli to na własne oczy.



Polecam tego pana, mówi rozwlekłe ale ciekawie i rzeczowo. Warto posłuchać.

https://www.youtube.com/watch?v=NlaNWDnmRS0

https://www.youtube.com/watch?v=rf8R-PisIuo

https://www.youtube.com/watch?v=4mOzBEHf9CA

Miało być "30 tysięcy km/h". Uciekło mi jego słowo.

Ciekawe jaka jest prawda?

łatwiej uwierzyć w Kosmitierow bo Wszechświat już istnieje na podstawie takiego zdjęcia

@ Maria

Moim zdaniem to poprostu iluzja optyczna.
Tak samo jak przy długim wpatrywaniu się w zaciemniony teren nocą.
Po pewnym czasie umysł próbuje interpretować obserwowane cienie w kształty, i człowiek zaczyna widzieć rzeczy których tam nie ma.
Każdy z was może sam to sprawdzić, na własnym przykładzie.

Ten argument bardzo często pojawia się wśród sceptyków. Jednak jeśli tylko ten jeden argument przemawia do Ciebie jakoby owe wydarzenie nie miało miejsca to muszę powiedzieć, że albo jesteś naprawde słabo doinformowany albo zwyczajnie "nieinteligentny".

W tej kwestii jak bumerang powraca słowo PIENIĄDZE.

Całkowity koszt 6 lądowań na srebrnym globie to ponad 25 MILIARDÓW $... (dla skali porównaj to np. do PKB Polski).

A więc bardzo łatwo można stwierdzić iż jest to na tą chwilę zwyczajnie nieopłacalne gdyż jako takiego większego celu w lądowaniu na księżycu teraz nie ma.
[/cytat]

Teraz ceny trochę spadły, ale na razie nie mogą sobie poradzić z komercyjnymi lotami w kosmos lub na stację kosmiczną, a co mówić o księżycu