NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2 3 4 »
Dlaczego katolicy wierzycie w horoskopy i wróżki?, w przesądy i zabobony?
HIV
HIV
HIV
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r.
Skąd: Rzeszów
Ostrzeżenia: 80%
ff
Wysłany: 3 Lut 2017r. 15:11  
Cytuj
Jak skończyłem? Możesz precyzyjniej?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 3 Lut 2017r. 15:11  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1587
Dołączył: 20 Wrz 2012r.
Skąd: 37-450
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 3 Lut 2017r. 15:17  
Cytuj
Moja znajoma nie wie i nie wierzy że wiara w Boga i wiara we wróżki i horoskopy to coś sprzecznego. I jej znajomi też tacy są.

https://img5.dmty.pl//uploads/201511/1448366582_pi03yt_600.jpg
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 740
Dołączył: 15 Lut 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 3 Lut 2017r. 15:29  
Cytuj
Witam

Nigdy nie wierzyłem.... Dawniej czasami przeczytałem, aby sobie "poprawić humor" hehehe Przerażają mnie ludzie, którzy swoje życie lub codzienne sprawy podporządkowują jakimś przesądom, czy zabobonom...

Ale tak to już jest w życiu - jeden chodzi do kościoła, drugi czyta horoskopy, a trzeciemu wszystko zwisa uśmiech


Pozdrawiam

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 108
Dołączył: 9 Paź 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 3 Lut 2017r. 16:00  
Cytuj
CYTAT
Lalka_M
dzieci do chrztu z czerwoną wstążką uwiązaną przy wózku i przelewające wosk przy każdym skoku rozwojowym ;D

Pierwszy raz słyszę. A po co to?
Moja mama mówiła, że czerwona wstążka odstrasza coś tam,
a wosk?
CYTAT
HIV
Przecież zmartwychwstanie Chrystusa to nic innego jak reinkarnacja

" Reinkarnacja (również: metempsychoza, transmigracja; łac. re+in+caro, carnis – ponowne wcielenie) – pogląd, według którego dusza (bądź świadomość) po śmierci ciała może wcielić się w nowy byt fizyczny."
"Zmartwychwstanie Jezusa – wydarzenie opisane w Ewangeliach, zgodnie z którym Jezus Chrystus zmartwychwstał trzeciego dnia po ukrzyżowaniu "

Daję do przeczytania regułki aby niektórym było łatwiej.
Czy już wiesz jaka jest różnica pomiędzy?
Cała reszta o której piszesz .... ciężko mi określić Twój stan świadomości.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 10954
Dołączył: 9 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 3 Lut 2017r. 16:21  
Cytuj
Nie mieszajcie reinkarnacji z astrologią...

Uśmiechnięta Polska i Smutny Obywatel.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
HIV
HIV
HIV
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r.
Skąd: Rzeszów
Ostrzeżenia: 80%
ff
Wysłany: 3 Lut 2017r. 16:32  
Cytuj
ja janek, od kiedy dosłownie bierzesz opisy biblijne? Jehowcy tak robią. Byłeś przy tym, widziałeś że ciałem fizycznym zmartwychwstał? I pewnie wierzysz, że sam zmartwychwstaniesz swoim ciałem fizycznym przy końcu świata? Tym ciałem, którego nie będzie, bo się rozłoży czy zostanie skremowane? I skąd ta buta w wypowiedzi połączona z drwiną? W czym Twoja wiara jest lepsza od mojej?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 10954
Dołączył: 9 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 3 Lut 2017r. 16:35  
Cytuj
Byleś w atomie?

Uśmiechnięta Polska i Smutny Obywatel.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
HIV
HIV
HIV
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r.
Skąd: Rzeszów
Ostrzeżenia: 80%
ff
Wysłany: 3 Lut 2017r. 18:25  
Cytuj
Złe porównanie. W atomie byli uczeni przy pomocy doświadczeń. Tamto pozostałe jest tylko wiarą. Gdyby było wiedzą to nie byłoby wiary tylko fakty. Z wiarą katolicką, żydowską, islamską, w horoskopy, reinkarnację itd. problem polega na tym, że nie da się jej zmierzyć przy pomocy ziemskich instrumentów. A to, że są jakieś dowody pośrednie - cudowne uzdrowienia, widok swojego ciała przy śmierci klinicznej, zbieżność znaków zodiaku z charakterami ludzi itd. to już kwestia wiary i interpretacji tego. Ja się skłaniam ku reinkarnacji.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1598
Dołączył: 14 Marz 2016r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 3 Lut 2017r. 19:41  
Cytuj
Życie jest ciekawsze, gdy się nie zna przyszłości ok

Wszystko, co słyszymy, jest opinią, nie faktem. Wszystko, co dostrzegamy, jest punktem widzenia, nie prawdą. http://www.komentujnieobrazaj.pl
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 80
Dołączył: 30 Lip 2016r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 3 Lut 2017r. 19:58  
Cytuj
katolicy, żydzi, muzułmanie, religiowyznawcy popracujcie w końcu nad molekułą duszy oraz zajmijcie się podróżami astralnymizaklopotany

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 10954
Dołączył: 9 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 3 Lut 2017r. 20:28  
Cytuj
CYTAT
Złe porównanie.



Dobre, czy ty byleś?

Uśmiechnięta Polska i Smutny Obywatel.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
HIV
HIV
HIV
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r.
Skąd: Rzeszów
Ostrzeżenia: 80%
ff
Wysłany: 3 Lut 2017r. 21:05  
Cytuj
Nie byłem, ale inni byli na co są dowody naukowe. Nie rozumiesz różnicy? Jeśli się zainteresujesz to otrzymasz namacalne dowody na to jaki jest atom w środku. A na zmartwychwstanie ciałem fizycznym takich dowodów brak. To jest wiara. Opowieści kogoś tam (tutaj mam na myśli opisy biblijne) to nie są dowody. Ja mogę cię odesłać po dowody na budowę atomu do odpowiednich instytutów, a ty mnie nie odeślesz nigdzie by mi ktoś udowodnił zmartwychwstanie ciała fizycznego.
I jeszcze jedno? Byłeś w wiosce Smerfów? Podobno gdzieś pośród lasów jest ukryta.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 10954
Dołączył: 9 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 3 Lut 2017r. 23:20  
Cytuj
Ale znasz kogoś kto był w atomie

Uśmiechnięta Polska i Smutny Obywatel.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
HIV
HIV
HIV
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r.
Skąd: Rzeszów
Ostrzeżenia: 80%
ff
Wysłany: 3 Lut 2017r. 23:40  
Cytuj
Uczeni byli. Nie fizycznie bo to niewykonalne z powodu różnicy w rozmiarach jednego i drugich, ale przy pomocy przyrządów, doświadczeń. Tak samo jak lekarz może zajrzeć do środka człowieka fizycznie tam nie wchodząc.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1587
Dołączył: 20 Wrz 2012r.
Skąd: 37-450
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2017r. 00:06  
Cytuj
CYTAT
Ale znasz kogoś kto był w atomie
Obrazek

Ja byłem.
http://www.atomns.lajtowo.pl/atomns/

https://img5.dmty.pl//uploads/201511/1448366582_pi03yt_600.jpg
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 10954
Dołączył: 9 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 4 Lut 2017r. 00:22  
Cytuj
nikt nie był

Uśmiechnięta Polska i Smutny Obywatel.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2017r. 00:48  
Cytuj
CYTAT (HIV)
Wierzę w reinkarnację. Przecież zmartwychwstanie Chrystusa to nic innego jak reinkarnacja. Jakoże jest on istotą duchową na dużo wyższym poziomie rozwoju od ludzi to mógł jako duch być tak widoczny jak żywy człowiek. Horoskopy to też jak najbardziej prawda, ale nie takie z gazet na tydzień, tylko indywidualne z daty urodzenia, imienia. Ponadto, jak wyjaśnisz, że w przeważającej liczbie przypadków (wyjątek potwierdza regułę) zachodzi zgoda lub konflikt pomiędzy ludźmi mającymi ze sobą żyć, pracować, mieszkać i jest to spowodowane niezgodnością znaków zodiaku? Są trygony ognia (baran, lew, strzelec), wody (ryby, rak, skorpion), powietrza (wodnik, bliźnięta, waga) i ziemi (koziorożec, byk, panna). Sprawdźcie sobie sami pośród swoich bliskich, znajomych, z kim możecie przebywać, współpracować a kogo nie lubicie zupełnie bez przyczyny. Przeważnie znaki i trygony nie będą pasować. I tak ogólnie to najgorsze połączenie dla ognia to ziemia i woda - w tej kolejności. Ogień najlepiej czuje się z ogniem i powietrzem. Układ partnerski baran - byk jest z góry skazany na porażkę. Nie musi być od razu. Ale nic z tego nie będzie.


Zmartwychwstanie to nie reinkarnacja. Mylisz pojęcia!

Data urodzenia? Bzdura umiech
A jak lekarz zadecyduje dzień wcześniej czy dzień później dokonać cesarskiego cięcia, to zmieni dziecka przeznaczenie?

Imię? Bzdura!
Imię nadają rodzice takie jakie im się podoba, a nie jakie będzie dziecko miało charakter. To nie tak jak u Indian, gdzie nadawano imiona: Pędzący Jeleń, albo Samotna Stokrotka umiech

Charakter dziecko dziedziczy po przodkach, a nie po baranach czy bykach.
Ludzie gubią się w tych horoskopach i ulegają im, a to prowadzi do ich zguby.

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2017r. 00:49  
Cytuj
CYTAT
Moja znajoma nie wie i nie wierzy że wiara w Boga i wiara we wróżki i horoskopy to coś sprzecznego. I jej znajomi też tacy są.


To jej powiedz, że to są dwie sprzeczności.

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 8453
Dołączył: 17 Kwie 2016r.
Skąd: PiSLamaBad
Ostrzeżenia: 100%
ff
Wysłany: 4 Lut 2017r. 00:55  
Cytuj
CYTAT


......

Data urodzenia? Bzdura umiech
A jak lekarz zadecyduje dzień wcześniej czy dzień później dokonać cesarskiego cięcia, to zmieni dziecka przeznaczenie?

Imię? Bzdura!
Imię nadają rodzice takie jakie im się podoba, a nie jakie będzie dziecko miało charakter. To nie tak jak u Indian, gdzie nadawano imiona: Pędzący Jeleń, albo Samotna Stokrotka umiech

........



To nie Bóg kieruje ludźmi? jezyk

Na świecie są dwa rodzaje ludzi: tacy którzy myślą, że rząd stara się działać w ich najlepszym interesie oraz tacy, którzy myślą - Nathan Fraser
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2017r. 00:59  
Cytuj
CYTAT
ja janek, od kiedy dosłownie bierzesz opisy biblijne? Jehowcy tak robią. Byłeś przy tym, widziałeś że ciałem fizycznym zmartwychwstał? I pewnie wierzysz, że sam zmartwychwstaniesz swoim ciałem fizycznym przy końcu świata? Tym ciałem, którego nie będzie, bo się rozłoży czy zostanie skremowane? I skąd ta buta w wypowiedzi połączona z drwiną? W czym Twoja wiara jest lepsza od mojej?


Nie obraź się HIV, ale skąd wiesz, że masz mózg?
Przecież go nie wiedziałeś?

Idąc w zimie zauważasz ślady jelenia na śniegu.
Wiesz, że tędy szedł?
Wiesz, ale go nie widziałeś.
Czyli co?
Szedł? Czy nie szedł?
No szedł.
Musisz go widzieć, żeby stwierdzić, że tędy szedł?
Nie. wystarczą Ci ślady.
Więc szukaj śladów Jezusa ...

Zobacz jakiego mamy potężnego Boga. Potrafi powołać z prochu ciało człowieka, które nie będzie już takie samo, ale uwielbione.

Chwała Panu!

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2017r. 01:07  
Cytuj
CYTAT (HIV)
(...) problem polega na tym, że nie da się jej zmierzyć przy pomocy ziemskich instrumentów. (...)


Chorobę człowieka możemy badać poprzez urządzenia typu termonmetr, usg, ekg, rengen, badanie krwi, itd, itd.

A co z zawodem psychologa i psychiatry?
Jakie oni mają instrumenty do badania?

A czy da się zmierzyć chorobę psychiczną przy pomocy ziemskich instrumentów?

To może nie ma takich chorób, skoro wg Ciebie nie da się ich zmierzyć ziemskimi instrumentami?

zobacz, gdzie Cię Twoja logika prowadzi ...

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2017r. 01:10  
Cytuj
CYTAT
CYTAT


......

Data urodzenia? Bzdura umiech
A jak lekarz zadecyduje dzień wcześniej czy dzień później dokonać cesarskiego cięcia, to zmieni dziecka przeznaczenie?

Imię? Bzdura!
Imię nadają rodzice takie jakie im się podoba, a nie jakie będzie dziecko miało charakter. To nie tak jak u Indian, gdzie nadawano imiona: Pędzący Jeleń, albo Samotna Stokrotka umiech

........



To nie Bóg kieruje ludźmi? jezyk



oczywiście, że nie.
Bóg dał każdemu z nas wolną wolę i to my wybieramy co uczynimy.

Bóg może jedynie cichutko poprzez sumienie człowieka nakierowywać.
To czyń, Tego nie czyń, ale jak wiesz głos sumienia można łatwo zagłuszyć.

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
HIV
HIV
HIV
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r.
Skąd: Rzeszów
Ostrzeżenia: 80%
ff
Wysłany: 4 Lut 2017r. 01:21  
Cytuj
rsta, nigdy nie mówiłem, że nie wierzę w Boga czy inteligentną siłę, która wykreowała ten świat. Poddaję w wątpliwość literalne podchodzenie do pewnych "prawd wiary", bo wcale tak nie musiało być. Nielogicznym też wydaje się odczarowywanie przez Boga naszych rozłożonych prochów po fizycznej śmierci w momencie, gdy posiadamy nieśmiertelną duszę. Po co nam ciało fizyczne? Istoty doskonałe duchowo, a więc o wiele bardziej rozwinięte od nas (my też jesteśmy cząstką Boga, tylko musimy się jeszcze dużo uczyć w sensie duchowości) takie jak np. Jezus, są w stanie ukazać się jako zmaterializowane ciało, gdy faktycznie są duchem. Wszelkie opisy śmierci klinicznej potwierdzają, że ciało fizyczne jest nikomu do niczego niepotrzebną przeszkodą w dalszym ewoluowaniu rozwoju duchowego. My na naszym etapie rozwoju po naszej fizycznej śmierci, nie jesteśmy w stanie się zmaterializować (jako iluzja ciała fizycznego)w poprzednią cielesną fizyczność i tak ukazać pozostałym żyjącym. Ale istoty dużo bardziej rozwinięte duchowo jak najbardziej tak. Możesz mówić co chcesz, ale ożywianie się po śmierci jako faktyczne ciało fizyczne zbudowane z atomów jest nielogiczne i bezsensowne. No i oczywiście, to wszystko co głosi chrześcijaństwo wynika z przekazów biblijnych, których relacje zostały spisane z naocznych wtedy świadków. Ale to była ich interpretacja tamtejszej rzeczywistości. Zdawało im się, że zmartwychwstał jako ciało, a był to duch. Gdyby dziś ktoś postronny zobaczył jakieś zjawisko i je po swojemu zinterpretował to za 1000 lat inni by uznawali, że tak było bo ktoś to widział. Ale ten ktoś coś widział, a wnioski z obserwacji wyciągnął błędne.
Choroby psychiczne pochodzą od sfery duchowej, więc są niemierzalne a zarazem nieuleczalne. Jeśli są organiczne zaburzenia w budowie czy pracy mózgu to można to jakoś uregulować lekami. Ale są takie zaburzenia, że w badaniach jest wszystko ok a psychoza występuje. Tylko jaki ma to związek z fizycznym zmartwychwstaniem?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2017r. 04:36  
Cytuj
W. Ewangelii zostało napisane, że po Zmartwychwstaniu ukazał się uczniom i jadł z nimi.
Czy duch spożywa posiłek?
Bez Zmartwychwstania ciał nasza wiara byłaby bezsensowna, bo Chrystus nie przezwyciezylby śmierci.
Ale Chrystus Zmartwychwstał i żyje w ciele przemienionym, tzn. uwielbionym.

"Tomaszu włóż palec do mojej ręki i włóż rękę do mego boku. I nie bądź niedowiarkiem lecz wierzacym.
Pan mój i Bóg mój."

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 108
Dołączył: 9 Paź 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2017r. 07:31  
Cytuj
rsta wyjąłeś mi to z ust.

CYTAT
Nie mieszajcie reinkarnacji z astrologią...

w którym miejscu jest to pomieszane?
Hindusi, podobnie jak chrześcijanie, wierzą, że dusza jest nieśmiertelna i została stworzona na podobieństwo boga.
W odróżnieniu od niego, nie jest jednak doskonała i aby się z nim połączyć, przechodzi przez kolejne, coraz wyższe wcielenia; od przedmiotu, przez postać rośliny, zwierzęcia, człowieka (i jeszcze parę wyższych). Podczas tej wędrówki – nazywanej sansarą – duch porzuca zużyte ciało tak, jak człowiek znoszoną odzież. O tym, czy kolejne wcielenie okaże się lepsze, czy gorsze, decyduje dobra lub zła karma (dobre lub złe uczynki).

http://www.national-geographic.pl/national-geographic/ludzie/wedrowka-dusz-o-co-chodzi-w-reinkarnacji

CYTAT
ja janek, od kiedy dosłownie bierzesz opisy biblijne?

Od wtedy, kiedy doświadczyłem.
A czy Ty robisz coś innego?
Czy widziałeś jak dusza przeskakuje do innego ciała? Czy widziałeś duszę, która wędruje czy tylko ciało, które jest lub zostało porzucone?

http://www.polskatimes.pl/artykul/240177,sa-dowody-na-zmartwychwstanie-chrystusa,id,t.html

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2 3 4 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »