Krótka refleksja na temat dekalogu.

10 przykazań niczego nie zabrania, 10 przykazań mówi, że nie będziemy tak czynić, jeśli wybierzemy Boga.



Błędem jest traktowanie dekalogu jako zakazów/nakazów.

Wystarczy przecież że Kościół wszystkie zakazy z Dekalogu wprowadzi jako karalne w prawie państwowym i wtedy te przykazania staną się zakazem stosowania wolnej woli przez człowieka którą dostał ponoć od Boga. Przykładem jest zakaz aborcji - przykazanie nie zabijaj zastąpiono prawem karnym i baby będą siedzieć w więzieniu za ten grzech tak jak za kradzież. Kolejnym etapem wprowadzania metody przekonywania ludzi do nie grzeszenia będzie karanie za cudzołożenie chłostą nagiego ciała na środku kościoła przez plebana a potem wpirniczani ludzi do ciupy za brak szacunku dla matki ( Kasia z Sosnowca). Za brak praktykowania w kościele trzeba będzie pożegnać się z jedynkami w uzębieniu jak kiedyś za jedzenie mięsa podczas postu a za fałszywe świadectwo wypowiedziane na bliźniego będzie karane jeśli nagada grzesznik nieprawdy księdzu bo w innych wypadkach to mała szkodliwość czynu

A o które przykazania chodzi?
Tą pierwszą wersję,czy drugą?
Bo kościół zmienił wersję przykazań bodajże w 8 wieku.(dla swoich korzyści)

Hehehe!!Ale się uśmiałem z Twojego "rozumowania"i pojmowania Dekalogu.Walisz na oślep co tylko jest z KK związane.Nikt z Rzadu przykazań do prawa/i karania/nie wprowadzi.Jeśli chodzi o aborcję,to Twoje myslenie:"moja d.pa i to co w niej moje"jest niepoważne.Na ekranie USG widać jak serce tego czegos bije.To człowiek-istota żyjaca!!!Dekalog nie jest niczym złym.Jest chyba tylko jakąś przeszkodą dla ludzi chcących zniszczyć KK.Podczas spowiedzi nigdy mi nie odmówiono rozgrzeszenia mimo iż nie miałem slubu kościelnego,ani mnie nie biczował pleban za inne przewinienia.Jedynym złem jest niewiara w Boga.To jak zwierzę w nic nie wierzysz?Mozna przestrzegać dekalog i być zdhystansowanym wobec KK widzieć jego wady,nieprzestrzeganie zakonu,pychę,rozwiazlość czczenie mamony ale to nie ma nic wspólnego z Bogiem.Twoja sugestia,że KK wprowadzi do prawa i karania za nieprzestrzeganie dekalogu jest conajmnierj śmieszna.

Hehehe!!Ale się uśmiałem z Twojego "rozumowania"i pojmowania Dekalogu.Walisz na oślep co tylko jest z KK związane.Nikt z Rzadu przykazań do prawa/i karania/nie wprowadzi.Jeśli chodzi o aborcję,to Twoje myslenie:"moja d.pa i to co w niej moje"jest niepoważne.Na ekranie USG widać jak serce tego czegos bije.To człowiek-istota żyjaca!!!Dekalog nie jest niczym złym.Jest chyba tylko jakąś przeszkodą dla ludzi chcących zniszczyć KK.Podczas spowiedzi nigdy mi nie odmówiono rozgrzeszenia mimo iż nie miałem slubu kościelnego,ani mnie nie biczował pleban za inne przewinienia.Jedynym złem jest niewiara w Boga.To jak zwierzę w nic nie wierzysz?Mozna przestrzegać dekalog i być zdhystansowanym wobec KK widzieć jego wady,nieprzestrzeganie zakonu,pychę,rozwiazlość czczenie mamony ale to nie ma nic wspólnego z Bogiem.Twoja sugestia,że KK wprowadzi do prawa i karania za nieprzestrzeganie dekalogu jest conajmniej śmieszna.

Hehehe!!Ale się uśmiałem z Twojego "rozumowania"i pojmowania Dekalogu.Walisz na oślep co tylko jest z KK związane.Nikt z Rzadu przykazań do prawa/i karania/nie wprowadzi.Jeśli chodzi o aborcję,to Twoje myslenie:"moja d.pa i to co w niej moje"jest niepoważne.Na ekranie USG widać jak serce tego czegos bije.To człowiek-istota żyjaca!!!Dekalog nie jest niczym złym.Jest chyba tylko jakąś przeszkodą dla ludzi chcących zniszczyć KK.Podczas spowiedzi nigdy mi nie odmówiono rozgrzeszenia mimo iż nie miałem slubu kościelnego,ani mnie nie biczował pleban za inne przewinienia.Jedynym złem jest niewiara w Boga.To jak zwierzę w nic nie wierzysz?Mozna przestrzegać dekalog i być zdhystansowanym wobec KK widzieć jego wady,nieprzestrzeganie zakonu,pychę,rozwiazlość czczenie mamony ale to nie ma nic wspólnego z Bogiem.Twoja sugestia,że KK wprowadzi do prawa i karania za nieprzestrzeganie dekalogu jest conajmniej śmieszna.

Hehehe!!Ale się uśmiałem z Twojego "rozumowania"i pojmowania Dekalogu.Walisz na oślep co tylko jest z KK związane.Nikt z Rzadu przykazań do prawa/i karania/nie wprowadzi.Jeśli chodzi o aborcję,to Twoje myslenie:"moja d.pa i to co w niej moje"jest niepoważne.Na ekranie USG widać jak serce tego czegos bije.To człowiek-istota żyjaca!!!Dekalog nie jest niczym złym.Jest chyba tylko jakąś przeszkodą dla ludzi chcących zniszczyć KK.Podczas spowiedzi nigdy mi nie odmówiono rozgrzeszenia mimo iż nie miałem slubu kościelnego,ani mnie nie biczował pleban za inne przewinienia.Jedynym złem jest niewiara w Boga.To jak zwierzę w nic nie wierzysz?Mozna przestrzegać dekalog i być zdhystansowanym wobec KK widzieć jego wady,nieprzestrzeganie zakonu,pychę,rozwiazlość czczenie mamony ale to nie ma nic wspólnego z Bogiem.Twoja sugestia,że KK wprowadzi do prawa i karania za nieprzestrzeganie dekalogu jest conajmniej śmieszna.

Może zapytam co Waszym zdaniem jest złe w dekalogu.Poprawić już go nie można ale podyskutować tak

Dekalog jest ok, wystarczy go stosować.

Może i wspaniały dla Ciebie bo dla mnie zapisy o niewolnictwie przerażają. Bóg przewidział i nie miał nic przeciw niewolnictwu???

Dekalog to drogowskaz ale nie zapis nakazów i zakazów. Szkoda że niektórzy księża o tym nie pamiętają i wygłaszają mowy w których robią ludziom wodę z mózgu nauczając i oceniając ludzi według swoich kryteriów moralności bo nigdy nie wiadomo jakie kryteria narzuca ludziom BÓG.

Bóg dał ludziom wolną wolę,więc i pomiędzy pasterzami/czyt,kapłanami/zdarza SIE PARSZYWY PASTUSZEK.Dzieki Bogu tych wyrodków jest niewielu.

No i znów mimoza czuje się jak ryba w wodzie.

Może jej wkrótce bielmo z oczu spadniePrzejrzy na oczy i w pewnych sprawach zdanie zmieni

Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych.

Zabicie szatana jest dla Boga czynnością której nie może uczynić. Co tam chłopiska się tak nad mimozą rozpastwiają?

Zapakował pyszałka do czeluści w Ziemi. Nie zabił, bo kto by was przywitał w piekle jak nie świecący z towarzyszami? To szef dusz zatwardziałych i zbłąkanych, a dusza jest wieczna.
Co do stanu świadomości 1/3 aniołów, upadłych znaczy się, to dostali wycisk od Archanioła :-) I tego bym się trzymała Mimoza. Lucyfer nawet aniołów przekręcił, w końcu tez upadły anioł. Roztropnie dobieraj znajomości i przyjaciół.

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/7a/AngelCaido.jpg

A skad wiesz czyzby Ci powiedział.Nikt się nad Toba nie pastwi ptaszyno chcemy Ci pomoc abys nie została potepiona na wieki

Ha,ha,ha! Dusycka moja juz się tak wystrasyła ze az portkami telepie.

Mój Ty wybawco bez Ciebie bym się zbłąkała i zjadł by mnie zły wilk co ma wieeelllkie uszy, wielkie oczyska i długie kręcone.....zębisssskkkkaaaa.

Mój Ty wybawco bez Ciebie bym się zbłąkała i zjadł by mnie zły wilk co ma wieeelllkie uszy, wielkie oczyska i długie kręcone.....zębisssskkkkaaaa.Chyba już Cie nadgryzl

Chciałby nagryźć ale ja się boję. Schronię się przed nim pod Twoją sutannę, co? Pozwolisz czy będziesz się opierał ze względu na to że jesteś prawiczkiem?

Ten aniołek co z buta wali to Mimoza a ten pod pantoflem to Nacht.Podobniejszy niż prawdziwy.

Hehe!Ale ładna para.Co Ty na to Bladir?

Zakrystianie Koko ja mam zgrabniejsze nogi - to po pierwsze a po drugie ten anioł jest ranwestytą.....tak na moje oko to był chłop którego dopadł fałszywy chirurg plastyk.