|
Posty: 64
Dołączył: 22 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:  0% |
|
|
|
|
halo halo matki Polki!? gdzie kupujecie mięso dla swoich dzieci? żeby nie było bardzo faszerowane chodzi mi głównie o kurczaka i indyka bo młody (8mc) jest alergikiem i póki co nic więcej nie może : )
|
|
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posty: 216
Dołączył: 10 Sty 2017r. Skąd: Ostrzeżenia:  80% |
|
|
|
|
|
Kurczak i indyk sa zazwyczaj najbardziej "faszerowane". Polecam cielecinke z matthiasa lub fraca
|
|
|
|
|
Posty: 126
Dołączył: 22 Marz 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Jeżeli chodzi o wędliny i parówki, to Lidl wypuścił teraz serię z marki Pikok, nie ma tam przede wszystkim azotynu sodu, a mięsa bez tego ze świeczką szukać.
|
|
|
|
|
Posty: 258
Dołączył: 25 Kwie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
cielęcinka z mathiasa
|
|
|
|
|
Posty: 31
Dołączył: 1 Kwie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Nie mamy domu na typowej wsi, ale sami hodujemy kury, kaczki i tylko takie mięso podajemy dzieciom.
|
|
|
|
|
Posty: 1234
Dołączył: 3 Gru 2010r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
polecam mięso z królika
|
|
|
|
|
Posty: 68
Dołączył: 3 Cze 2017r. Skąd: Stalowa Konto zawieszone |
|
|
|
|
|
Ja kupowałem od dawna cielęcinę z Matthiasa.Drób jest zawsze faszerowany bo to z dużych ubojni.
If you don"t want a sarkastic answer,don"t ask a stupid question |
|
|
|
|
Posty: 64
Dołączył: 22 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
młody właśnie jest na króliku i chcialam mu dać coś innego niestety cielęcina odpada. wiem ze kuraki najbardziej faszerowane ale może gdzieś coś
|
|
|
|
|
Posty: 104
Dołączył: 3 Marz 2008r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
podpinam się pod temat..... mój synek też jest alergikiem i cielęcina, wołowina, królik odpadają !! najbardziej zależy mi na " swojskim ", sprawdzonym indyku ...
aneta87 |
|
|
|
|
Posty: 459
Dołączył: 4 Maja 2017r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
|
|
Indyk, kura, królik, cielak... wszystko i tak karmione paszą z roślin genetycznie modyfikowanych + antybiotyki i sterydy. |
|
|
|
|
Posty: 350
Dołączył: 14 Kwie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
http://uwaga.tvn.pl/te-jajka-jemy-odswiezane-smierdzace-przeznaczone-do-utylizacji,234963,n.html
To też nie brzmi optymistycznie |
|
|
|
|
Posty: 459
Dołączył: 4 Maja 2017r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
|
|
Magpie, swojego czasu był przypadek że sprowadzono do Polski mięso ze Szwecji które leżało tam zamrożone... 40 lat. |
|
|
|
|
Posty: 28
Dołączył: 29 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
W sklepie ze zdrową żywnością na Hali Targowej można zamówić ekologiczny drób. Fakt - wychodzi drogo (podwójny filet z kurczaka ok. 50zl) Jeśli dobrze pamiętam, można u nich kupić drób z Gospodarstwa Limeko.
|
|
|
|
|
Posty: 185
Dołączył: 30 Kwie 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Delikatesy Frac przy ul.Niezlomnych. moja znajoma tam kupuje kurczaki bo mówiła, że 2 razy w tygodniu są przywożone z ekologicznych ferm coś około 35zł/ kg. Tylko ze nie pamiętam jakie to dni. Tez dzieci są alergikami wiec szuka zdrowej żywności.
|
|
|
|
|
Posty: 31
Dołączył: 1 Kwie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Przyjmuje zamówienia na swojskie, ekologiczne kury, kaczki
więcej na PRIV |
|
|
|
|
Posty: 21
Dołączył: 29 Lis 2009r. Skąd: ST WOLA Ostrzeżenia:  20% |
|
|
|
|
 CYTAT Indyk, kura, królik, cielak... wszystko i tak karmione paszą z roślin genetycznie modyfikowanych + antybiotyki i sterydy. |
|
|
|
|
Posty: 85
Dołączył: 30 Sty 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
a ludzie ktorzy sami hoduja kurczaki na sprzedarz to karmia je kukurydza?
pojecia nie macie a pierdolicie takie glupoty ze az sie czytac nie chce. jedna osoba glupote napisze, reszta wierzy w to jak w zlotego bozka. jesli ktos hoduje mieso dla siebie to go nie sprzedaje na hali pozniej. jesli wedze dla siebie to kosztuje mnie to 30zl/ kilo, bez pracy, zeby to sprzedac z zyskiem musialoby kosztowac min. 40zl. kto zaplaci 40 dychy za kilo kurczaka? Anna L. z sklep ze zdrowa zywnoscia na hali to ma tylko nazwe wspolna. ale... co ja wiem... |
|
|
|
|
Posty: 273
Dołączył: 21 Marz 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
CYTAT a ludzie ktorzy sami hoduja kurczaki na sprzedarz to karmia je kukurydza? pojecia nie macie a pierdolicie takie glupoty ze az sie czytac nie chce. jedna osoba glupote napisze, reszta wierzy w to jak w zlotego bozka. jesli ktos hoduje mieso dla siebie to go nie sprzedaje na hali pozniej. jesli wedze dla siebie to kosztuje mnie to 30zl/ kilo, bez pracy, zeby to sprzedac z zyskiem musialoby kosztowac min. 40zl. kto zaplaci 40 dychy za kilo kurczaka? Anna L. z sklep ze zdrowa zywnoscia na hali to ma tylko nazwe wspolna. ale... co ja wiem... Zgadzam sie sam hoduje drób na własne potrzeby wiec wiem ile to kosztuje i o ile takie mieso lepsze jest od kupnego 
|
|
|
|
|
Posty: 170
Dołączył: 9 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Odswiezam temat.
|
|
|
|
|
Posty: 1552
Dołączył: 19 Paź 2013r. Skąd: Ostrzeżenia:  60% |
|
|
|
|
|
Nie karm dziecka mięsem ... A jak bardzo chcesz to jakimś dzikim (upolowanym w lesie). Ale uważaj na azotyn sodu!! w przetworzonych produktach. Nawet tak szlachetne mięso potrafią zepsuć tym g***.
|
|
|
|
|
Posty: 1598
Dołączył: 14 Marz 2016r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
CYTAT A jak bardzo chcesz to jakimś dzikim (upolowanym w lesie). Bez azotynu, za to z chorobami
Wszystko, co słyszymy, jest opinią, nie faktem. Wszystko, co dostrzegamy, jest punktem widzenia, nie prawdą. http://www.komentujnieobrazaj.pl |
|
|
|
