Generalnie istnieją trzy teorie na ten temat:

1) halucynacja (podejście psychologiczne);

2) efekt zjawy - echo dawnej rzeczywistości zapisane w otoczeniu, ujawniające się w określonych okolicznościach lub wyczuwane przez osoby szczególnie wrażliwe (podejście fizyczno-naukowe);

3) niematerialne byty świadome (podejście religijne).

A jakie jest wasze zdanie ?

Dusza zmarłego człowieka lub zwierzęcia która stęskniona kręci się koło nas.

Ja właśnie słyszałem wiele opowieści o duchach, ale sam nigdy żadnego ducha nie widziałem, więc jestem ciekawy co inni o tym myślą.
Czy ktokolwiek z was widział kiedyś ducha ?

Licht...cie nie widziałeś po prostu tego czego nie ma. Dziwy że strach!

Poprostu słyszałem opowieści o ludziach którzy podobno widzieli ducha.
Ale osobiście nigdy kogoś takiego nie poznałem.
Stąd też jestem ciekawy, czy ktoś z was widział.

Nacht, powiem to tak, nikogo wakacje z duchami nie cieszą. Ciesz się życiem.

Z duchów to ja lubię tylko spirytus

Moje zdanie jest takie, że trzeba iść z duchem czasu.

@ wyborca

Duch czasu, to poprostu moda, czyli pop-kultura.
A współczesna pop-kultura, to dosyć niska kultura.

Chodzi mi o duchy, w rozumieniu istot niematerialnych.

Bajka dla dzieci . Nie istnieją.

@ blue

Ja byłem gotów to sprawdzić.
Narysowałem sobie tablicę Ouija, i próbowałem nawiązać kontakt. Ale bez skutku.

Sam wyglądasz jak duch. I nie baw się w ouija bo zostaniesz opętany.

@ HIV

Takie historie to tylko w horrorach "Made in USA"

Hahah dokładnie jacht takie historie made in USA , sam odpowiadasz odpowiedzią na swój post pt duchy
Wyglądem nie grzeszysz w przeciwieństwie do rozumu

Są naprawdę , podobno w szpitalu na ojomie co chwile dają znac

@ focuss

Normalna sprawa.
Jak umierasz, i chcesz po coś sięgnąć, to czasem sięgasz mimo że twoja ręka leży nieruchomo.

Licht, powiedz szczerze po co ci wiedza o duchach? Jak się dowiesz że istnieją to będziesz szczęśliwszy a nieszczęśliwy jak okaże się że ich nigdy nie było, nie ma i nigdy nie będzie? Dla mnie to obojeetne czy one są czy ich nie ma bo co zmieni wiedza na ten temat? Przypuśćmy że są i taki jeden siedzi obok mnie i dyktuje co mam pisać,....... boisz się już? Ten duch jest git bo teraz mam sprośne myśli i mogę zgonić na niego że to nie ja grzeszę mýślą a on. Duch mi jeszcze podpowiada że nie jesteś łysy a szpakowaty, masz 184 cm. wzrostu i samochód Mitsubischi z przyciemnianymi szybami. Kochasz lustro i grzesznice. Wierzysz mi?

A ja mu juz rekki nie podam

Nie traćmy DUCHA...może kiedys nachikowi neta odetną

Co Ci temat przeszkadza. Nie interesuje nie czytaj nie wchodź.

A na marginesie tylu katolików, wierzących i cisza.

Mitsubishi, w latach 90-tych bym to lepiej napisał bez internetu. Musisz wybaczyć, ale jestem uczulony na literówki

Ale ja jestem kobietą! Mam prawo nie wiedzieć jak się pisze wóz drabiniasty po nowemu.

Tylko człowiek ma duszę.
Zwierzę nie ma duszy.

rsta ...

Potrafisz to udowodnić ???

Podejrzewam że wszystkie boskie stworzenia duszę posiadają. Podobno źli ludzie w następnym wcieleniu są zwierzętami więc duszę psy, koty, ślimaki mają. Jak będziesz niegrzeczny i nie będziesz się modlił koniecznie na mszy co niedzielę to staniesz się najbrzydszym stworzeniem na ziemi po śmierci! Np.........rsta będzie najbrzydszym psem świata którego właśnie wybrano na konkursie. Nie siedź na forum tylko na modły! Jak się wściekniesz i zgryźliwie odpiszesz to ja poproszę boziunię żeby zamieniła cię w ślimaka.