Posty: 6
Dołączył: 15 Maja 2016r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Kawa w ciazy?? jaka?? wiem, ze parzonej nie można, ogólnie kofeiny nie, na co kobietki kochane zamieniałyście kawę? a moze całkiem z niej zrezygnowałyście? szukam czegoś dobrego, nie jestem przekonana do zbożowych, czy one są zdrowe, kobiety w ciaży bez problemu mogą je pić jako taki zamiennik dla kofeiny??
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 67
Dołączył: 12 Sie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja piłam Nescafe rozpuszczalną bezkofeinową. Dostępna w Tesco (małym też)
|
|
Posty: 1183
Dołączył: 26 Paź 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ja piłam Nescafe rozpuszczalną bezkofeinową. Dostępna w Tesco (małym też) Sorry, ale kawa rozpuszczalna to bardzo niezdrowy napój, czysta chemia (zwykle). Już lepiej kawa z ekspresu z dużą ilością mleka, nie mówiąc o zbożowej, która jest zdecydowanie najbardziej zdrowa - nie ma kofeiny, to jest bardzo zdrowy napój, wykorzystuje się prawie w każdej z diet szpitalnych. Tak czy siak - wszystko lepsze niż kawa rozpuszczalna (a już te nie granulowane, tylko takie sypkie to już porażka totalna). Nie wiem jaki skład dokładnie ma ta oto kawa, ale zwykle kawy tam jest nie wiele (w kawach rozpuszczalnych). Tu jeden z artykułów na co zwracać uwagę przy zakupie kawy. https://wiado(...)3344641a |
|
Posty: 426
Dołączył: 23 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT , ale kawa rozpuszczalna to bardzo niezdrowy napój, czysta chemia (zwykle). Kawa rozpuszczalna to faktycznie sama chemia, jak i wszystko co nas otacza natomiast nie jest bardziej niezdrowa niż zwykła kawa - to zaparzony i wysuszony ekstrakt kawy, tyle i nic więcej. |
|
Posty: 1183
Dołączył: 26 Paź 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT , ale kawa rozpuszczalna to bardzo niezdrowy napój, czysta chemia (zwykle). Kawa rozpuszczalna to faktycznie sama chemia, jak i wszystko co nas otacza natomiast nie jest bardziej niezdrowa niż zwykła kawa - to zaparzony i wysuszony ekstrakt kawy, tyle i nic więcej. Czytałem trochę o procesie tworzenia takiej kawy (zwłaszcza tej tańszej oraz tej nie w granulkach tylko tej sypkiej jak piasek) - jeśli faktycznie to jest tylko odparowana kawa (bez barwników, konserwantów itp.), to faktycznie, nie będzie różnicy, ale w chwili obecnej, wykorzystuje się tam różne substancje, które są bardzo szkodzące zdrowiu (np. ochratoksyna). Dla mnie samo ryzyko, że takie substancje mogą się tam znajdować (nawet jak tego nie będzie na etykiecie) jest wystarczającym powodem by z takiej kawy zrezygnować. |
|
Posty: 492
Dołączył: 25 Lut 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Co teraz jest i pić żeby było bez chemii i zagrożenia dla zdrowia?? chyba nie ma czegoś takiego.
|
|
Posty: 126
Dołączył: 22 Marz 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dopuszczalna dawka kofeiny dla kobiet w ciazy to 300mg/dobę. Spokojnie dwie filiżanki możesz wypić.
|
|
Posty: 1552
Dołączył: 19 Paź 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
Sok z brzozy. Ten własnoręczne "zdobyty".
|
|
Posty: 71
Dołączył: 7 Wrz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Dopuszczalna dawka kofeiny dla kobiet w ciazy to 300mg/dobę. Spokojnie dwie filiżanki możesz wypić. Mi nawet lekarz polecił pić filiżankę - dwie kawy, bo mam bardzo niskie ciśnienie w ciąży i po kilku dniach na samej zbożówce zaczęłam mdleć. Wróciłam do kawki z rana i problem omdleń się zmniejszył. |
|
Posty: 250
Dołączył: 26 Lut 2015r. Skąd: Okolica Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Generalnie - jeśli nie masz nadciśnienia możesz spokojnie pić kawę. Jedna, dwie filiżanki dziennie. Tak samo rzecz się ma z kolą i innymi produktami zawierającymi kofeinę. ;) Wystarczy zachować umiar i zdrowy rozsądek.
Tak samo przy karmieniu piersią. ;) |
|
Posty: 666
Dołączył: 9 Paź 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Tylko nie kawa .Kawa mocna to obstrukcje i pikawa tyka jak szalona.
|
|
Posty: 553
Dołączył: 5 Gru 2011r. Skąd: Pysznica Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
możesz spokojnie napić się w ciąży jedną dziennie z mlekiem. Jak będziesz karmić piersią to wtedy będziesz trzymać dietę, teraz korzystaj
|
|
Posty: 296
Dołączył: 8 Gru 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Generalnie - jeśli nie masz nadciśnienia możesz spokojnie pić kawę. Jedna, dwie filiżanki dziennie. Tak samo rzecz się ma z kolą i innymi produktami zawierającymi kofeinę. ;) Wystarczy zachować umiar i zdrowy rozsądek. Tak samo przy karmieniu piersią. ;) Musisz myśleć co pijesz i jesz, bo np. herbata czy kakao też zawierają kofeine. Napijesz się kawy, potem cola, ze 2 herbaty, przegryziesz to czekoladą i poziom kofeiny osiągnie maximum. A wiecie ze kawa bezkofeinowa też zawiera kofeinę 5-10mg |
|
Posty: 74
Dołączył: 11 Lis 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Cykoria
Dobry zamiennik kawy rozpuszczalnej ja kupuję w sklepie wiejskie jadło na Poniatowskiego obok poczty Produkt naturalny w smaku lepszy od zbożowej, cykoria jest tańsza od kawy rozpuszczalnej |
|
Posty: 95
Dołączył: 7 Paź 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Już bez przesady - kawę w ciąży spokojnie można, jakby ktoś 5 filiżanek pił, to byłby problem. Za to colę można sobie darować, nic dobrego, w sumie nie wiem, po co kawę z colą zestawiać.
Mleko do kawy działa tylko na tej zasadzie, że mniej żołądek jest podrażniony, więc czy lubicie czarną czy z mlekiem - to nie ma żadnego znaczenia. Dla cukrzyków - kawa parzona bez żadnych dodatków ma zerowy indeks glikemiczny A już stwierdzenie, że po porodzie będzie się trzeba dietować i kawy nie będzie można pić - no błagam, dieta kobiet karmiących nie istnieje - a sorry, istnieje tylko u nas w Polsce ;-) |
|
Posty: 126
Dołączył: 22 Marz 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT Dopuszczalna dawka kofeiny dla kobiet w ciazy to 300mg/dobę. Spokojnie dwie filiżanki możesz wypić. Mi nawet lekarz polecił pić filiżankę - dwie kawy, bo mam bardzo niskie ciśnienie w ciąży i po kilku dniach na samej zbożówce zaczęłam mdleć. Wróciłam do kawki z rana i problem omdleń się zmniejszył. Ja dostałam takie samo zalecenie |
|
Posty: 10
Dołączył: 14 Sie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja polecam kawę Inkę z mlekiem
|
|
Posty: 187
Dołączył: 11 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja pilam jeden maly kubek kawy zwyklej parzonej z mlekiem dziennie i dziecko zdrowe sie urodzilo, ale dopiero od drugiegoo trymestru w pierwszym sobie darowalam, ale moze przez to ze wtedy jakos nie podchodzila mi.
|
|
Posty: 187
Dołączył: 11 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT A już stwierdzenie, że po porodzie będzie się trzeba dietować i kawy nie będzie można pić - no błagam, dieta kobiet karmiących nie istnieje - a sorry, istnieje tylko u nas w Polsce ;-) Ja karmiac jadlam wszystko od poczatku, truskawki, kakao czekolade, nabial, jajka, cytrusy, duzo rzeczy ktorych rzekomo nie wolno i nic dziecku nie bylo, kawke po karmieniu pilam. Po co robic diete na zapas, lepiej zjesc i sprawdzic czy dziecku nic nie bedzie i dopiero po tym odstawic a nie przed. ale najczesciej nie bedzie po co odstawiac. Pokarm sie robi z krwi nie z zołądka. |
|
Posty: 18
Dołączył: 21 Lis 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
moja kobieta w ciązy piła mama coffee, sam jej kupowalem w rossmanie, kiedyś się skuslem żeby spróbować jak ona smakuje i jest ok i nie trzeba się martwić czy to zaszkodzi czy nie bo skład naturalny
|
|