witam jak sądzicie czy nie za drogo chodzą jak na stalowa mieszkania ? gdyz poszukuje mieszkania od 2 tygodni i jak narazie to same przekraczaja 1500 dochodza nawet do 2000 tys

Ile metrów szukasz? Dochodzą nawet do 300, zależy ile metrów, rynek pierwotny czy wtórny?

zykle mieszkanie by byla kuchnia jedynie umeblowana i lazienka i 2 pokoje by rodzinka sie pomiescila

A w ktorym miejscu Stalowej szukasz mieszkania?

Potwierdzam, w stalowej drożyzna prawie jak w Rzeszowie a i niedługo to Lublin dogonimy. W Stalowej poniżej 3000/m2 ciężko jest coś rozsądnego znaleźć. Taki np TBG rzuciłem okiem i za 2500 można znaleźć duże mieszkanie w miarę normalnym stanie.

Czyli ile metrów? 2 pokoje można mieć na 36 - w tym kuchnia połączona z jednym ...

Sprecyzuj oczekiwania.

Kuchnia umeblowana, czyli raczej nie szukasz na rynku pierwotnym?

I napisz w ktorym czesci stalowej

W Stalowej ceny mieszkań są przesadzone. Doganiamy Rzeszów...

ja juz od dawna szukam jakiegos mieszkania fajnego po remoncie 2-3 pokoje na 1-2 pierze, bez pluskiew i robaków, ale nie ma nic ciekawego. Obserwuje rynek od kilku lat, ale to co sie dzieje od kilku miesiacy to szok, w takim bądź co bądź zadupiu za mieszkanie na 4 pietrze czy parterze chca juz ponad 300 tys. zł bylem ogladac i szok, beznadzieja, bez balkonów, czesto ten remont to ochlapane farba ot tak, zeby klient myslał ze remont zrobili, naprawde nie ma co wybrac zeby nie bylo na zadupiu jakims na obrzeżach miasta a nie zabiło ceną...
W Rzeszowie taniej juz czasem, a wynajem to juz na pewno. W Rzeszowie znajomi wynajmują po 800-900 zł a u nas chcą po 1200 zł jak w mieście akademickim jakimś
Pewnie ceny są tak duze bo sie u nas nic nie buduje nowego, jakies pojedyncze bloki dla wybranych i tyle... juz lepsza sytuacja i ciekawsze oferty ma Nisko, no ale nie chce sie czlowiekowi stamtad dojezdzac i wode maja do bani

Przesadzone?
Wolny rynek- zasada popytu i podazy.
Nie chcesz nie kupuj, proste.

Skoro sa takie drogie, postaw blok, zarobisz mnostwo pienedzy

Gdzie to już obojętnie byle by sąsiedzi byli okey może być otwarta kuchnia na pokoj. Nie zarabmamy kokosow a swoje 4 kąty chcielibys wynająć. I żeby się sciany nie walily

Tak potwierdzam ceny z kosmosu od kilku tyg. Jedną całą wyplata by ladowala na mieszkanie a gdzie na życie

Z jednej strony wszędzie piszą o wyludnianiu Stalowej Woli z drugiej brakuje mieszkań.

O co chodzi? Czy aż tak duży jest przypływ ludzi z zewnątrz żyjących bez meldunku?

Gdzie jest ten popyt na mieszkania sprzedawane latami? Wystarczy obserwować ogłoszenia żeby zobaczyć, że schodzą mieszkania tylko te w rozsądnej cenie. Poza tym popyt w dużym, rozwijającym się studenckim mieście jest o wiele większy, a mimo to ceny mieszkań pozostają adekwatne do panujących w regionie warunków. Widocznie ceny wynikają z mentalności ludzi, którzy nie widzieli innych perspektyw niż Stw i cenią swoje stare, zaniedbane nieruchomości ponad miarę.

Ciekawa sprawdz PW

oczywiscie zapraszam na PW

Ja tam składałem i nie dałem rady uskładac.Mieszkam na działce i jest calkiem fajnie.Jak jest duzy mroz to ide mieszkac do brata.

Jak to powiedział były prezydent " weź kredyt "

Masakra zeby jeszcze wszystkich stac bylo na kredyt.

Tak zgadzam sie z Toba sa za drogie

Jeśli się sprzedają, tzn. że za drogie ogólnie nie są, po prostu nie na każdą kieszeń. Mnie nie stać na mieszkanie np. w Wa-wie, więc mieszkam w STW itp. itd.

Koszt wybudowania m2 mieszkania szacuje się na 3,5 tys. zł. To dużo?

Autorka postu chyba chciałaby wynająć mieszkanie. Jeśli chodzi o kupno mieszkania w naszym mieście, tych mieszkań jest mnóstwo. Są też ciekawe np. 50 metrów jako "ekskuzywne" za prawie 300 tys. zł? Stary dom na Krzywej "odremontowany" za prawie PÓŁTORA MILIONA (to już w formie żartu). Na stronach internetowych mieszkania, których od kilku lat nikt nie kupił. Najlepsze są agencje nieruchomości. W ofercie mają mieszkania, domy, działki przy których piszą "sprzedane". Chwalą się? Tylko po co?

zgadzam sie za drogie

Nie zgadzam się z tym ze mieszkania w ST są drogie np:jest dużo ogłoszeń typu 50 m2 za 150 tyś to nie jest dużo porównując mieszkań w Rzeszowie gdzie za to samo trzeba zapłacić 250 tyś a budowa domu przy dzisiejszych cenach materiałów i robocizny no podejrzewam że około 300 tyś minimum trzeba wydać może się uda postawić i wykończyć , a wynajem to śmiech na sali jak widzę ogłoszenia typu 300 lub 500 zł odstępnego plus rachunki w sumie wychodzi 1100 -1300 zł i jeszcze ktoś chce w tej cenie komfortowe mieszkanie umeblowanie na pierwszym pietrze, po prostu za te pieniądze sie po prostu nie opłaca wynajmować i użerać z ludźmi rozumie też osoby wynajmujące które maja 2500 zł wypłaty i po wynajęciu mieszkania nic im nie zostaje ale nie stety koszt wynajmu mieszkania większości krojów pochłaniają całe pensje