Kto wybiera się z Was na granice Państwa modlić się za Ojczyznę?



http://www.rozaniecdogranic.pl/o-rozancu-do-granic

Jestesmy w niewoli unijnych biurokratow.Taki cichy rozbior Polski .

Że niby trza chodzić po tych paciorkach??? Toż ten różaniec cały rok trzeba będzie klepać. Nie dałabym rady!

Najblizej mamy chyba do Przemysla?PS.Piekna akcja;)

Ja będę. Kawusia pewnie też.

Ja nie mam rocznego urlopu. Nie lepiej to w domu się modlić a nie latać z różańcem po granicach Polski?

Przecież ty nie pracujesz

średniowiecze i ciemnogród a czarne kasę doją i napierdzielają się z ciemnoty

Nie lękajcie się.

Czytałem o tym i myślałem, że to żart ;-)

Myślałem, że już wymyślono wszystkie głupoty tego świata ;-) A tu taki zonk ;-)




No po prostu masakra ;-)

No to pomódl się w domu.
7 październik.

Na Andrzejka zawsze można liczyć ze się podzieli Obywatelską postawą

Tak, mam ubaw po pachy ;-) Jeśli to faktycznie prawda i ludzie pojadą na granicę klepać zdrowaśki to będzie oznaczało, że można wszystko ludziom wmówić.

Nie wszystko, generalizujesz.

PS
W Polsce jest demokracja bez względu na to co paru ze świeczkami naucza nawet na prowincji.

Pudło!
To jest pomysł ludzi świeckich


A Ty Andrzej zabraniasz ludziom się modlić?
Czy boisz się, że ta modlitwa jednak coś zdziała?

Oczywiście że jest. każdy ma prawo iść na granicę by odmawiać różaniec ;-)

Przy takiej armii wszyscy nasi wrogowie zaraz popuszczą z wrażenia, albo ze śmiechu ;-)

Taki cytat z Pisma Świętego

A gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy, gdyż oni lubią modlić się, stojąc w synagogach i na rogach ulic, aby pokazać się ludziom; zaprawdę powiadam wam: Otrzymali zapłatę swoją. Ale ty, gdy się modlisz, wejdź do komory swojej, a zamknąwszy drzwi za sobą, módl się do Ojca swego, który jest w ukryciu, a Ojciec twój, który widzi w ukryciu,

Ja jako osoba wierząca tego się trzymam . Modlę sie w domy lub w kościele .
Modlitwa ma być w skipieniu a nie w takim rozgardiaszu . Tego uczyła mnie babcia i tego się trzymam . No ale jak ktoś lubi sie POKAZYWAĆ się na tego typu spotkaniach to jego sprawa .

Śmiejesz się?

Fakt autentyczny: dane z wikipedii



https://pl.wikipedia.org/wiki/Rewolucja_si%C5%82y_ludu





------------------------------





Ale napisane jest też:

Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie na świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach!
Mt10,27-28

Ale ten cytat nie dotyczy modlitwy wiec po co mydlisz oczy ??

Jeszcze takie jedno skojarzenie mi przyszło do głowy .
Modli się pod figurą, a diabła ma za skórą .
I ja tak widzę co niektórych gorliwych chrześcijan...

Do niczego Cię nie zmuszam, zrobisz co zechcesz ...
Ludzie tam nie jada by się innym pokazać, nie jadą tam dla swojej chwały, ale otoczyć Ojczyznę modlitwą.
Dlatego nie zabraniaj innym modlić się w taki sposób jaki uważają za słuszny.

No popatrz, akcje chrześcijańskie Ci przeszkadzają ? Największa głupotą świata to jesteś Ty, plujesz jadem na KK a jak się bachor rodzi to biegasz z kopertą w zębach za plebanem i błagasz, aby ochrzcił bo co ludzie powiedzą.
Muzułmanów to byś pewnie po jajkach lizał hipokryto. Jak Cię temat różańca śmieszy to nie zabieraj w nim głosu i nie obrażaj uczuć innych forumowiczów.

Kto ma takie życzenie niech się modli, kto nie nie powinien być do tego zmuszany. Sugerowanie że brak odmawiania różańca jest nienormalne jest naruszaniem wolnosci wyznania.

Ależ nikt Cię nie zmusza i nikt nie mówi, że brak odmawiania różańca jest nienormalne.
W przypadku ateistów to jest całkowicie normalne

To dlaczego księża ciągle nawołują swoje owce do modlitw za tych co odeszli od praktykowania i nazywają ich bezbożnikami? Bezbożnik to inaczej ktoś gorszy od bożnika czyli tych niepraktykujących poniżają co jest powodem prześladowań ludzi którym nie podoba się modlenie przez tych co się modlą. To nie tak działa?

Nawoływanie do modlitwy za tych co odeszli od praktykowania wiary jest jak najbardziej słuszne i zasadne.
Natomiast nazywanie kogoś bezbożnikiem już nie powinno mieć miejsca i sam osobiście nie pamiętam, żebym się spotkał z takim słowem.
Jeżeli natomiast katolicy, którzy odeszli od praktykowania swojej wiary a nadal uważają się za katolików to niestety ja nazwałbym taki stan dwulicowością i zakłamaniem.

Dlaczego?
Bo szatan, też wierzy w istnienie Boga i nie praktykuje a drży przed Bogiem ...
Nawet nie tylko wierzy, ale to wie.