To ich montuje: Bycie Polakiem musi boleć, pracują nad tym od ćwierć wieku.

Nie rozumiem dlaczego wszyscy publicyści i analitycy domagają się od PO/PSL programu dla Polski. Przeciez konsekwentnie już przez dwa lata komunikują społeczeństwu wyraźnie, my mamy program powrotu do władzy.
Z takim programem nie można wygrać wyborów, które się już raz przegrało. Więc dlaczego?

"Targowica w przypadku Tuska nie jest zdradą lecz wiernym oddaniem mentalności ni Polaka ni Kaszuba ale tęsknoty Folksdojcza. Identycznie zachowuje się w Europie Boni, Lewandowski, Bieńkowska, Thun, Kudrycka itp może trochę lepiej Buzek, ale już usiłujący się przebić na świat anglosaski Schetyna prezentuje się jeszcze bardziej prowincjonalnie od swojego wroga, gdyż on musi udawać i to ludzie wyczuwają. Tusk, Bieńkowska, Lewandowski, Boni, Thun zdradzają interesy Polski, bo po pierwsze z tego żyją i to dosłownie, mam na myśli ochłapy jakie są im rzucane za sprzedaż polskiego majątku i budowanie taniego rynku pracy. Po drugie pycha czyli kompleks prowincjusza, pchają ich tam, gdzie można się ogrzać w blasku światowych mocarzy.
Oni pracują na swój sukces w swojej świadomości. Cena dla Polski nie istnieje w tej świadomości."