Witam, czy w Stalowej Woli jest jakiś serwis, który zajmuje się odzyskiwaniem danych z dysku twardego (uszkodzonego)?

Podpinam się pod temat. Także mam ok 1TB danych a dysk nie odnajduje jakiegoś sektora. Próbowali w AND Computers- nie da rady.
Nie chciałbym wydać powyżej 500PLN za te dane i nowy dysk.

I ja tez sie podpinam pod temat. Czy w Stalowej jakas firma odzyskuje dane z uszkodzonych dyskow czy trzeba wysylac Do Krakowa czy Warszawy?

Pytanie do poprzednich postów:
Czy dyski są fizycznie uszkodzone? tj czy spadły z wysokości większej niż kilkadziesiąt cm, czy po podłączeniu słychać charakterystyczne "cykanie" (oznaka nie zaparkowanej głowicy). Jeśli nie, to mogę zerknąć, lub ewentualnie kogoś polecić. Odczyt danych bezpośrednio z talerzy wymaga laboratorium, stąd takie ceny - wiadomości na prv.

U mnie dysk pracuje ale komputer nie czyta go. Nie spadł. Był podpięty pod TV i dzieci pstrykały TV włącz / wyłącz.....

kwestia czy był podpięty jako dysk z filmami czy do nagrywania...

Były tam bajki dla dzieci. wybierali sobie pilotem Smart TV i oglądali; przy tym z nudów chyba pstrykali TV

jeśli do 500 zł chcesz odzyskać dane z 1 tb dysku to powodzenia !!

A spróbuj jakimś darmowym programem odzyskać. Mnie się tak kiedyś udało dysk 500 GB. Wcześniej próbowałem skorzystać z fachowej pomocy to też mówili albo się nie da albo cena z kosmosu. Także panowie informatycy postarajcie się też pomagać a nie tylko widzieć pieniądze. To chyba będzie ten
https://www.dobre(...)987.html

darmowe programy odzyskują proste pliki bez rozszerzeń typu jpg i pokrewne, owszem warto spróbować, ale jak sam widzisz dobry informatyk się ceni a skoro ci w serwisach nie dali rady to czy są informatykami?

A które to są proste pliki? Tym programem odzyskałem wszystkie dane na dysku a nawet te skasowane. Profesjonalna firma z Warszawy zaśpiewała ok 2000 zł!!!!! bez gwarancji że wszystko uda im się odzyskać. Te dane nie były tego warte. A pliki miały rozszerzenia jpg, dwg, doc, cdr, pdf oraz bazy danych i inne różne programy, filmiki, mp3. Może to zależało od kondycji dysku chociaż komputer go widział ale nie chciał czytać. Pokazałem im po tym fakcie jak się odzyskuje pliki i naciąga klienta. Nie było odzewu.

Jeżeli dysk nie jest fizycznie uszkodzony, można bardzo często samemu odzyskać dane za pomocą oprogramowania dostępnego w sieci. Warto często spróbować innym jak pierwszym się nie uda. Sam odzyskałem bazę +20 000 zdjęć - dopiero 3 program dał radę. Dane na dysku wróciły do pierwotnego stanu. Co prawda program kosztował mnie 200 zł, ale warto było. (najpierw można wersją bezpłatną sprawdzić czy i ile się uda odzyskać zanim się podejmie decyzję o zakupie).

przypomniało mi się jak x lat temu miałem dysk Samsung o pojemności 4,3 gb windows 98 i z tego co pamiętam były przypadki gdy dysk siadał ( setki razy wyciągany do zgrywania danych ) w pewnym momencie system się nie załadował był widoczny komunikat w dosie tak jakby skasowany był plik systemowy ( lecz nie był ) aby ratować dane wtedy tak cenne udało się pod dosem gdzie dysk był super widoczny i super pracował skopiować dane na inny hdd być może warto coś popróbować w ten sposób, gdzie tylko przy dzisiejszych systemach i komputrach taka zabawa w dosie jest dużo inna jak kiedyś

No raczej kiepska porada. DOS czyta tylko system plików FAT i maks do 125GB.

a to dziwne, dobrze ustawiona zworka i pod dosem miałem ponad 125 gb ( dysk 120 gb i 80 gb )

proszę o dane techniczne na temat tej informacji bo pierwsze słyszę

Witam
Przeskanowałem dysk programem Mini Tool Data Recovery. Niestety miałem wersję darmową, który może zapisać tylko 1GB danych. a ja mam do odzyskania 1TB danych. Odnalazł wszystko. skanowałem 18 godzin i szkoda. Bardzo bym prosił jeśli ktoś ma wersję zarejestrowaną i podjąłby się takiej usługi to zapłacę. Jeśli ktoś miałby klucz do tego programu do odsprzedania to również reflektuję. Mógłbym klucz kupić oficjalnie z licencją na rok ale po co mi na jeden raz. Jeszcze mi na tym dysku zależy bo mam małe dzieci a jest tam mnóstwo fajnych bajek nadarte z torentów jeszcze za dobrych czasów. hitów filmowych też.Sprawa jest do uratowania w granicach rozsądnych pieniędzy. Jak dzieci niedługo podrosną i nie beda ogladac bajek to ten dysk w przypływie rozpaczy wywale do kontenera. Nigdy więcej żadnych zakupów dysków przenośnych. Pozdrawiam i dziękuję.

Chciałbym odzyskać dane z telefonu komórkowego-Sony Ericsson. Został zalany wodą. Chodzi tez ewent.o te dane, wcześniej usunięte-skasowane. Musi to być ktoś, kto zachowa je tylko dla mnie i będzie to w rozsądnej cenie.
Czekam na Priv

Witam
Zapomniałem pochwalić się, że odzyskałem wszystko bez jakichkolwiek kosztów oraz pliki są w idealnym stanie . Kwestia 10 godzin pracy komputera i gotowe. A już miałem wyrzucić ten dysk.......eh.
Z telefonu też kiedyś odzyskiwałem dane około 5 minut a nie jak z dyskiem 1TB 10 godz.

Wątpiącym mogę dzisiaj powiedzieć, że " nie da się" to tylko kasku na lewą stronę założyć
no i pozdro......

to pochwal się jeszcze jakim programem to zrobiłeś