NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »
Nowy Temat Odpowiedz
1 2 3 4 ... » »»
Ceremonia pogrzebowa i wartość życia,
Posty: 34
Dołączył: 27 Gru 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Marz 2018r. 19:48  
Cytuj
Czy Podkarpacie musi ciągle być w czymś na końcu?

Chcę poruszyć tematykę funeralną.

A inspiracją do tego tematu był mój udział w uroczystości pogrzebowej w Wielkopolsce.
Po pierwsze to obsługa przez firmę pogrzebową. Nad wnęką na trumnę rozstawiono baldachim ,a opuszczanie trumny z ciałem zmarłej osoby odbywało się za pomocą prostego urządzenia bez szamotania się ręcznego. Następnie po umieszczeniu trumny w grobie otwór ten został przykryty estetyczną kratą na której zostały złożone wieńce i wiązanki. Oszczędza to przedłużającej się traumy dla bliskich osoby zmarłej poprzez eliminację wykonywania niezdarnych prac budowlanych. Prace związane z zamknięciem grobowca są wykonywane po odejściu uczestników pogrzebu ,a wieńce i wiązanki starannie poukładane po zakończeniu prac . Tak niewiele trzeba aby grzebanie zmarłego było bardziej znośne. Może ktoś myśleć że to był okazały pogrzeb osoby zamożnej , otóż osoba zmarła nie była zamożna , a pogrzeb miał miejsce w wiejskiej parafii. Z tego należy wnioskować że jest to standard na tamtejszym terenie.
Następna sprawa która mnie zaintrygowała to że nikt jakby nie zapraszał uczestników uroczystości pogrzebowej , a wszyscy wraz z księdzem przybyli do obiektu gastronomicznego na stypę. Nie była to restauracja , lecz obiekt do celów okolicznościowych z rzędami stołów bogato zaopatrzonych.
Z racji wieku bywam na pogrzebach ,bo ktoś z rodziny i znajomi odchodzą. Generalnie na naszym terenie pożegnanie ogranicza się do ceremonii religijnej i rzadko ktoś wygłosi mowę pożegnalną. Zakład pogrzebowy memento chyba nie jest przygotowany do umożliwienia wygłoszenia takiej mowy pogrzebowej ,ponieważ dwa lata temu uczestnicząc w pogrzebie mojej znajomej na cmentarzu komunalnych w Stalowej Woli przygotowaną laudację musiałem wykrzyczeć ,bo nagłośnienie zabrał ksiądz z swoim asystentem , a panowie z zakładu Memento ruszali ramionami bezradnie. A wracając do kwestii stypy to odchodzą ludzie którzy uczciwie i pracowicie szli przez życie ,przedłużyli gatunek ludzki ,zabezpieczyli start w życie dla potomnych i nierzadko pozostawili dorobek ,a pożegnani zostali nijak. Mówi się często co to życie jest warte zasypią łopatą przyklepią o po wszystkim. A jednak życie ma swoją wartość poprzez wspólną refleksję ,wspomnienia uczynioną przez tych co pozostali. Uczestniczyłem w stypie pogrzebowej mojego znajomego na której była przyjacielska atmosfera wspomnień o jego życiu ,zainteresowaniach ,osiągnięciach ,pasjach. Treść tych rozmów mocno utkwiła w mojej pamięci. Np. w USA stan New Jersey praktykuję się spotkania wspomnień w rocznicę śmierci zmarłej osoby za zaproszeniami gdzie prezentowane są pamiątki i zdjęcia z nim związane.
A jak już jestem przy tematyce funeralnej to pozwolę sobie zauważyć ,że poprzednim Prezydent miasta Stalowa Wola był postrzegany jako nieporadny ,zacofany ,bo się nie ożenił ,nie posiadał prawa jazdy , a jednak miał nowoczesne myślenie doprowadzając do wybudowania spalarni zwłok .
Obecny Prezydent miasta Stalowa Wola nie może być oceniony jak jego poprzednik ,bo jest młodszy nowoczesny lecz kolumbarium zbudować póki co nie zdołał.

Kazimierz .D

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Marz 2018r. 19:48  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
HIV
HIV
HIV
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r.
Skąd: Rzeszów
Ostrzeżenia: 80%
ff
Wysłany: 15 Marz 2018r. 19:56  
Cytuj
A prawda to, ze kosciol katolicki nie przeprowadzi obrzedu pogrzebowego bez trumny? Chodzi o to, ze zwloki zostana spopielone i umieszczone w urnie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 140
Dołączył: 11 Sty 2017r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 15 Marz 2018r. 20:31  
Cytuj
[cytat]
Czy Podkarpacie musi ciągle być w czymś na końcu?

Chcę poruszyć tematykę funeralną.

A inspiracją do tego tematu był mój udział w uroczystości pogrzebowej w Wielkopolsce.
Po pierwsze to obsługa przez firmę pogrzebową. Nad wnęką na trumnę rozstawiono baldachim ,a opuszczanie trumny z ciałem zmarłej osoby odbywało się za pomocą prostego urządzenia bez szamotania się ręcznego. Następnie po umieszczeniu trumny w grobie otwór ten został przykryty estetyczną kratą na której zostały złożone wieńce i wiązanki. Oszczędza to przedłużającej się traumy dla bliskich osoby zmarłej poprzez eliminację wykonywania niezdarnych prac budowlanych. Prace związane z zamknięciem grobowca są wykonywane po odejściu uczestników pogrzebu ,a wieńce i wiązanki starannie poukładane po zakończeniu prac . Tak niewiele trzeba aby grzebanie zmarłego było bardziej znośne. Może ktoś myśleć że to był okazały pogrzeb osoby zamożnej , otóż osoba zmarła nie była zamożna , a pogrzeb miał miejsce w wiejskiej parafii. Z tego należy wnioskować że jest to standard na tamtejszym terenie.
Następna sprawa która mnie zaintrygowała to że nikt jakby nie zapraszał uczestników uroczystości pogrzebowej , a wszyscy wraz z księdzem przybyli do obiektu gastronomicznego na stypę. Nie była to restauracja , lecz obiekt do celów okolicznościowych z rzędami stołów bogato zaopatrzonych.
Z racji wieku bywam na pogrzebach ,bo ktoś z rodziny i znajomi odchodzą. Generalnie na naszym terenie pożegnanie ogranicza się do ceremonii religijnej i rzadko ktoś wygłosi mowę pożegnalną. Zakład pogrzebowy memento chyba nie jest przygotowany do umożliwienia wygłoszenia takiej mowy pogrzebowej ,ponieważ dwa lata temu uczestnicząc w pogrzebie mojej znajomej na cmentarzu komunalnych w Stalowej Woli przygotowaną laudację musiałem wykrzyczeć ,bo nagłośnienie zabrał ksiądz z swoim asystentem , a panowie z zakładu Memento ruszali ramionami bezradnie. A wracając do kwestii stypy to odchodzą ludzie którzy uczciwie i pracowicie szli przez życie ,przedłużyli gatunek ludzki ,zabezpieczyli start w życie dla potomnych i nierzadko pozostawili dorobek ,a pożegnani zostali nijak. Mówi się często co to życie jest warte zasypią łopatą przyklepią o po wszystkim. A jednak życie ma swoją wartość poprzez wspólną refleksję ,wspomnienia uczynioną przez tych co pozostali. Uczestniczyłem w stypie pogrzebowej mojego znajomego na której była przyjacielska atmosfera wspomnień o jego życiu ,zainteresowaniach ,osiągnięciach ,pasjach. Treść tych rozmów mocno utkwiła w mojej pamięci. Np. w USA stan New Jersey praktykuję się spotkania wspomnień w rocznicę śmierci zmarłej osoby za zaproszeniami gdzie prezentowane są pamiątki i zdjęcia z nim związane.
A jak już jestem przy tematyce funeralnej to pozwolę sobie zauważyć ,że poprzednim Prezydent miasta Stalowa Wola był postrzegany jako nieporadny ,zacofany ,bo się nie ożenił ,nie posiadał prawa jazdy , a jednak miał nowoczesne myślenie doprowadzając do wybudowania spalarni zwłok .
Obecny Prezydent miasta Stalowa Wola nie może być oceniony jak jego poprzednik ,bo jest młodszy nowoczesny lecz kolumbarium zbudować póki co nie zdołał.

Kazimierz .D

Masz 100% racji nasze usługi pogrzebowe to XX wiek,strawne załatwienie wszystkiego w biurze to nie wszystko.W innych czesciach Polski sa klapsydry ze zdjeciem zmarłej osoby (jak ktos sobie zyczy) i pisze sie nazwisko panienskie zmarlej (co jest bardzo pomocne ,bo np.po latach nie wiemy jak kolezanka np. z liceum nazywała sie po mężu).
Natomiast kazania wygłaszne przez ksiezy stalowowolskich to jest jedna wielka żenada,pier... kotka za pomoca młotka.Bez ładu składu i nie pasujace (w wiekszosci) do kazania na pogrzebie,A moze tak jak rodzina przychodzi do ksiedza zamowic msze pogrzebowa pasowałoby zapytac o zmarła osobe kim była co robił/ł ,praca ,dzieci itp.Za to sie płaci m/innnymi zeby na koniec drogi usłyszec miłe słowa o najblizszym,bo nawet jak zbładził w zyciu napewno cos dobrego w zyciu zrobił.
Ostatnio byłam na pogrzebie,osoba pochowana na "nowej" czesci cmentarza koło turbo-ronda dzien cieply roztopy,a żałobnicy brnęli w błocie po kostki,ludzie stali na płytach pustych jeszcze grobow,wystarczyły jakies płyty deski,cokolwiek.
Piszesz o kolumbarium,no jak widac dla naszego prezydenta wazniejsze sa park linowy,ławki z kontenerow i inne pierdoly w miescie.W miescie zadłuzonym po uszy.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Marz 2018r. 07:34  
Cytuj
Panie Kazimierzu, nie zgodzę się z panem do końca, że w Wielkopolsce jest lepiej jak na Podkarpaciu.
Mi by zabrakło tego calkowitego zamknięcia grobowca.
Jeżeli jest nieporadne to należy dążyć do tego by to dopracować a takie nowoczesne grzebanie zmarłych, spuszczanie na maszynie jest za bardzo zautomatyzowane i brak takiego ludzkiego podejścia do zmarłego.
To co się gdzieś przyjęło nie znaczy, że na siłę trzeba to wprowadzać gdzie indziej.

Nie możecie oceniać udanego pogrzebu od wygłoszonego kazania lub wypasionej stypy.
Śmierć bliskiej osoby powinna uzmysłowić nam, że i nas to czeka i powinniśmy zdążyć do coraz lepszego życia, aby z naręczem dobrych uczynków stanąć przed Bogiem.

A ocenianie obecnego prezydenta po tym czy zbudował czy nie zbudował kolumbarium jest niepoważne.

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 492
Dołączył: 25 Lut 2016r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 16 Marz 2018r. 07:58  
Cytuj
Rsta jak zwykle, byle co byle by coś napisać.....
A co do pogrzebów to wiadome że ksiądz chce odpalić jak najszybciej i uciekać. Ile jest przypadków że ludzie mniej zamożnych nie chcą nawet na cmentarz przyjść....
Albo notorycznie trumna większa od dziury i kombinowanie jak ja włożyć.
Niestety pogrzeb to dobry biznes i liczy się tylko kasa... począwszy od księdza i kończąc na zakładach pogrzebowych.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 56
Dołączył: 18 Wrz 2014r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Marz 2018r. 08:40  
Cytuj
CYTAT
, spuszczanie na maszynie jest za bardzo zautomatyzowane i brak takiego ludzkiego podejścia do zmarłego.

RST a gdzie ty widzisz ludzkie podejście w spuszczaniu trumny do grobu na sznurkach, gdzie nie raz trumna zahaczy o ścianę, panowie grabarze stukną o dno bo za mocno trumnę spuszczą i w ogóle cały ten proces "zamykania" grobu chyba bardziej automatyczny niż maszyna.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Marz 2018r. 09:08  
Cytuj
To wybierz sobie porządny zakład pogrzebowy i nie marudz ...

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~J~
~J~
~J~
Posty: 296
Dołączył: 8 Gru 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Marz 2018r. 22:47  
Cytuj
CYTAT

Następnie po umieszczeniu trumny w grobie otwór ten został przykryty estetyczną kratą na której zostały złożone wieńce i wiązanki. Oszczędza to przedłużającej się traumy dla bliskich osoby zmarłej poprzez eliminację wykonywania niezdarnych prac budowlanych. Prace związane z zamknięciem grobowca są wykonywane po odejściu uczestników pogrzebu ,a wieńce i wiązanki starannie poukładane po zakończeniu prac.



Jak dla mnie, to takie to dziwne. Rozumiem że dla jednych to lepiej, bo szybciej, ale czy szybko to dobrze?
Ja należę to ludzi bardzo nieufnych. Każdemu patrzę na ręce i niestety nie ufam nikomu. Bo zawsze na stu super ludzi, można trafić na tego jednego, który zepsuje reputację tym 100. I niestety zawsze się zastanawiam, czy mimo tego, że ktoś wygląda na uczciwego to nie będzie to ten 1?
Jaką mam pewność, że jak wszyscy sobie pójdą i już nikt nikomu nie będzie patrzył na ręce, to czy czegoś ktoś nie wywinie? Jak jesteś na miejcu, to widzisz, że to ta trumna, że ją wsadzają do grobu przykrywają płytami i betonują.
A jeżeli tego nie zrobią przy rodzinie, tylko zostawiasz to na później, to w moim przypadku było by milion myśli na minutę. Nie widzę, nie kontrolują. A bez świadków można zrobić wszystko. Otworzyć trumnę i poszukać kosztowności. Można zbeszcześcić ciało. Można trafić na jakiegoś psychola np. na drugiego takiego co grasował w Gdańsku i kradł ludzkie kończyny. Są kretyni którzy zdolni są do tego żeby zrobić sobie selfi z nieboszczykiem, tak jak to było z ciałem Ewy Tylman.
Wiadomo, że przed pogrzebem, też coś takiego może się zdarzyć, ale tak jak dewiacji seksualnych nikt nie zauważy, to już brak kosztowności, czy kończyn już tak. A po pogrzebie nikt już raczej tego nie sprawdzi.
Nie brak idiotów na tym świecie, a brak kontroli jeszcze to potęguje.
Nie chodzi mi o to, że każdy to Nekrofil, ale jak mówi przysłowie "Okazja czyni złodzieja". A tutaj okazja jest i nie chciała bym się zastanawiać co dalej.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 200
Dołączył: 5 Wrz 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 16 Marz 2018r. 22:58  
Cytuj
z całym szacunkiem do tematu ale kolego piszesz takie herezje i androny że aż oczy bolą ja akurat byłem na kilku ceremoniach w europie zachodniej w tym w najbardziej rozwiniętych krajach i ceremonie jak również same ich wykonanie nie odbiegało zasadniczo od tego co mamy w st.woli - pisanie że gdzies tam w koziej dupie po poznaniem jest hameryka bo kwiatki stawiają na kratce czy klepsyderka jest z fotką to informację rodem z magla jakieś chore fanaberie niezaspokojonej gosposi - skoncentruj się na tym co ważne na samym fakcie pożegnania bólu po stracie zadumie refleksji modlitwie - to że w jakiejś koziej dupie są kolorowe kratki króliczki czy fotki to przy samym fakcie śmierci jest tak głupie i niedorzeczne że aż jak już pisałem oczy bolą - trochę powagi kolego...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 123
Dołączył: 13 Sie 2017r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Marz 2018r. 08:41  
Cytuj
Czytając posty mam wrażenie, że dla niektórych liczy się otoczka pogrzebu a nie jego sens. Dla zmarłego nie ma znaczenia czy go wychwala czy spocznie w ziemi opuszczony na linach czy za pomocą maszyny.
Pogrzeb to pożegnanie z bliskim i złożenie ciała na wieczny spoczynek.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 34
Dołączył: 27 Gru 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Marz 2018r. 09:04  
Cytuj
Do.-J-

Skoro jesteś aż tak nieufny to należałoby postawić strużówkę i strażnika nieopodal grobu. Bo świeży beton/zaprawa/ potrzebuje kilka dni na związanie i osiągnięcie pełnej wytrzymałości.Ponadto zgodnie ze sztuka budowlana taka zaprawę betonową należy polewać wodą w okresie letnim. Ewentualnie zamontować stalową kratę na okres wiązania betonu.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 34
Dołączył: 27 Gru 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Marz 2018r. 09:08  
Cytuj
Do andy4life.

To przykre że w jakieś "koziej dupie" jest wyższa kultura grzebania zmarłych niż w mieście Stalowa Wola.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3
Dołączył: 12 Marz 2018r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Marz 2018r. 17:38  
Cytuj
Do HIV
Byłam ostatnio na pogrzebie w Trójcy i msza odbyła się normalnie nad spopielonyn ciałem i urną. Także wszystko zależy chyba od poglądów księdza

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Marz 2018r. 21:08  
Cytuj
Tu nie ma nic do poglądów księdza, to są przepisy kościelne.

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
HIV
HIV
HIV
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r.
Skąd: Rzeszów
Ostrzeżenia: 80%
ff
Wysłany: 17 Marz 2018r. 21:43  
Cytuj
rsta, co masz na mysli? Co te przepisy mowia?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3
Dołączył: 12 Marz 2018r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 18 Marz 2018r. 00:54  
Cytuj
rsta wiem jakie są przepisy i skoro sam też je znasz to zapewne zgodzisz się że co do tego wyjątku w którym mowa o rodzinie zmarłego dojeżdżającej z daleka to dużo zależy od dobrej woli księdza czy w tym przypadku zgodzi się odprawić mszę nad urną

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 18 Marz 2018r. 05:29  
Cytuj
A ja miałem okazję uczestniczyć w świeckiej ceremonii pogrzebowej i powiem Wam, że to było prawdziwe pożegnanie. Cała ceremonia prowadzona profesjonalnie, poświęcona tylko zmarłemu. Opowieści o tym kim był, jak żył. Gdzie spędził dzieciństwo, z kim się przyjaźnił, jakie miał losy. Wspomnienia rodziny i znajomych o Jego charakterze, o pasjach, o wspólnych historiach. Piękne podsumowanie życia i Człowieka, który był jego uczestnikiem.

Bez słuchania o wielkiej męce Jezusa, o tym jakim to zmarły był grzesznikiem i jak żarliwie musimy się modlić, by dobry Bóg łaskawie wpuścił go do nieba. Nie było objechanych pieśni, niepotrzebnych obrzędów i zbierania na tacę.

Ps. Byłem ostatnio niestety świadkiem zdarzenia, kiedy podczas pogrzebu, gdy układano betonowe płyty przykrywajace grób, pracownik stanął na jednej z nich i ta zwyczajnie pękła na pół. Gość razem z płytą spadł na trumnę. Wszystko 3 metry od rodziny zmarłego. Kuriozalna sytuacja.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 601
Dołączył: 28 Sie 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 18 Marz 2018r. 09:59  
Cytuj
Piszesz ze podkarpacie na końcu. Na pomorzu w większości chowają do ziemi bez tzw. piwnic.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 18 Marz 2018r. 14:01  
Cytuj
Pogrzeb pogrzebem, ale warto zastanowić się co dzieje się z duszą zmarłego, bo przecież to jest najważniejsze ...

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 18 Marz 2018r. 18:36  
Cytuj
CYTAT
Pogrzeb pogrzebem, ale warto zastanowić się co dzieje się z duszą zmarłego, bo przecież to jest najważniejsze ...

No dawaj, pewnie się już nad tym zastanawiałeś. Co sobie w tej kwestii wymyśliłeś obłudniku?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 18 Marz 2018r. 19:09  
Cytuj
Niech każdy zastanowi się nad sobą ...

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 18 Marz 2018r. 19:16  
Cytuj
CYTAT
Niech każdy zastanowi się nad sobą ...

Czyli jak zwykle pieprzysz byle pieprzyć. Nie masz nic do powiedzenia oprócz mówienia innym co mają myśleć. Kup sobie psa, będziesz miał kompana do długich wieczornych kazań.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 18 Marz 2018r. 19:33  
Cytuj
Wielka mowa nienawiści od Ciebie płynie.
Opanuj się bo dostaniesz kolejne 20%

Ceremonia pogrzebowa ma być pożegnaniem zmarłego i ma każdemu z nas zwrócić uwagę na sens życia ludzkiego.

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1110
Dołączył: 20 Maja 2012r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 18 Marz 2018r. 19:54  
Cytuj
CYTAT (rsta)
Wielka mowa nienawiści od Ciebie płynie.

Taka mowa niejednokrotnie płynie podczas kazań na mszach pogrzebowych. Wy księża nie umiecie nawet w tak trudnych chwilach dla rodziny powstrzymać swojego języka.
CYTAT (rsta)
Ceremonia pogrzebowa ma być pożegnaniem zmarłego i ma każdemu z nas zwrócić uwagę na sens życia ludzkiego.

To niech będzie pożegnaniem a nie osądzaniem uczynków zmarłego, bo to nie Wy jesteście do ich osadzania. Proszę aby ksiądz takie nauczania to w kościele z ambony wygłaszał a nie na publicznym forum.
CYTAT (rsta)
Opanuj się bo dostaniesz kolejne 20%

Niech szanowny ksiądz martwi się o swoje procenty a nie o czyjeś.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 18 Marz 2018r. 20:08  
Cytuj
Ksiądz na kazaniu ma mówić, że ktoś żył idealnie skoro tak nie było?
Czasami to będzie przestroga dla innych ...

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
1 2 3 4 ... » »»
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »