Posty: 14
Dołączył: 9 Marz 2019r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A czy moglaby ktoras z Was powiedziec jak wyglada drugi okres porodu, tzn czy mozna liczyc na rodzenie w pozycji wertykalnej i jak jest z nacinaniem przy drugim porodzie?
Bardzo prosze o odpowiedz. |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 307
Dołączył: 12 Wrz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Poród w Stalowej Woli to koszmar. Zależy na jakiego lekarza i pielęgniarki się trafi . Tylko po znajomosciach ma sie komfort.
|
|
Posty: 26
Dołączył: 31 Maja 2019r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Brednie. Rodziłam dwa razy w stw bez znajomości i czułam się bardzo komfortowo. Ale jak ktoś chce być traktowany jak laleczka wporcelany to
Nie dziwi mnie fakt ze publiczny szpital się obraża |
|
Posty: 89
Dołączył: 7 Maja 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Niektóre pielęgniarki powinny się zastanowić nad zmianą pracy bo po prostu są wredne i obrażają pacjentki, stresują niepotrzebnie, zamiast pomagać. Urodziłam już 2 dzieci w Stalowej Woli i naprawdę jedyne czego się mogę doczepić to personelu, bo jedzenie jeszcze zniosłam, nie jestem łakomczuchem, raczej niejadkiem i mi to wystarczyło. Ale traktowanie matek zaraz po porodzie przez niektóre pielęgniarki to masakra, szczególnie przez taką wysoką farbowaną blondynkę z lekkimi falami do ramion!!! Traumę mam do dzisiaj tak źle to wspominam. O szczegółach nawet nie będę pisać ale były to bardzo obraźliwe słowa.
|
|
Posty: 26
Dołączył: 31 Maja 2019r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A jak warunki sanitarne? Rzeczywiście jest tak pięknie ze w każdej sali jest prysznic i toaleta?
|
|
Posty: 170
Dołączył: 9 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Warunki są bardzo dobre.Jest toaleta i prysznic w sali.Opieka jest cudowna poza jedną panią która pracuje t za kare.Najlepiej ja unikac i już.Reszta bardzo pomocna,zabierają dzieciątko aby mama odpoczęła,mleczko jak trzeba przynoszą na zawołanie .Wspominam bardzo dobrze.
|
|
Posty: 108
Dołączył: 9 Paź 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Bo tak jak napisała mistletoe jak jest jedna pielęgniarka na oddziale i ma 19 pacjentek- to nie wiem kto jest bardziej sfrustrowany- pacjentki czy ta pielęgniarka, że nie może we właściwy sposób wypełniać swoich obowiązków i to nie ze swojej winy, takie realia. Jednak oczywiście powinna ona przyjść i udzielać wskazówek, pomóc w przystawieniu, ale edukacja na temat odpowiedniej pozycji- ten temat spokojnie można sobie przyswoić wcześniej. Nie pielęgniarka a położna. Jak zapytasz dyrektora, dlaczego nie ma ich dwóch - są tam przecież dziewczyny po cięciach - czyli operacja, to odpowiada w Jego imieniu naczelna pielęgniarka (z wykształcenia to jest właśnie położna), że normy są spełnione. Po prostu dramat. Czyli 1 na taką ilość pacjentek wystarczy. I nie ma znaczenia czy stan liczebny pacjentek zmienia się (raz więcej, raz mniej), zawsze 1 położna na położnictwie i 2 na porodówce. A potem się dziwią, że dziewczyny nie chcą rodzić w Stalowej Woli. I nawet włożona kasa w "porody w wodzie" nie pomogła. Nie odbył się ani jeden poród. To jak określić takie wydawanie pieniędzy? Jako gospodarne? |
|
Posty: 5
Dołączył: 11 Lip 2019r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ogólnie warunki super, czyściutko, pod tym względem na plus
personel ok, ale mam wrażenie, że go brakuje - jest za mało, pielęgniarki i położne mają za dużo pacjentów, obowiązków itp Wypróbuj krem przeciwzmarszczkowy Mialenia i pożegnaj się ze zmarszczkami raz na zawsze https://mialenia.pl/sklep/ |
|
Posty: 38
Dołączył: 12 Sty 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ogólnie wszystko super. Oprócz jednej Pani na porodówce, (niska,grubsza,krótkie włosy) zamiast pomóc to wygadywala cały czas, że jak Ci się chciało to teraz masz...
|
|
Posty: 307
Dołączył: 12 Wrz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
To jak tak mówi to pewnie też miała ciężko! Poród powinien przebiegać w miłej atmosferze ale wiadomo znajdzie się taka jedna z druga która ta atmosfera zanurzyć czasami nawet lekarz jest nieprzyjemny.
|
|
Posty: 45
Dołączył: 14 Maja 2018r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ogólnie wszystko super. Oprócz jednej Pani na porodówce, (niska,grubsza,krótkie włosy) zamiast pomóc to wygadywala cały czas, że jak Ci się chciało to teraz masz... Przynajmniej wiadomo (mniej wiecej) ktorej unikac A tak zupelnie serio....myslalam, ze ludzie tego pokroju juz nie pracuja! A tu szok hehe
|
|
Posty: 89
Dołączył: 7 Maja 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Matka ma siedzieć cicho, zajmować się dzieckiem, karmić, karmić, karmić, i ani się waż żeby zapłakało szczególnie w nocy. Jak się odezwiesz w jakiejś potrzebie, to ci odpowiedzą, że to jest szpital przyjazny dziecku (nie matce i mają w nosie twoje problemy) i nie masz nic do gadania.
|
|
Posty: 170
Dołączył: 9 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie zgodzę się z powyższą opinią.Bylam po CC,brały mi dziecko w nocy żebym mogła pospać,nie było problemu z dokarmianiem.Na każde zawołanie podgrzane mleczko Panie przynosiły....poza jedną blondyna(bardzo nieprzyjemna kobieta).Pomoc po CC cudowna.Nie mogę złego słowa powiedzieć i współczuję jak któraś z Pań wspomina źle ten czas.
|
|
Posty: 553
Dołączył: 5 Gru 2011r. Skąd: Pysznica Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Nie zgodzę się z powyższą opinią.Bylam po CC,brały mi dziecko w nocy żebym mogła pospać,nie było problemu z dokarmianiem.Na każde zawołanie podgrzane mleczko Panie przynosiły....poza jedną blondyna(bardzo nieprzyjemna kobieta).Pomoc po CC cudowna.Nie mogę złego słowa powiedzieć i współczuję jak któraś z Pań wspomina źle ten czas. no to miałaś specjalne względy. Ja leżałem z kilkoma dziewczynami po cc (sama też byłam) i żadnej na noc dziecka nie brały, żebyśmy mogły się wyspać. Ja ogólnie byłam stanowcza w swoich decyzjach, bo to moje dziecko i nie życzę sobie, żeby mi ktoś cokolwiek narzucał. Ale ogólnie nie było źle, teraz też idę rodzić do Stalowej. Ale z drugim dzieckiem łatwiej, wiadomo już co do czego
|
|
Posty: 296
Dołączył: 8 Gru 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT no to miałaś specjalne względy. Ja leżałem z kilkoma dziewczynami po cc (sama też byłam) i żadnej na noc dziecka nie brały, żebyśmy mogły się wyspać. Ja ogólnie byłam stanowcza w swoich decyzjach, bo to moje dziecko i nie życzę sobie, żeby mi ktoś cokolwiek narzucał. Ale ogólnie nie było źle, teraz też idę rodzić do Stalowej. Ale z drugim dzieckiem łatwiej, wiadomo już co do czego Jak leżałaś z kilkoma dziewczynami skoro sale są 2 osobowe? |
|
Posty: 170
Dołączył: 9 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie miałam specjalnych względów.Do każdej jednej było takie podejście i byłyśmy w sali 2 i w nocy dzieciaki można było oddać na ile się chciało.Jesli ktoś chciał oczywiście.Jesli dziecko jakieś płakało dość długo to była reakcja czy nie potrzeba pomocy i nie mówię tylko o sobie.Dla mnie jedyny minus to to,że długo w stalowej trzymają po porodzie.Chyba najdłużej w okolicy.
|
|
Posty: 553
Dołączył: 5 Gru 2011r. Skąd: Pysznica Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT no to miałaś specjalne względy. Ja leżałem z kilkoma dziewczynami po cc (sama też byłam) i żadnej na noc dziecka nie brały, żebyśmy mogły się wyspać. Ja ogólnie byłam stanowcza w swoich decyzjach, bo to moje dziecko i nie życzę sobie, żeby mi ktoś cokolwiek narzucał. Ale ogólnie nie było źle, teraz też idę rodzić do Stalowej. Ale z drugim dzieckiem łatwiej, wiadomo już co do czego Jak leżałaś z kilkoma dziewczynami skoro sale są 2 osobowe? |
|
Posty: 95
Dołączył: 13 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja zauważyłam, że nie ma problemu z zabraniem dziecka żeby się przespać jeżeli się poprosi. Z drugiej strony czasem też trzeba te pielęgniarki zrozumieć, jak byłam miały akcję były we dwie, biegały i nie ma szans na zabranie dziecka co nie każdy jest w stanie zrozumieć, sąsiadka dzwonila dzwonkiem do zmiany pieluchy
|
|
Posty: 26
Dołączył: 31 Maja 2019r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja byłam po cesarce panie pielęgniarki wzięły dziecko nawet nie pytając o zgodę... Za pytałam dlaczego to odpowiedź była żebym doszła do siebie a dzieciatkiem zdążę się nacieszyć :-)
|
|
Posty: 291
Dołączył: 10 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ja rodziłam w 2015 i też skończyło się cc. Bez problemu Panie zabrały młodego na noc do siebie- i to same to proponowały... już tego dokładnie nie pamiętam ale w pierwszą noc to chyba go w ogóle u siebie nie miałam.
Dopiero na 3 noc - bo leżałam 4 doby- miałam go u siebie całą noc ale to ja już chciałam z nim być cały czas. Ja trafiłam na super położną, skarb nie kobieta, nawet nie zdążyłam jej podziękować bo po moim porodzie szła na urlop. Taka niska, ciemne włosy. |
|
Posty: 553
Dołączył: 5 Gru 2011r. Skąd: Pysznica Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT ja rodziłam w 2015 i też skończyło się cc. Bez problemu Panie zabrały młodego na noc do siebie- i to same to proponowały... już tego dokładnie nie pamiętam ale w pierwszą noc to chyba go w ogóle u siebie nie miałam. nie wiem jak w 2015, ale teraz (ja rodziłam w 2017) przynoszą ci dziecko na to kangurowanie 'skin to skin' i na karmienie praktycznie od razy. Ja mialam dziecko do okolo północy po cesarce, dopiero go wtedy zabrały. Cesarke mialam o 17
Dopiero na 3 noc - bo leżałam 4 doby- miałam go u siebie całą noc ale to ja już chciałam z nim być cały czas. Ja trafiłam na super położną, skarb nie kobieta, nawet nie zdążyłam jej podziękować bo po moim porodzie szła na urlop. Taka niska, ciemne włosy. |
|
Posty: 291
Dołączył: 10 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
no niestety w 2015 nie było kangurowania po cc. Cięli mnie po 15, pokazali syna jak tylko mi go "wyciągnęli", przyłożyła mi położna do policzka i zabrała. Było ok bo miał 8 pkt, chociaż na 2 dzień Pani neonatolog jak przyszła na wizytę, powiedziała: no mały bałam się o Ciebie.... ale mi nie przyszło do głowy zapytać się dlaczego?!
ale owinięcie pępowiną było przyczyną cięcia, więc myślę że o tym mówiła.. |
|
Posty: 84
Dołączył: 22 Lip 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Pytanie gdzie rodzic? Gdzie jest bezpiecznie? Nisko z racji ostatnich wydarzeń raczej odpada, jak jest w stalowej,?
|
|
Posty: 170
Dołączył: 9 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Szczerze polecam poród w Stalowej
|
|
Posty: 4
Dołączył: 23 Sie 2006r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czy jakaś Pani rodziła w Stalowej WOli w ostatnim czasie chodzi o obostrzenia odnośnie COVID19 np jak jest dostarczany fotelik do wypisu?
Wogóle proszę coś opisać tak dla taty. |
|