Co polecacie Kross czy romet do ceny 1500-1600

Żona ma krossa transsiberian na dobrym o sprzęcie i bardzo sobie chwali. Ja mam Merida w tej cenie i niestety jest ciut gorzej od krossa bo niestety jest na słabszym o sprzęcie w tej cenie.

Kierowcabusa dziękuję za opinię

Za tą cenę kupisz Kross hexagon, jeśli jesteś początkującym, wystarczy, teraz sezon się zaczyna, takze rowerki pewnie pójdą w górę. Sam osobiście kupiłem Kross level r3 który jest trochę droższy, ale jestem mega zadowolony, takze polecam.

Zdecydowanie Kross - nie ma nawet czego porównywać z chińskim Rometem

Chińskim rometem? A jeśli kross to jaki model polecacie

Chińskim rometem? A jeśli kross to jaki model polecacie

Mam Hexagona R3. Koła 27,5", hamulce V-brake (wystarczają w zupełności), osprzęt Shimano (nie pamiętam wersji, ale sprawuje się świetnie).

Na pewno nie kupuj roweru z hamulcami tarczowymi i zaciskami mechanicznymi - totalna pomyłka.

Jestem bardzo zadowolony z tego roweru.

Zacząłbym od tego gdzie zamierzasz takim rowerem jeździć (po jakim terenie) i jak dużo?

W tym przedziale cenowym szału nie ma, producenci rowerów też muszą zarobić, więc wkładają tani osprzęt. W Krossie i Romecie jest on bardzo podobny. Przerzutka przednia Shimano Tourney nie jest zaprojektowana do jazdy w terenie, taniego amortyzatora sprężynowego nie da się wyregulować do wagi rowerzysty, ewentualna wymiana osprzętu na lepszy jest nieopłacalna itd.

Jeśli zamierzasz jeździć po lasach, szutrze, asfalcie na weekendowe wycieczki, to taki rower będzie ok.
Do jazdy po górach takie rowery się nie nadają, mogą być niebezpieczne dla zdrowia rowerzysty. Mam na myśli zjazdy po górach, gdzie na trasie znajdziesz kamienie, korzenie itp - tu słaby amortyzator i hamulce nie są bezpieczne.
Podobnie, jeśli chcesz robić kilka tysięcy km rocznie, wtedy lepiej dopłacić.

Aha, Mirek777 ma racje co do hamulców. Wolałbym już V-brake'i niż tanie tarczówki mechaniczne. Hydrauliczne są dopiero w Hexagonie 5.0.

Proponuję Lazaro
http://lazaro-bike.pl/sklep/lazaro-core-27,5-v2-2017_pid=136 1529 pln
http://lazaro-bike.pl/sklep/generation-v3-men-2018_pid=127 1629 pln

Maciek22 wolał bym rower kupić w sklepie stacjonarny a rower między 1700-1800

Jeździł będę las raczej piach niż kamienie i szosy

daj spokój kup firmowa używkę będziesz miał spokój na lata

Kross

Witam. Doradzcie jaki model roweru kupić-interesuje mnie głównie ulica czasami las-chodzi mi o rower górski cena w okolicy 1500

Dlaczego górski, jeżeli chcesz jeździć po ulicy?

Dokładnie. Kupisz rower który będzie skierowany na jazdę w innych warunkach i wszystkie zalety MTB na ulicy to przeszkadzają.

Po co te głupkowate pytania "znawców" ??? Tomek80 napisał że nie tylko ulica ale i las . Po drugie na nasze ulice i ddr to tylko górski .
Nie kupuj jakiś no name chińskich w marketach itp bo będziesz żałował potem przy byle awarii czy nawet wymianie dętki .
Za te 1500 to kupisz już dobrego Krossa czy Rometa na taką jazdę o której wspominasz i w razie czego potem możesz bez problemu dokupić części .

A to przepraszam. Mariusz77 dobrze pisze. Idź do sklepu i kup sobie dobrego Krossa albo Rometa. Tylko dobrego, a nie kiepskiego. Już chyba wszystko wiesz w temacie. Szczegółowo i z odpowiednią, fachową argumentacją. Zgodnie z zasadą "na ulice tylko górski". Powodzenia, pozdrawiam.

Ze swojej strony polecam Romet Orkan 4m, najlepiej z 2017 - w tej cenie nie znajdziesz nic lepszego z takim osprzętem. Hydrauliczne tarczowki, shimano deore z tyłu, z przodu alivio, dobry amortyzator z blokadą na kierownicy.
Lazero również nie będzie złym wyborem. Z kolei Kross Hexagon z podobnym osprzętem będzie droższy.

Dobra rada, ale uważaj, bo proponujesz crossa, a kolega szuka roweru górskiego!

A na poważnie, też się czaję na rower, Romety są kuszące, ale słyszałem od osób, które m.in. serwisują rowery, aby ich unikać. Szczerze, nie dowiedziałem się dlaczego dokładnie. Takie trochę gadanie. Zresztą o Rometach zdania są podzielone. Ci, którzy je sprzedają polecają, Ci, którzy nie sprzedają, odradzają. To chyba taka norma ;) Fakt, osprzętem Romet przebija inne marki w swoich granicach cenowych.

Obejrzałem też proponowanego przez Ciebie Orkana 4M, ale nie widzę go taniej niż 1999,00 zł, a to 1/3 więcej niż budżet Tomek80 (choć kolega chyba napisał i temat sobie odpuścił). Do 1500 zł z aktualnego rocznika (licząc w tym jakieś oświetlenie, licznik) można dostać najwyżej Krossa Hexagon 2.0, czyli z rowerów MTB Krossa praktycznie najniższa i najbidniejsza półka. Osprzęt najsłabszy z możliwych. Więc teorię o kupnie "dobrego" Krossa za 1500 zł można wsadzić między bajki.

na nasze pseudościeżki rowerowe to musi być coś na "grubych oponach" , czyli też jestem za góralem - wtedy można bez problemu jechać te 25 km/h bez stresu o kraweżniki .

Ja uważam, że nasze ścieżki rowerowe są jednymi z lepszych.

Też nie wiem jaki jest problem ze ścieżkami. Jest ich dużo i są ok. Jak nie ma ścieżki, jest równy, gładki asfalt. Jazda 25km/h po ścieżce rowerowej w bezpośrednim sąsiedztwie chodnika z pieszymi i częstymi skrzyżowaniami ścieżek z chodnikami to chyba nieco za dużo. Ale jedź takim góralem na wycieczkę za miasto, myślę, że cross sprawdzi się zdecydowanie lepiej. A na wypady do lasu od czasu do czasu, bez ekstremalnych podjazdów i szaleństw crossowy również powinien sobie spokojnie radzić. No ale wiadomo, kto co lubi.