Witam

Mój tato od pary miesięcy cierpi na dolegliwości wymienione w temacie był już kilka razy w szpitalu(Stalowa Wola, Tarnobrzeg) miał 2 zabiegi, lecz sytuacja ani trochę się nie poprawiła. Przy pierwszym zabiegu miał usuwane jakieś ranki w żołądku, lekarz stwierdził zapalenie żoładka, wypisał tabletki i do domu. Stan po pary tygodniach nie uległ zmianie. Drugi zabieg to usuwanie polipów w jelicie, też nic nie pomógł a lekarze nawet nie chcieli rozmawiać o stanie zdrowia bo przyjecie do szpitala było spowodowane wyżej wymienionym zabiegiem. Tato cierpi już ponad pół roku i nie wiemy do kogo udać się po pomoc. Jeżeli możecie to proszę o pomoc może to być
lekarz z Rzeszowa czy Lublina.

A czy podczas gastroskopii i kolonoskopii były pobierane wycinki do badań histopatologicznych?

W Lublinie jest kilku wartych polecenia lekarzy. Sama tam się leczę, a konkretnie w SPSK4. Prof. Radwan super człowiek rzetelny i konkretny, dr Laskowska bardzo pomocna kobieta, dr Mądro też godna polecenia. Z kolei w Rzeszowie dr Łucja Puszko

Polecam spożywanie nalewki z propolisu/kit pszczeli/.
Jak sporządzić nalewkę jest przepis w internecie.
Kit pszczeli ma niezwykłe własności balsamowano nim mumie.
Gdy do ula wejdzie mysza to pszczoły ja zbiją lecz nie mogą jej usunąć ,więc dokonują oklejenia zwłok myszy i w ten sposób zabezpieczają ją przed rozkładem.
Tak więc nalewka z kitu pszczelego okleja rankę np. na żołądku pozwalając jej się wygoić.
Ważną rzeczą jest właściwe odżywianie ,aby ranki ponownie nie występowały. Wiedza jak się odżywiaż wymaga bezpośredniego kontaktu.

kilka lat temu mialam podobne dolegliwosci, dostawałam jakies leki, ktore nie pomagaly wcale, w koncu dostalam robiona od pszczelarza nalewke propolis na spirytusie, co rano łyzka tej nalewki na pół szklanki wody i tak pić na czczo, po tygodniu mój stan sie poprawił, a po jakimś czasie wrócił apetyt, mogłam juz jesc wszystko, Obecnie jest super, od kilku lat nic mi nie dolega nic nie boli. Moze wiec warto sprobowac, u mnie skończyły się biegunki, wymioty, bóle brzucha i nie powróciły więcej, a chorowałam baaardzo długo i cięzko.

Ludzie kochani nie doradzajcie leczenia, jesli nie jest znana diagnoza! Nawet naturalne sposoby/leki/zioła mogą ZASZKODZIĆ! NAJPIERW DIAGNOZA PÓŹNIEJ LECZENIE , NAWET NATURALNYMI SPECYFIKAMI

tylko, że człowiek przeszedł wiele badań i nic nie znaleźli konkretnego, jakies polipy, zapalenie i nic nie wiedza, w tej sytuacji, gdy wykluczono poważne choroby warto sięgnąc po naturalne sposoby, może to nerwica? a moze po prostu słaby żołądek i wówczas ulge przyniesie propolis i wygoi stany zapalne o ktorych pisze córka chorego

innainaczej - diagnoza nieznana co pozostaje? czekać do śmierci. PS czy do wyżej wymienionych dolegliwości wystąpiła np utrata masy ciała? Może to helikopter. Warto by sprawdzić. Po za tym ogólne zarobaczenie powoduje bóle brzucha. Ale takie rzeczy powinni wykluczyć w szpitalu. Jesli nie to nalewka, dieta i badania kontrolne, może jakiś lekarz wpadnie na coś.

odstawić nabiał i białe pieczywo i cukier - to podstawa w takich dolegliwościach, pić np olej lniany lub herbatki z lnu i jak wyżej spróbować propolis choć alkohol w niektórych wypadkach może zaostrzyć stan. także najpierw dieta.