jakiego dentystę polecacie na pierwszš wizytę dla 2,5-latka. Może się orientuje ktoœ w cenach lapisowania zębów?

Ja bylam z 4 latkiem u dr Chmielewskiej -Cislak. Ma renomę ostatniej instancii jezeli chodzi o dzieci. Lapisowanie mozesz zrobić w domu jak dziecko strasznie panikuje. Wszystko "dostaniesz na wynos".

Polecam dr.Macieja Wrońskiego

Kategorycznie odradzam dr Wrońskiego zwłaszcza dla dziecka jeszcze na dodatek tak małego. Ja prawie trzydziestolenia kobieta byłam u doktora raz-usunąć zęba i więcej nie pójdę. Jest po prostu NIE MIŁY !!!!!!!! Jeżeli pani nie chce w przyszłości mieć problemów z dzieckiem, które boi się dentysty, a jeżeli chodzi o dr. Wrońskiego to jest to dosyć prawdopodobne to naprawdę NIE RADZĘ!

A czy dr Wroński to ten co ma gabinet na alejach w przedszkolu ??
Jeśli to on to wg mnie jeden z najlepszych w Stw ...

Doktora Wrońskiego dla dziecka??!! Czy wy ludzie oszaleliście? Ja dla starego bym tego nie powiem co nie poleciła a co dopiero dla dziecka. Moja siostra wyrywała u niego, nie dość że robił to prawie na żywca to potem bardziej była obolała niż przed. Masakra

Doktor Wroński to lekarz z pierwszym stopniem specjalizacji, też miałam o nim dobre zdanie dopóki nie spartaczył roboty i wylądowałam w Rzeszowie u dr. Blajera .Rwał ze znieczuleniem które i tak nie działało tyle dał mi zastrzyków że jak wróciłam do domu to straciłam przytomność, koronę zęba złamał a resztę zostawił w środku i powiedział że samo wyjdzie. Faktycznie gadać to no potrafi zwłaszcza jak się żyje na zachodzie-to chyba jego konik, ale od samego gadania ząb się nie wyrwie, a swoją drogą ciekawe czy wie jakie odszkodowania płacą lekarze na zachodzie za spieprzoną robotę. POLECAM GORĄCO DOKTORA OD PARTACZENIA.

Dr Wroński naprawdę jest taki zły? Jego żona jest chyba lekarzem pediatrą na KEN?

Po pierwsze to nie żaden "dr" tylko "lek.med." Po drugie niestety też nie mam o nim dobrego zdania. (pan Wroński oczywiście )Po prostu spartaczył mi zęba, podczas leczenia kanałowego. O naprawie na jego koszt, oczywiście nie było mowy! Robi wokół siebie dużo zamieszania i potrafi sprawić wrażenie fachowca - jak do tego poradzi sobie - to wychodzi na niezłego dentystę, jak coś spieprzy, to się okazuje ile w nim fachowca a ile "sprawiającego wrażenie"

Ze swoim 7 latkiem chodzę do doktor Nalepowej, przyjmuje w wieżowcu naprzeciw PKSu. Mój młody to niezły histeryk, ale pani stomatolog ma świetne podejście i jak do tej pory obywa się bez scen ze strony synka, chętnie do niej chodzi, nie boi się.

Ja strasznie, strasznie polecam Pana stomatologa, który przyjmuje w ostatnim z tych trzech pawilonów na Poniatowskiego tuż przed mostem, tam, gdzie jest Europejska. Nie pamiętam nazwiska, sama nie mam dzieci, ale chodzę do niego od jakiegoś czasu i jest to najlepszy dentysta, do jakiego chodziłam w Stalowej. Jest specjalistą od stom. dziecięcej i koleżanki chodzą tam z dziećmi. Pomógł mi rozwiązać poważny problem i znaleźć kontakty w klinice stomatologii w Krakowie, żadnego pacjenta nie wypuści bez załatwionego problemu. Wciąż nienawidzę dentysty, ale już wiem, że warto się pomęczyć trochę.