Nie wiem czy kto z Was zwrócił uwagę na zastraszające tempo wycinania lasów w naszych okolicach - najlepiej to widać na zdjęciach satelitarnych google https://www.googl(...)2866,12z
Okoliczne lasy są poszatkowane jak durszlak.... czy to zasługa naszego tartaku Ikei? przyjechali wytną tartak zabiorą bo nie jest on tartakiem stałym.
Polecam lekturę zdjęć z map i refleksję - choć będąc na grzybach czy na rowerze też widać gołe miejsca.

Sami tego nie wycinają. Taka polityka. Puszcza mocno została przetrzebiona. ludzie tego nie widzą bo z drogi mało widać. Trzeba wejść do lasu.

Zdjecia są już niestety nieaktualne - wycinek jest wiecej. W zasadzie tną wszędzie . W tej chwili ogołocili kórkę za esowską - pewno bedzie to na dobrych klika lat piaszczysta górka .

za małe zainteresowanie społeczne aby jakoś temu zaradzić!,jak kosciół chcieli budować to umiały sie mordy sprzeciwić, ale jak lasy tna to co tam, w końcu przeciętny Kowalski nie zdaje sobie sprawy jakie znaczenia maja drzewa dla człowieka, ważniejsze nowe adidasy!

Co zrobiłaś w tej sprawie ?

a właśnie zrobiłam,byłam tu i tam, rozmawiałam, ale to bardzo niewiele w pojedynkę!,poza tym uświadamiam ludzi, choćby i tu, ale sama nic nie zdziałam, jeśli nadal będzie przyzwolenie społeczne na te wycinki!i wmawianie ludziom, że przecież to miasto, musi być syf a nie zieleń!

To chyba trzeba do Lasów Państwowych mieć pretensje albo Nadleśnictwa Rozwadów !!! ktoś wydaje decyzje a nowych nasadzeń nie daje się wypatrzeć !!! Może jakaś ochrona środowiska albo nasze władze powiatowe ?? kto odpowiada za taką gospodarkę???

Dysponujesz jakimiś nowymi ??? udostępnij linki

A może byśmy wysłali zrzuty ekranów Luckowi i innym władzom, jest nowa rada miejska i rada powiatowa - może to dla nich temat do zainteresowania

Zobaczycie Ikea wytnie lasy i się zwinie w inne miejsce

I bardzo dobrze ze wycinaja.Zdecydowanie jest tego za duzo .A co?Maja na wieszcholkach drzew budowac?Co za ludzie.

Dla chcących podpowiem, szukajcie porady u wujka google na temat lasów gospodarczych.
Wtedy zrozumiecie dlaczego te lasy się wycina i co dalej robi na wykarczowanych terenach.

(Nie)stety na tym polega gospodarka leśna, dlatego nie zawsze wszystko jest tak jak nam się wydaje.
W lasach Białowieży też nie było tak,że racje miała tylko jedna strona.

A Twoja morda się sprzeciwiała wycince drzew pod kościół, czy te drzewa akurat nie są istotne?
Większość mord sprzeciwiała się stawianiu bez sensu kościoła, drzewa warto zachować swoją drogą.
Co do lasów, jeżeli wszystko jest robione zgodnie z planem i z głową, to niestety nie da się ani pozyskiwać nowych terenów pod budownictwo, ani materiału drzewnego bez wycinania drzew. Drewna się nie produkuje w fabryce drewna ani nie wykopuje w kopalni drewna. Nie było, nie ma i nie będzie innej metody jak sadzenie, hodowanie i wycinanie lasów. Trzeba się najpierw dobrze zorientować w temacie, czy jest to zagrożeniem dla środowiska czy zwykłym procesem produkcyjnym. A późnej złościć się na te czy tamte mordy. A to, że się było "tu i tam"? Ho ho, a gdzie ja nie bywałem, czy to tu czy tam i to w tej czy nawet innej sprawie. Usłyszałem to i owo i wiem to czy tamto. Ale z tego nic nie wynika.

Gospodarowanie lasem to nasadzienia i wycinka tylko że z głową ! Las nie odradza się wszedzie jednakowo - wystarczy pojechać na górki za śmietnikiem- na górce piachu las rośnie kilka razy wolniej . Zamiast wycinać tylko dojrzałe drzewa - jadą jak tornado , wszystko idzie pod piłę no i mamy krajobraz księżycowy . Ostatnio lubią po wycincie zostawić kilka drzew na środku - ja to ma cel , skoro przyjdzie mała wichura i te drzewa zaraz leżą .
Nocny - jestem w "naszym lesie " co kilka dni i widzę co się dzieje, nie potrzebuję zdjęć satelitarnych .
Ps- Na Ciemnym Kącie już się szykują do nowej wycinki ...

Był ktoś z Was w tych ogołoconych miejscach ??? wiecie ile z nich jest na nowo nasadzone ??? - więc nie opowiadajcie mi bzdur o dobrym gospodarowaniu czy miejscu pod budownictwo!!
Trzeba się ruszyć sprzed kompa i samemu zobaczyć a nie przepisywać formułki o gospodarce, budownictwie i pozyskiwaniu! - tyle że teraz coraz więcej mamy takich właśnie ekspertów.

Nie jestem nawiedzonym ekologiem i zgadzam się na wycinki drzew ale nie na rabunek. Wycięli - niech zalesiają!!!

Kolo 1 - ile widziałeś nowo zalesionych miejsc?

Ja nie jestem ekspertem. Ale wg. mnie jeżdżenie rowerem po lesie to żadne ambitne działanie. Można przecież zwrócić się do odpowiedniego podmiotu o wyjaśnienie. Powodu wycinki, planu ponownego zalesienia etc. To, że w miejscu gdzie dwa lata temu wycięto drzewa nie rośnie nowy las może wynikać z kilku przyczyn jak np. plan nasadzeń (pewnie nie wygląda to tak, że wyciąga się drzewo z ziemii i do dziurki po nim wrzuca nasionko), poza tym być może muei minąć jakiś czas od wykarczowania, by uległy wyniszczeniu pozostałe w ziemi korzenie etc. by można było coś nasadzać. Poza tym las nie wyrośnie w rok. Nie znam się na tym, więc może moja argumentacja jest totalnie błędna, ale to nie ja podnoszę temat i zakładam dramatyczne wątki na forum. Proponuję o wyjaśnienia zwrócić się jednak do zarządcy lasu, a nie filozofów na forum stalowego miasta. To chyba jedyna logiczna droga... No, ale to trudniejsze niż połazić po lesie i załamywać ręce.

Wiadomo ze tna drzewa,tez to widziałem w okolicach miasta.Tylko to jest teren lasów panstwowych nic tu nie zrobimy,mozna jedynie zablokowac wycinke starych dębów ale w lasach duzo ich nie ma i to nie sa stare.Kto był ostatnio w parku w Charzewicach tam sa zaznaczone drzewa na czerwono akurat te najwieksze drzewa i najładniejsze.Dokładnie jest to teren wieża ciśnień w kierunku na sandomierz.Szok ,bo na zielono sa drzewa młode 30 letnie.Wycinka drzew to jest potezna kasa dlatego tak wycinają.Węgiel jak by był tani to nie wycinali by tyle.Trzeba zajac sie wycinka drzew w miescie bo łobuzy wycinają i nikt nie broni .Przykład to skarpa ,tam teraz nie ma drzew i nawet trawa zniszczona .Na tablicy informacyjnej informacja ze za pieniadze unijne odbudowuje się roślinność.Sam fałsz ,bo najpierw wycieli wszystko /dwa drzewa przy drodze nie wycieli, bo to juz teren innego własciciela/ a teraz beda sadzić patyki i może trawe.

Lasy Państwowe nasadzaja nowe drzewka - ale to troche trwa .Nie wiem z czym to jest związane ( podejrzewam że jedna ekipa wycina , inna orze a jeszcze inna sadzi ). Ja to porównuje do remontu drogi - pitolą się jak długo się da. W tej chwili ogołocili las miedzy Burdzami a Krawcami - szlaban jest w szczerym polu . Mnie tylko martwi to że po każdej wycince robi się przysłowiowa pustynia . W lasach prywatnych np koło Rudy - nikt nie wycina całego lasu , tną tylko co dorodniejsze sztuki. Ale to inna bajka ... . Kiedyś wycinało się drzewa tylko zimą .... .

Od Lasów Janowskich niech się od pierdola

czy to nie paradoks....straszą smogiem a drzewa zabijają....

Bo ludzie maja w dupie co sie dzieje wokół miasta,skarpa wycieta w pien,kasy tna,w miescie drzewa padaja tylko patrzec jak w ogródku Jordanowskim zaczna wycinac bo nasz wizjoner lubi przestrzeń.Plac zabaw na KEN to patelnia z patykami nasadzonymi rok temu .Ludzie maja radoche ale nie mysla o dzieciach wnukach ktore za kilka kilkanascie lat beda miec beton w miescue i piach wokolo.Bajwazniejsze pińcet plus.
Radny Przytula od lat mowi i pisze o masowej wycince drzew w miescie.

W Stalowej a raczej okolicach jest za dużo lasów, żeby się móc rozwijać trzeba pozyskać nowe tereny pod inwestycje, tylko pozyskać te tereny z głową.

Jakie inwestycje będą na skarpie?Może kolejny Lidl?Tam wszystko wycieli .Podejrzewam że prezydent to tchórz ,robi co mu kolesie z pisu powiedzą.Jak trzeba być głupim żeby wycinać drzewa ,bo tak robią w innych miastach.Są fundusze unijne na sadzenie nowych drzew więc wycinają drzewa w miastach.A nie można sadzić bez wycinania starych drzew?

Mi osobiście szkoda najbardziej pozostałości Puszczy Sandomierskiej wykarczowanej pod budowę nowego Lidla. Te dęby rosły tam tysiąc lat i komu to przeszkadzało. Pisiory powiedzą że tam były chabazie , ale my znamy prawdę . A las pod nowe bloki komunalne , nie można było ludziom szałasów postawić? Albo ziemianek wykopać?

Nocny a jak wyślesz swoje dowody "zbrodni" Luckowi ??? na papierze czy elektronicznie... i przestań się podcierać to uratujesz kilka drzew...

ja to bym proponował w miejsce tych wycinek po naszej europejskiej stronie - usypać po ruskiej stronie Sanu wał taki ze 150 metrów wysokości od Antoniowa do Krzeszowa żeby zatrzymać ruskie grużlicze mrożne powietrze i ten wał obsadzić świerkami z Turyngii - duże gęste piękne zatrzymywały by ten cały syf z azji - Zarzeczny do roboty wałkoniu sofort !! rozpisać projekt i uzyskać dofinazowanie ! w końcu zająć się czymś pożytecznym zamiast smrodzeniem w stołki !!