Miałam nie komentować tego szamba które się tu wylało ale zamiast odpowiedzi kobiet na temat ginekologa to typowy ból dupy o 500+, ile kto ma lat, kto jakie prochy żre w ciąży itp to muszę. Więc biorę (żrę prochy) luteinę na skurcze grożące przedwczesnym porodem, nie biorę 500+ a po trzech latach starania o dziecko (pcos i tarczyca i inne) nie zamierzam ryzykować i urodzić w pracy. Mam prawo do l4 to z niego skorzystam. A wasze kobiety mogą do 9 mca lać piwo w knajpie to ich wybór. Dziękuję i życzę zdrowia bo niektórzy chcieli by mieć tylko problem z mdłościami w ciąży. I mała prośba do admina z związku z mizoginistycznymi wpisami nie na temat prosze o zamknięcie tematu bo raczej nikt mądrego w nim już nic nie doda.

Nie przeszkadza mi to, śmiało.
O kobietach w ciąży nic nie pisałem. Pisałem o antybiotyku, z którego robisz zło gorsze niż z chemioterapii.
Znowu o tych Bułgarkach? Za dużo o nich myślisz, daj sobie spokój, zapomnij. Żadna Cię nie kocha, taka ich robota. Nie tęsknij.
Dobrze, już więcej nie będę.
Ciąża, w wielu przypadkach, o wiele bardziej obciąża organizm kobiety niż antybiotyk. Dla Ciebie zaś ciąża zagrożona to nic, a antybiotyk to coś strasznego, co wyniszcza florę bakteryjną żołądka Tak, mkożna od tego dostać sraczki, ale są gorsze przypadłości. Piszesz, że luteina nie świadczy o poważnym problemie. Antybiotyk też. I co? Nasi farmaceuci przepisują antybiotyk każdemu na wszystko, więc daj sobie spokój. Gówno wiesz o tym przypadku, gówno wiesz po co luteina, ale zgrywasz doktora. W doktora, to się możesz pobawić, jak się nauczysz kilku słów po bułgarsku.
Znowu podtekst seksualny? Daj już spokój. Powinieneś mi być wdzięczny, bo drogie panie udzielające się na forum nie podjęły z Tobą dyskusji jak równy z równym, tj. odpuściły sobie rzucanie chu..mi i kur..mi. Nie było sobie z kim pohulać. Nadymałeś się, poużywałeś, podniosłeś sobie ego i poziom samozadowolenia.

A za taki tekst
o ciężarnej kobiecie, która zdecydowała się wydać na świat i dobrze wychować nowego obywatela, powinieneś dostać od niej w ryj. Ja też jestem cham, ale Ty nie masz nawet minimum szacunku. Nie masz okazji być w ciąży, nie masz okazji przeżywać wszelkich niedogodności, nie masz okazji w bólach rodzić, nie masz okazji poświęcać się przez kolejne miesiące i lata, by każdą chwilę oddawać dziecku. Zrobiłeś co zrobiłeś (nie chcę się wyrażać, więc chodzi o to, co z tymi Bułgarkami) i zadowolony. Widząc Twoje podejście, rozumiem, że małe dziecko to nie niepełnosprawna i śmiertelnie chora osoba, więc można go po dwóch miesiącach pchnąć babci, a potem do żłoba, a szanowną małżonkę to roboty w knajpie, żeby jak to ująłeś "nie siedzieć bezczynnie w domu wpierdalajac co popadnie". Jesteś bardzo męski

Fajnie zakończyłeś swój pierwszy wpis tutaj:
Szkoda, że nie jesteś konsekwentny.
Dalsza dyskusja (pyskówka) nie ma sensu. Pozdrawiam.

Widać Szopen ze mało ogarnięty jesteś mówiłem o braniu antybiotyku w ciąży co jest dodatkowym obciążeniem organizmu poza ciąża bo to chyba oczywiste ze ciąża jest obciążeniem ale widocznie nie umiesz czytać ze zrozumieniem zmień dilera przestań chlać i sterydy w siebie pompować bo jak kiedyś coś splodzisz to się przestraszysz.... (((chcesz mnie pouczać ze mówię do mistletoe ze dorobiła dziecko na 500+ Bo mówi ze jej się należy a ty nawet nie potrafisz zrozumieć ze to było do niej a ty w mordę od niej tez za tekst „bierz antybiotyk kawa popij i do roboty” tez powinieneś wyłapać choć pewnie nie jedna już cię wychłostała))) oczywiście jeśli znajdziesz taka kozę bo kobiety raczej nie skoro pannę w ciąży na antybiotyku do roboty wyganiasz i nie pajacuj teraz bo kontekst twojej wypowiedzi był jasny a co do Justyny to nie sugerowalem nic w jej kierunku poprostu rozwaliła mnie mistletoe i jej podejście a kto bierze 500+ to mnie to wali bo nawet nie składałem wniosku o te śmieszne 500+ ale prawda jest taka ze nie każda kobieta stara się o 500+ a znam i przypadki pań prezes z własnymi firmami którym takie coś jest niepotrzebne a korzysta mimo to czyli z naszych podatków dopłacamy również tym którzy maja dobre zarobki ale im się należy jak mistletoe

To ja Ci matole zacytuję moją wypowiedź uzupełnioną o jedno istotne słowo


Nie staraj się sprowadzać innych do swojego poziomu intelektualnego i nie udawaj, że nie łapiesz, że napisałem to do Ciebie i nie bądź już taka TVP i nie wmawiaj ludziom co myślą i co do kogo piszą. Obrażasz czytające to panie od samego początku, do tego wulgarnie. Jesteś prostakiem i tyle. Jeszcze raz Ci napiszę, choć nie ogarniesz pewnie, że nie pisałem o wysyłaniu kobiet z antybiotykiem do roboty, bo znowu pieprzysz o tym i jeszcze myślisz, że ktoś jest tak głupi i Ci uwierzy. Darłem łacha z Ciebie i tylko z Ciebie. A dokładniej z Twojego przerażającego argumentu, że kobieta na antybiotyku powinna być na zwolnieniu, bo ma, uwaga, wyniszczoną florę bakteryjną żołądka. Baranie, kobieta w ciąży i nie w ciąży bierze antybiotyk dlatego, że jest chora i to z powodu choroby powinna być w domu. To choroba ją osłabia, nie antybiotyk i z tego powodu powinna być na l4. Ale dla Ciebie najgorszym nieszczęściem na świecie jest wyniszczona flora. Nie masz już nic do powiedzenia i od jakiegoś czasu zajmujesz się przekręcaniem moich wypowiedzi i wciskaniem ciemnoty i do tego jesteś w tym słaby. Czuję, jakbym gadał z pijanym Nachtem, szkoda zachodu

Popatrz ty się ty do mnie z tym tekstem kiedy ja mówię o antybiotyku branym przez kobietę w ciąży który dodatkowo ja osłabia a ty mi wyjeżdzasz ze ja mam brać antybiotyk i zapieprzac do roboty kurwa powiedziałem tylko ze to dodatkowo ta kobietę osłabia a ty odpowiadasz tak jakbym napisał ze ja jak biorę antybiotyk to siedzę na L4 a pisałem odnośnie kobiety w ciąży ale wybacz zbyt zakuty łeb brak umiejętności czytania ze zrozumieniem i interpretacji przeczytanego tekstu i tak się dzieje wracaj do uniłelsa przerzucać dalej felgi tam nie trzeba myśleć i masz racje tam biorąc antybiotyki musisz iść do roboty bo ci premie zabiorą wiec robisz jak murzyn nawet będąc chorym zegnam leszczu bo gadasz ze ja przekręcam a ty sam przekreciles to co napisałem wrzucając tekst o tym ze ja mam iść do roboty na antybiotyku tylko ja pisałem o ciąży i braniu antybiotyku a teraz ty znów piszesz ze antybiotyk nie osłabia hahaha odkryłeś kurwa Amerykę pisząc ze leki bierze się jak się jest chorym gdyby nie ty nikt by na to nie wpadł. Raz przyznajesz ze antybiotyk osłabia teraz zaprzeczasz wiec ?a skoro masz tyle wiedzy na tematy medyczne co twoje umiejętności czytania ze zrozumieniem to wybacz nacht przy tobie ma magistra....

Wyplułeś najdłuższe zdanie świata, przeczytałem zgodnie z zapisem, nie stosując przerw, bo i znaków przestankowych brak. Tak się podjarałeś, że nie było czasu napisać składnie Nie rozumiesz w ogóle o czym piszę, to znaczy, że nie przekręcasz tego świadomie, po prostu nie czaisz o czym się mówi. Trudno. Tłumaczenie Ci czegoś to robota głupiego. Niech więc będzie tak jak piszesz.
Zastanawiam się, gdzie są moderatorzy??? Przecież taki syf jak w tym wątku, to rzadko można spotkać w necie

Moderatorzy robią zdjęcia miejsca zbrodni bo 17latke potrącono na przejściu dla pieszych niby tez dla rowerów ale nie ma tam wydzielonego pasa w dodatku rozsypane truskawki to jak miejsce zbrodni są wprost tak legendarnym odzwierciedleniem potrącenia jak zdjęcie kałuży spod biedronki w artykule o powodzi w cholewianej
Szopen napisałem bez znaków interpunkcyjnych bo pisałem z tel ale przecież domyślić się nie potrafisz.
Syf tu ? Spróbuj wejść w dział ogłoszeń on pozna ona pozna grono pan za hajs sprzedających siebie pedalow itp a dodatkowo strona stalowego miasta przekierowywuje cię na zagraniczny serwer który wykrada dane wiec jeśli ktoś nie używa anty wira premium albo korzysta z komputera np firmowego wchodząc tu to uwaga może was czekać niespodzianka