no sporo, ale jak cię stać na rozrzutność

Kabi to przez choroby w rodzinie i specjalne diety. Moglem dopisac.

hahahah dziecko jak pojdziesz do pracy to se przekonasz na jaka rozrzutnosc bedzie ciebie stac

a ile idzie na żarcie? Coraz wiecej, odkad pisowska hołota dyma nas koncertowo na wszystkim.

a ty z jakiej hołoty się wywodzisz? POstKOmuna?

Co ty wiesz o zyciu? A chociaż płacą ci za pisanie bzdur? Masz internety które są o wiele bardziej rzetelnym zródłem informacji i nie potrafisz z nich korzystac, bo dysponujesz wiedzą jak emeryci którzy maja jako źrodło informacji propagandową TVPis... To tylko źle o tobie świadczy... Identycznie twoje skróty myślowe i nawiązania na nazw i skrótów typu PO KO ... a moze jeszcze MO, choć pewnie nie wiesz co oznacza..
A co do cen:
Robiłeś zakupy za tej POstkomuny ? Czy wtedy jeszcze w nocniku w hokeja grałes ?
Masz jakies blade pojęcie jak zmieniły się ceny?
Wcale nie się nie dziwię że stałeś się forumowym "ekspertem".
A Komuniści .. Zobacz ile nazwisk w pisie jest powiązanych z PZPR i tamtymi czasami..nie wspominając już już o tych którzy chcą dekomunizacji mając komunistyczne korzenie czy jakieś dawne posadki...

Choć temat był o jedzeniu, wiec pozstańmy przy nim.

sammael zdziwiłbyś się co robiłem w tym czasie

Jedzenie nigdy jeszcze tak drogie nie było, to prawda.

My Polacy lubimy wystawność, nie mówię że to źle. Ale zapewniam was że w wielu zachodnich domach u ludzi którzy jeżdżą furami za 100 tyś EUR nie najedlibyscie się.

kabi, piszesz cyt: "sammael zdziwiłbyś się co robiłem w tym czasie"
kabi nie przesadzaj, przecież w tym czasie to jeszcze portki w zębach nosiłeś jak to się popularnie mówi i myślę, że się nie mylę, przecież jesteś jeszcze w tzw. sile wieku.

z 1200zł miesięcznie wydaję na siebie

z 2000 tys na 2 osoby

Widzę, że jakiś nierozgarnięty troll (2000 tys.) się pojawił i odkopuje stare tematy.

Nam idzie z 100 zł na dwie osoby - ale mówię o samych zakupach do domu bo na życie - paliwo, rachunki etc. to z powodzeniem z 3 tys.

Żywność nie jest droga, zarobki są marne w PL.

około 1500 złotych

Moim zdaniem właśnie żywność jest bardzo droga

Może jest zwyczajnie uczciwym człowiekiem bez rodowodu partyjnego.

To jest tragedia jak w Polsce wszystko jest drogie, przylatuje do stalowej co 1.5-2 miesiace, teraz oczywiscie przerwa, nadziwic sie nie moge jak te ceny zapierdzielaja I jak tu ludzie daja sobie rade. Pomijajac mieszkanie to na zarcie wydaje sie tyle samo co w UK, znajomi wysylaja rzeczy dla dzieci do polski bo mowia ze tansze, czesci samochodowe tez tansze albo takie same, masakra. Nie wiem ile sie zarabia teraz na godzinie w stalowej ale pewnie nie 20 zlotych? Ja mam pewnie kilka razy tyle i lapie sie czasami za kieszen. 60%-70% wyplaty przejedzone. Tak miesiecznie na 1 osobe w stalowej szlo mi z 1500+, bez szalenstw, sporo warzyw i owocow, 2 butelki whiskey miesiecznie z alkoholu, palic nie pale.

Juz 1400 na 3 osoby.