Posty: 812
Dołączył: 5 Lut 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
na Okulickiego już grzeją
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 60
Dołączył: 6 Kwie 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Wieżowce okulickiego dizś zaczeli grzać delikatnie ale już... Partyzantów też grzeją
|
|
Posty: 21
Dołączył: 16 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wyszyńskiego nadal zimno, wilgoć tylko farelka została żeby się zagrzać
|
|
Posty: 904
Dołączył: 28 Kwie 2013r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Każdego roku to samo. Na zewnątrz zimno, wilgotno a spółdzielnie dopiero zaczynają napełniać grzejniki. Nie można tego napełnić na początku września? Żeby jak już będzie zimno odrazu włączyć grzanie
|
|
Posty: 812
Dołączył: 5 Lut 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
a ja mam dość grzania, skrecone do zera kaloryfery, wiec grzeja tylko rurki, okna pootwierane uchylnie, a w domu 24 stopnie... czasem w porywach do 25,5.. Pomaga wietrzenie balkonem...
Przypominam, że optymalna dla człowieka temperatura to 19-21 stopni... U na bylo 21 stopni zanim zaczęli grzać. Ktoś mi wytłumaczy po co grzeją tak intensywnie jakby były trzaskające mrozy??? |
|
Posty: 5016
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Żeby szybko wyszła wilgoć z mieszkań.
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 1998
Dołączył: 3 Lip 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
W nowym budownictwie obecnie standardem są logotermy, czyli ustawiasz na panelu temperaturę i możesz grzać niezależnie od pory roku. Ktoś wie, czy na Kalince i nowych blokach na Okulickiego zastosowano to rozwiązanie?
|
|
Posty: 6
Dołączył: 23 Wrz 2021r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT a ja mam dość grzania, skrecone do zera kaloryfery, wiec grzeja tylko rurki, okna pootwierane uchylnie, a w domu 24 stopnie... czasem w porywach do 25,5.. Przypominam, że optymalna dla człowieka temperatura to 19-21 stopni... Nie każdy ma tak ciepło w mieszkaniu, już o tym było wspominane. Skoro jest komus zbyt gorąco, własnie po to są te regulatory i mozna sobie przykręcić. Nie jest to powód zeby inny marzli w mieszkaniach bo ogrzewanie nie jest włączone. Odnosnie opytmalnej temperatury, tutaj też sie nie zgodzę, dla jednego bedzie to 19-21 a dla drugiego 25. Nasza ulubiona ostatnimi laty Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podaje ze temperatura komfortu wynosi 24 stopnie Celsjusza, a nie 18 czy 19. Ja nie lubię mieć zimnicy i wilgoci w mieszkaniu i kropka. Ale nie upieram sie ze każdy musi od razu odkręcić sobie na full, dlatego też nikt nie bedzie mi z kolei zabraniał i udowadniał że mieszkanie nie ma być ogrzewane kiedy temperatury spadają do 10 stopni na zewnątrz, a w nocy bardziej. W innych miastach chyba nie ma tego problemu bo od dawna grzeją i chyba większości ludzi to odpowiada, podczas gdy w STW toczy się dopiero dyskusja na temat włączenia ogrzewania. Pozdrawiam ciepłolubnych i zimnuchów. Zwierciadło pęka w odłamków stos, "Zguba nade mną" krzyczy w głos Pani na Chalott. -Alfred Lord Tennyson |
|
Posty: 826
Dołączył: 20 Sie 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT a ja mam dość grzania, skrecone do zera kaloryfery, wiec grzeja tylko rurki, okna pootwierane uchylnie, a w domu 24 stopnie... czasem w porywach do 25,5.. Przypominam, że optymalna dla człowieka temperatura to 19-21 stopni... Nie każdy ma tak ciepło w mieszkaniu, już o tym było wspominane. Skoro jest komus zbyt gorąco, własnie po to są te regulatory i mozna sobie przykręcić. Nie jest to powód zeby inny marzli w mieszkaniach bo ogrzewanie nie jest włączone. Odnosnie opytmalnej temperatury, tutaj też sie nie zgodzę, dla jednego bedzie to 19-21 a dla drugiego 25. Nasza ulubiona ostatnimi laty Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podaje ze temperatura komfortu wynosi 24 stopnie Celsjusza, a nie 18 czy 19. Ja nie lubię mieć zimnicy i wilgoci w mieszkaniu i kropka. Ale nie upieram sie ze każdy musi od razu odkręcić sobie na full, dlatego też nikt nie bedzie mi z kolei zabraniał i udowadniał że mieszkanie nie ma być ogrzewane kiedy temperatury spadają do 10 stopni na zewnątrz, a w nocy bardziej. W innych miastach chyba nie ma tego problemu bo od dawna grzeją i chyba większości ludzi to odpowiada, podczas gdy w STW toczy się dopiero dyskusja na temat włączenia ogrzewania. Pozdrawiam ciepłolubnych i zimnuchów. Robię to, co lubię. Lubię to, co robię. |
|
Posty: 812
Dołączył: 5 Lut 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
SouthGirl
ty to chyba nie umiesz czytać ze zrozumieniem... przecież piszę, że mam skręcone, okna otwarte i zdycham... w tej chwili okno balkonowe mam uchylone i mam na 2 termometrach : 24,6 a na drugim 24,8C umieram gorzej niż latem w upały... Zlitujcie sie i przestańcie tak grzać, same rureczki mi płoną w bloku! Ludzie na zewnątrz dziś było powyzej 20 stopni! a teraz jest 15,2C ... |
|
Posty: 1504
Dołączył: 22 Lut 2013r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT a ja mam dość grzania, skrecone do zera kaloryfery, wiec grzeja tylko rurki, okna pootwierane uchylnie, a w domu 24 stopnie... czasem w porywach do 25,5.. Pomaga wietrzenie balkonem... Przypominam, że optymalna dla człowieka temperatura to 19-21 stopni... U na bylo 21 stopni zanim zaczęli grzać. Ktoś mi wytłumaczy po co grzeją tak intensywnie jakby były trzaskające mrozy??? jeżeli ci gorąco to zakręć grzejniki i po problemie a nie wypisujesz jakieś żale. Ja po zakręceniu mam 20 stopni a jak odkręcę to 23. Blok ma termoizolację. Pewnie masz mury na 60 cm, bo 25,5 stopnia przy zakręconych zaworach nie da się utrzymać jak na zewnątrz jest 10. |
|
Posty: 812
Dołączył: 5 Lut 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
mam skręcone...całkiem mam zakrecone... nie wiem co mam jeszcze zrobic... blok normalny, nie stary
|
|
Posty: 723
Dołączył: 21 Gru 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT mam skręcone...całkiem mam zakrecone... nie wiem co mam jeszcze zrobic... blok normalny, nie stary To zgłoś to do spółdzielni, może coś masz spierdzielone w instalacji. |
|
Posty: 6
Dołączył: 23 Wrz 2021r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT mam skręcone...całkiem mam zakrecone... nie wiem co mam jeszcze zrobic... blok normalny, nie stary To zgłoś to do spółdzielni, może coś masz spierdzielone w instalacji. 24.5 stopnia w mieszkaniu, otwarte okna i stan „umierający”? To naprawdę nie jest temperatura którą czlowiek tak źle znosi, wydaje mi się ze tutaj mówimy o duszności bardziej niż uczuciu przegrzania organizmu. W tym przypadku spółdzielnia nie pomoże. Z całym szacunkiem polecałabym udać się do lekarza w celu zbadania stanu zdrowia. Jak mówi moja Mama, duszności się leczy, a nie chłodzi. Naprawdę nie chce tutaj nikogo urazić, wydaje mi się jednak ze albo to kwestia zdrowotna, albo sytuacja jest opisana grubo przesadzając Zwierciadło pęka w odłamków stos, "Zguba nade mną" krzyczy w głos Pani na Chalott. -Alfred Lord Tennyson |
|
Posty: 1
Dołączył: 12 Paź 2022r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jeśli to prawda że ECSW ma podnieść ceny ciepła ponad 100 procent to lepiej wyłączcie grzanie Przypominam że miało być tak tanio z gazu i że nigdy ceny ciepła nie bedą wyższe niż z węgla czy biomasy….teraz to zazdrościć tym co maja domki i maja gdzie i w czym się ogrzewać. W bloki trudno o to żeby węglem, chrustem czy oponami palić. Ciepłego wieczoru
|
|
Posty: 438
Dołączył: 13 Wrz 2019r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
i zaczęli...
|
|
Posty: 826
Dołączył: 20 Sie 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zadam odwieczne pytanie:
Kiedy zaczną grzać? A może już gdzieś grzeją? Robię to, co lubię. Lubię to, co robię. |
|
Posty: 153
Dołączył: 30 Paź 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ziuta: grzeją. U mnie w bloku już od soboty mam cieplutkie kaloryfery. Odwieczna odpowiedź - zarządca budynku składa wniosek do peca i ciepło leci.
|
|
Posty: 826
Dołączył: 20 Sie 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ziuta: grzeją. U mnie w bloku już od soboty mam cieplutkie kaloryfery. Odwieczna odpowiedź - zarządca budynku składa wniosek do peca i ciepło leci. Masz bardziej ludzkiego zarządcę ;) Robię to, co lubię. Lubię to, co robię. |
|
Posty: 904
Dołączył: 28 Kwie 2013r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
W stalowowolskich spółdzielniach są tak mądrzy ludzie ze zamiast napełnić kaloryfery woda gdzieś na początku września i zacząć grzać jak tylko będą zimne dni, to oni jak się ochłodzi dopiero napełniają instalacje i zaczną grzać po tygodniu. Ale ch.j. Niech człowiek marznie
|
|
Posty: 1562
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
To wszystko zależy od budynku. Ciepło jest dostarczane przez cały rok (ciepła woda). Trzeba tylko włączyć w węźle w piwnicy. Może być potrzeba napełnienia wewnętrznej instalacji, jeśli woda była spuszczona. Nie rozumiem tego opóźniania we włączaniu grzania. Są tzw. pogodynki na każdym budynku, które dostosowują moc grzania do temperatury zewnętrznej. Grzanie całkowicie odcinają przy temperaturze zewnętrznej 10 lub 12. Zależy, jak zarządca budynku sobie zażyczył. Teraz nie ma tak, że całe osiedla w jednym czasie włączają. Teraz każdy budynek osobno trzeba załączyć. Im później, tym mniejsze rachunki, bo każdy budynek ma swój licznik ciepła. Ale czy zaoszczędzone pieniądze zrekompensują choroby z powodu zimna?
|
|
Posty: 812
Dołączył: 5 Lut 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
na Okulickiego grzeją
|
|
Posty: 826
Dołączył: 20 Sie 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT na Okulickiego grzeją Zazdroszczę. Dzwoniłam dziś do spółdzielni, to pani z administracji mi powiedziała, że u mnie (WP) może dziś, może jutro zaczną Robię to, co lubię. Lubię to, co robię. |
|
Posty: 1504
Dołączył: 22 Lut 2013r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT To wszystko zależy od budynku. Ciepło jest dostarczane przez cały rok (ciepła woda). Trzeba tylko włączyć w węźle w piwnicy. ale trzeba chcieć. Na szczęście u mnie też już grzeją |
|
Posty: 87
Dołączył: 22 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
No dobra, ktoś coś wie w temacie "kiedy zaczną grzać"?
|
|