Ktoś wie jak wygląda praca w tym zakładzie? Z tego co wiem to robota po 10 godzin dziennie a jak wypłata? Ktoś coś?

każdemu co innego odpowiada jak nie sprawdzisz to się nie dowiesz. Przychodzisz, pytasz, wołasz umowę a jak gość kręci to żegnasz pana.

Pracowałem 35 dni prawdę mówiac ... ? Fatalna sprawa z tym zakładem pensja nie była na czas umowa miała być odpoczątku a później okazało sie że sam mam się o Nią przypominać i być może jeszcze prosić ... Atmosfera w pracy tez nie najlepsza OGROMNA presja ze strony Wołoszyna i jego braciaka ... ogolnie rodzinna sprawa jak sam sie domyślasz ... praca fizycznie nie najlżejsza na 20 osob pracujacych w firmie 15/18 osób to Ukraińcy którzy myślą że jak są w wiekszości będą wyżywać się na 2/3 polakach. Sam szef oszust obiecanki cacanki a głupiemu radość i tak to sie kreci ważne żeby na nowego szmelca miał czy inne dodge osobiście odradzam stać Cie zapewne na lepszego pracodawce a najlepiej idz sprawdz sam przeżyj na własnej skórze i zobaczysz czy to co tu pisze równa sie z faktami . Pozdro

A jak z wynagrodzeniem? Dużo dostałeś za te 35 dni?

Szczerze? Choćby mi dawali 50zl na godzinę nie poszedł bym tam pracować w takiej atmosferze i z takim ... to bym nie chciał pracować bo wolałbym już za mniejsze pieniądze a w dobrej atmosferze robić.
Na temat pracy tam i tego „zakładu” pracy nie będę się wypowiadał bo dno i pół metra gowna i mułu jest lepsze niż robota w takiej atmosferze. Nie pracowałem tam nigdy ale chcąc nie chcąc gościa znam i jest p***bany jak lato z radiem zreszta pomyślcie sobie jakim trzeba być durniem żeby w polskiej rodzimej firmie przyjmować samych banderowców... tfu...
Niech sobie czarnuchow z Afryki jeszcze sprowadzi chcociaz wolałbym ich niż ta p****przona swołocz...
Współczuje ze tam pracowałeś napewno zostałeś tez wydymany na kasę ale karma wraca zawsze i kiedyś wróci i do niego
A jak ci Ukrainiec przyjdzie zapytać o prace to radzę mu powiedzieć ze może sobie na Wołyniu popracować co najwyżej....
Możecie mnie hejtowac ale ci wszyscy którzy tu przyjeżdzają to typowe ciotki uciekają z własnego kraju bo brak im jaj żeby stanąć do walki i bronić swojego kraju no ale cóż...... prościej uciekać prawda ?
A jako ciekawostkę wam powiem ze u nas te s***syny przychodząc do baru oczekują ze MY BĘDZIEMY MÓWIĆ PO UKRAIŃSKU. To w końcu oni są k***a u nas czy my u nich ???
Bo widzę ze im się w dupach poprzewracało dzięki Bogu u mnie w pracy jak się zaczęli źle zachowywać to w 24h dostali to co zarobili i wypi***dalac i jest spokój cisza. K***a sam pracowałem za granica ale będąc w UK głupio było mi nawet gdy mówiłem na początku łamanym angielskim a ludzie musieli się niezle wczuwać żeby mnie zrozumieć. A w pracy? Nigdy nie obraziłem Anglika i zawsze każdemu pomagałem jak się jest człowiekiem to się jest człowiekiem dla mnie Ukraińcy to zwierzęta uciekające w popłochu z własnego kraju bo brak im odwagi żeby walczyć... tyle w temacie