Mam pytanie,czy ktoś wie dlaczego ścięto zdrowe sosny przed restauracją Słoneczna przy ul Popiełuszki, bodajże 5 sztuk, pnie zdrowe, jeszcze pachnie świeżym drzewem!
Komu one przeszkadzały?Wyszła oczywiście betonowa pustynia,a było tak ładnie,serce się kraje na to co się wyprawia!
Dlaczego ludzie na to pozwalają?,dodatkowo tnie się zimą nie myśląc o letnim skwarze i cieniu,jakie dają drzewa,Boże co tu się wyprawia!!!!Przecież tam można było się schronić przed słońcem czekając na zmianę świateł!!!

Też mi kopara opadła jak wczoraj były, a dziś tylko pieńki zostały . Taka teraz moda na ścinanie drzew .W lecie bedzie milutko pod parasolami jak przygrzeje .

To ja się zapytam, dlaczego największym wrogiem pana prezydenta są drzewa? Wrogiem nie jest wyludnianie się miasta, nie jest ośmieszanie się władz Stalówki, problemem są drzewa. Czy LN spadł z drzewa jak był dzieckiem, że teraz chce je wszystkie wyciąć? Nie róbcie ze Stalowej Woli betonowej pustyni, opamiętajcie się!

Chyba odpowiedz jest prosta,chęć większego zysku .Brak drzew to wiecej miejsca na stoliki przed Słoneczkiem.Betonowa pustynia to trend w mieście.Bo może ptaki tam sobie na tych sosnach nocowały i rano na stolikach były kupy?To chyba był powód ,obsługa nie chce sprzątać tylko kasę brać.Drzewa na pewno nie były uschnięte,bo aż tyle w jednym miejscu to było by podejrzane.Szkoda bo chodziłem do Słoneczka na piwo,a teraz będe musiał zrezygnować.Nie szanują przyrody to ich omijam,proste.Lucek jak zwykle podpisał wniosek o wycinkę.

Zbierzmy się w końcu i zaprotestujmy przeciwko bezcelowym wycinkom drzew. Zgodę ktoś w magistracie podpisał. Wylewanie żali w Internecie niczego nie zmieni. Władza nas nie słucha, to trzeba wyjść na ulice.

Lucek Drwal znów ma problemy z nocnym moczeniem poscieli . Jak wyda pozwolenie na scięcie choć kilku drzew do których ma awersję znów może przez jakiś czas spać w suchej poscieli .

Z tego co wiem ma tam być rondo

Jak jeszcze wytną tych kilkanaście sosen pomiędzy "JUBILATEM" a MDK(Wrzos),a potem to zabetonują ,będzie curva szczyt marzeń "Nadbrzerznego".
Ecologia po hooyu.
Jeśli ma być rondo, to jak nie ma miejsca aby je tam zmieścić?
A przy Policji można było zrobić- 1-go Sierpnia i Popiełuszki?
Fakt,to skrzyżowanie z Okulickiego dla skręcających w kierunku Al.JP II to koszmar,ale chyba można było coś wykombinować.
Nie byłem na miejscu ale,jeśli to prawda rzeczywiście szlag trafia...
Chyba że robią ukłon do PSS-u."Słoneczko" będzie bardziej widoczne dla klienteli.

Ja czekam na grom z jasnego nieba -czyli pozwolenie nas wycinkę 20 ha lasku o których była mowa pod nowe inwestycje . Pominę że już piły ostrzą na ten skrawek zieleni i bagien koło LOKu na "zimnej wodzie " .

Na trawniku przed restauracją? Chyba nie

Widocznie są zbedne to wycieli,teraz to sobie mozecie....Na drugi raz to przypiąć sie do drzewa a dodatkowo wbić zęby w kore

Nie są. Właśnie na tym polega problem, że suche i spróchniałe drzewa się przewracają, a Nadbereżny wycina te zdrowe, które de facto nie zagrażają przewróceniem. Nie wycina plantacji sosny za hutą pod fabryki i miejsca pracy, za to wycina szlachetne gatunki drzew w centrum miasta pod budowę placu zabaw czy - o zgrozo - parkingu.

Byłem tam dzisiaj i wstyd dla ,,Słoneczka" .Pewnie ktoś poskarzył sie ze jest wąski wjazd i sosny wycinają żeby tam tirem wjezdzac.Zwsze te sosny tam były i nie przeszkadzały to idiota wymyślił sobie szeroki wjazd na parking.Jak coś to Chowaniec wie coś więcej ,to chyba własność Społem?Nie chodzimy na piwo do Słoneczka ,może zrozumią ż nam klientom nie podoba się beton zamiast drzew.

https://www.youtube.com/watch?v=_hrKXGqO0qA


https://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/swedwood-planuje-otworzyc-fabryke-w-stalowej-woli,1756208,4199,strona,4,s,1,f,a,r,50778648

W lesie drzewa wycina sie prawie codziennie ,a w miescie nie sadzi się drzew po to żeby wyciąć po 70 latach ,tak jak w lesie.Taka jest róznica.Niestety drzewa to dobry interes i powstały podejrzane firmy co zarabiają na wycinaniu drzew w mieście.

Piły nie zwalniają. Dobrze ze nam nie zrobili Mielca. Perfumy :-) tam ludzie mają za oknem.

Odchwaszczenie młodego lasu pod miastem na 27 ha. Ile to drzew.

Przejeżdżałem wczoraj tamtędy. Faktycznie, wygląda to tragicznie :( Wizualnie miejsce to straciło bardzo wiele na uroku. Jedno to przyzwyczajenie, w końcu całe moje życie te drzewa tam stały. Druga sprawa to łyso jest, tak po prostu.

pan prezydent obiecał, ze nie będzie więcej bezsensownych wycinek, a tu proszę! i nie myślcie, że ludzie pogadają, przyzwyczają się i zapomną!o nie!, żal pozostanie już zawsze, a moja noga więcej w tym lokalu nie postanie, i będę do tego namawiać również znajomych!

a skąd wiesz że ta wycinka były bezsensowna ?? może miała sens tylko ty o nim nie wiesz

ponieważ sensowna wycinka ma miejsce TYLKO i WYŁĄCZNIE wówczas gdy drzewa są spróchniałe, a te nie były!!!!!i nie filozofuj!

ale może teren będzie inaczej zagospodarowany więc drzewa musiały być wycięte - nie znasz powodu a siejesz zamęt

to nie jest twoje podwórko że możesz decydować czy coś będzie wycinane czy nie

ale ja jestem mieszkanką tego miasta, a drzewa to jest dobro wspólne a nie własność urzędników!!!! i nie mów tu o sianiu zamętu!!!!Rosły przez tyle lat, były dobrem wspólnym, a teraz jeden podpis i "po sprawie" wstyd i hańba!!!!!Ludzie nie chcą betonowej pustyni!!!!!

no właśnie,a apropo swojego podwórka, to dlaczego czasem jeden dziad czy dwóch chcą wycinki i urzędnicy im ulegają!przecież to nie ich podwórko!Nikt innych o zdanie wtedy nie pyta!

to może po prostu napisz do pana prezydenta czy innego urzędnika pismo z prośbą o wyjaśnienie dlaczego te drzewa zostały usunięte a nie wylewasz tu żale jakby ktoś ci mógłby pomóc w tym ujadaniu

chodzi o to,aby uswiadomić ludziom co sie wyprawia w naszym mieście!nie każdy tamtędy przechodzi akurat, a wiedzieć warto,ażeby cos przedsiewziac na przyszłość!, ażeby urzędnicy dowiedzieli sie co ludzie o tym sądza i na drugi raz sie zastanowili!
Ja walczę o nasze miasto, tak cięzko zrozumieć, czy udajesz głupiego!?