Narzekacie, że w Stalowej Woli brakuje mieszkań. Otóż mieszkania są, ale w rękach tych, którzy chcą żyć z najmu zamiast uczciwie pracować. Ostatnio skala zjawiska mocno się nasiliła. Stojąc w kolejce do kasy w Biedronce można usłyszeć, jak jedna drugiej się chwali, ile ma mieszkań (w tym część ze spadków), ile zarabia na najmie i będzie kupować kolejne "pod inwestycję". To jest chore. Młodzi ludzie nie mogą kupić mieszkania, bo pazerni rentierzy rzucają się na nie jak na ciepłe bułeczki. W dużych miastach, gdzie buduje się na potęgę, jest jeszcze większy z tym problem - prawie wszystkie mieszkania idą na "apartamenty" pod najem, a kto chce nowe mieszkanie, musi kupić dziurę w ziemi, a właściwie zanim deweloper wbije łopatę w ziemię, bo potem nie będzie. Następnie płacić raty za swoje i bandycki czynsz rentierowi, bo gdzieś trzeba mieszkać do momentu odbioru kluczy za 3 lata. Zarówno ceny nowych mieszkań jak i ceny najmu gwałtownie rosną i nic nie jest w stanie zatrzymać tej bańki, dopóki my się na to godzimy.

Komu służy program Mieszkanie+? Tylko rentierom!

W innych krajach już pojawiają się regulacje i rządy walczą z tym niekorzystnym zjawiskiem. Kiedy Polska się obudzi? Czas zrobić porządek na rynku nieruchomości. Politycy, do dzieła!

Ogłaszam nowy protest. Młodzi na swoim, nie w wynajętym!

Koniec z kupowaniem mieszkań pod wynajem!
Koniec pompowania bańki na rynku nieruchomości!
Powiedzmy stop kaście rentierów.

Wzywam rządzących do zaprzestania wspierania zorganizowanych gangów rentierskich. Wzywam do wspierania młodego pokolenia i ułatwienia młodym ludziom zakupu ich wymarzonego mieszkania.

Własne mieszkanie ułatwi młodym osobom rozwój, zwiększy przyrost naturalny, zapewni im bezpieczeństwo.

Oto nasze postulaty:

1. Przywrócić program Mieszkanie dla Młodych
Zlikwidować wspierający rentierów program Mieszkanie+ i przywrócić program Mieszkanie dla Młodych. Z rządową dopłatą do wkładu własnego więcej młodych osób zainwestuje we własne 4 kąty i oni już tu zostaną. To będzie motor napędowy do rozwoju budownictwa mieszkaniowego w Stalowej Woli.

2. Opodatkować rentierów
Koniec z uchylaniem się od opodatkowania. Zlikwidować preferencyjne stawki podatkowe dla rentierów. Obowiązkowa działalność gospodarcza. Odzyskać niesłusznie i niekonstytucyjnie przyznane bonifikaty, ulgi podatkowe, a pieniądze przeznaczyć na MdM.

3. Wynajem na pokoje zakwalifikować jako usługi hotelarskie
Wynajem mieszkań na pokoje zrównać z prowadzeniem hotelu. Wymagana działalność 55.10.Z, wpis do rejestru, zapewnienie odpowiednich warunków sanitarnych i standardów XXI wieku.

4. Karać za niskie standardy sanitarne
Wynajmowane mieszkanie powinno spełniać standardy sanitarne, a najemcom umożliwić rozwiązanie umowy ze skutkiem natychmiastowym w przypadku braku tych standardów lub odmowy podniesienia standardów nawet na własny koszt najemców. Koniec wynajmowania mieszkań nadających się do całkowitego remontu i urągających ludzkiej godności. Koniec wynajmowania kompletnych dziur odziedziczonych po babciach, rodzicach i ciotkach. Chcesz wynajmować, to trzymaj standardy. W przypadku braku niektórych urządzeń powinno dać się je zainstalować.

5. Dotkliwe kary za wynajem bez umowy
Umowa powinna być sporządzona w formie pisemnej lub dokumentowej z obowiązkiem zgłoszenia do urzędu skarbowego i do zarządcy budynku. Koniec z nielegalnym najmem.

6. Opodatkować nadmiar mieszkań
Dodatkowy podatek od nadmiaru mieszkań. Nie podatek katastralny, bo negatywnie wpłynie na jakość oferowanych mieszkań. Uszczelnić przed tworzeniem mafii rentierskich i wykorzystywania słupów.

7. Poprawić standard w domach studenckich i pracowniczych
To kolejny krok w walce z kupowaniem mieszkań pod wynajem. Dotyczy głównie większych miast, gdzie są akademiki i hotele pracownicze. Dopuścić budowę prywatnych apartamentów dla studentów i uregulować odrębnymi przepisami.

8. Koniec wykupu mieszkań spółdzielczych
Celem spółdzielni mieszkaniowej jest zapewnienie obywatelom dachu nad głową. Koniec przekształcania mieszkań lokatorskich we własnościowe, wykupu mieszkań wchodzących w zasoby spółdzielni, dziedziczenia na własność, kombinatorstwa. Wiele mieszkań lokatorskich przekształcono z olbrzymią bonifikatą we własnościowe. Potem umożliwiono wykup za 1 zł! Takie mieszkania dziś chodzą po cenach rynkowych. Gdzie sprawiedliwość???

9. Koniec bonifikat na wykup mieszkań komunalnych
W Stalowej Woli umożliwiono wykup mieszkań komunalnych za 1% wartości. Kto nie pamięta, to niech poszuka archiwalnych artykułów na Stalowym Mieście. Co mają powiedzieć młodzi ludzie, którzy własne mieszkanie muszą kupić po cenie rynkowej?

10. Ulgi dla deweloperów, którzy wspierają młodych, a nie rentierów
Ulgi podatkowe i nagrody dla tych deweloperów, którzy uczestniczą w programie MdM i sprzedają mieszkania w pierwszej kolejności potrzebującym, a nie rentierom. Oczywiście program MdM powinien też obejmować rynek wtórny, ale trzeba wprowadzić dodatkowe regulacje, żeby ograniczyć kombinatorstwo. Czasami chcemy się zamienić mieszkaniami, np. zbywca szuka większego mieszkania, a nabywca kupuje swoje pierwsze. Nie widzę problemu, aby MdM miał tego nie obejmować. Być może MdM też ograniczy zakup mieszkań na rynku wtórnym pod tzw. inwestycje.

Czas rozpocząć mieszkaniową rewolucję!

Potrafisz Polsko!

Może od razu zlikwidujmy prawo własności.
Idźmy dalej: wprowadźmy komunizm.
ZABIERZMY wszystko wszystkim i podzielmy po równo dla każdego.

Podkreślam: zabierzmy

Proponuje zamknąć protest i ruszyć głową.
Dom o powierzchni 60-80m2 będzie porównywalny cenowo z mieszkaniem 3 pokojowym - nie wliczając ceny działki.

ale działka leży często w miejscu odludnym i bez mediów, pomijając cenę

Zerowe oprocentowanie lokat i ludzie uciekają z pieniędzmi w nieruchomości. W całej Europie tak jest, w Berlinie ustawowo zamrozili czynsze, w wyniku dużych protestów społecznych. Problem ma rozwiązać niż demograficzny następnych pokoleń, ale jakoś nieprędko to następuje.
Tak czy owak w Polsce ilość m2 mieszkań na głowę jest jedną z najniższych w Europie.

Powiało komuną...
Wypadałoby żeby autor zamiast pisać żale o tym jak to się wszystko należy, dedykował się np. co to jest wkład budowlany i mieszkaniowy, a w konsekwencji dlaczego mieszkania spółdzielcze ulegają przekształceniu.

No komuna pełną gębą. Opodatkowac tych ktory się dorobili lub mają mieszkania ze spadku i dac wszystko roszczeniowym nierobom.

Nacjonalizacja i dokwaterowanie , pustostany pozabierać . Opcji wiele i wszystkie metody sprawdzone w boju .Okaże się że mieszkań jest sporo . Tylko ustawę trzeba zrobić .

Mam mieszkanie.Daję do wynajmu. Okazało się że to nierób z bandą kinder suprajsów.
Nie mogę się ich pozbyć.
Za media nie płacą,o czynszu nie wspomnę.Z chaty nie mogę ich wyj@butać.
WYNIK
Zaległości w opłatach-sąd-wyrok-komornik.
I tak zostałem bezdomnym.
I teraz-najpiękniejsze.
Szukam frajera.Patrz jak wyżej.
Wynajmuję od niego mieszkanie razem w moimi "pacholętami" i...za nic nie płacę.
Niech mnie kto ruszy.
A on ma komornika na łbie.
I co?
Zaległości w opłatach-sąd-wyrok-komornik.I dobrze tak.Burżuj yeb@any...
Można?
Jak nie, jak tak.

Młodzi sponsorować plusy rentierom a nie dorobek wam w głowach

Ok napisze Ci jak sobie z tym poradzono w niektorych krajach. Wprowadzono wysokie podatki od nieruchomosci i od gruntow .Przestlo sie oplacac pustostany. Np w USA za domek jednorodzinny w miescie placi sie okolo 5 —6tys $ . Ale przewaznie jest to obliczane okolo 1% wartosci nieruchomosci . Co roku zaplacic kwote pare tys spowodowalo to, ze wielu ludzi nieoplacalo sie trzymac pustostanow.

Są różne podatki

Co ty pierdzielisz o jakichś pustostanach. Komu tu chodzi o pustostany ? Ludziom chodzi o brak możliwości kupienia mieszkania, bo wykupują mieszkania ci, co potem je chcą wynajmować i się dorabiać na wynajmie.

Witam

Ja temat widzę tak.Jak jesteś młody to jedź na zachód zarób na mieszkanie lub na wkład własny przynajmniej lub mieszkaj z rodzicami i odłóż na wkład własny. Jak już poznasz połówkę własną to z nią weź brakującą ilość kasy na kredyt i kup mieszkanie na kredyt lub jak ma jakaś kasę odłożoną to może się uda wam kupić za gotówkę.

Każdy miesiąc jesteście w Plecy płacąc rentierom, Przecież lepiej oddać tą kasę na kredyt niż rentierowi. Nie rozumiem kto te mieszkania wynajmuje
i napycha kase rentierom. Jak cię stać na wynajem to też na kredyt cię stać więc nie wynajmuj.

Jak ma jakiś bogacz 3 czy 10 mieszkań to niech wszyscy lokatorzy mu zrezygnują. Ciekawe czy wtedy Cwany gnój opłaci 3 czy 10 mieszkań ?.

Sami do tego doprowadziliście bo wynajmujecie a nie kupujecie.

Pisanie o braku mieszkań do kupna nie jest do końca prawdą bo jak patrze po ogłoszenich to i W Rzeszowie pewne oferty wiszą po kilka miesięcy i są niesprzedane oraz w STW też widzę że ludzie mają problem ze sprzedaż mieszkania bo ludzie biedni i nie kupuja po tych nienieskich cenach. Więc sprzedac też nie jest łatwo.

Nie my doprowadziliśmy, tylko zmienia się sposób życia ludzi w Polsce na wzór tego na zachodzie. Mało kto całe życie spędza w jednym miejscu. Wiele osób nie przywiązuje się do miejsca zamieszkania patrząc przez pryzmat mieszkania, a przez pryzmat pracy. Ciężko kupować mieszkanie jeżeli co kilka lat zmienia się miejsce zamieszkania. Nawet w obrębie jednego miasta - zmieniasz pracę mieszkając w Warszawie z jednego na drugie - często zwiększa Ci się czas dojazdu o np. godzinę. Łatwiej jest wynająć kolejne mieszkanie bliżej miejsca pracy, niż bawić się w sprzedaż/kupno/kredyty itd...

Poza tym często ludzie biorą kredyt na mieszkanie i rata staje się ich głównym wydatkiem w budżecie domowym - poniekąd stając się niewolnikiem miejsca zamieszkania i miejsca pracy... Dla młodych ludzi raczej nie jest to dobre rozwiązanie.

To się nazywa rynek, a to co proponuje autor wątku to komunizm.

Oczywiście rząd czy władze lokalne powinny działać w temacie mieszkań komunalnych na wynajem by zatrzymać młodych. Niestety możliwości są małe bo ważniejsze są place zabaw i imprezy, a na mieszkania już kasy nie wystarcza.

Dokładnie to się nazywa wolny rynek. Wysokie podatki tylko podniosły by ceny najmu i sprzedaży, bo ktoś by musiał ten podatek zapłacić.
Problemem nie jest brak mieszkań, problemem są zarobki. Mieszkania nie stanieją, nie w naszym rejonie bo koszty budowy rosną, czy to buduje się w większy mieście czy w Stalowej, koszty budowy poza cena gruntu praktycznie są takie same. Nie ma chętnych do budowy w naszym regionie bo marża jest zdecydowanie mniejsza niż w większych miastach a popyt mniejszy. Brak perspektyw nie skłania wielu ludzi do kredytów na lata uwiązania się w mieście, wobec czego wynajem kwitnie i tak oto kręci się rynek mieszkaniowy w naszym regionie.
Trzeba zacząć od rozpędzenia gospodarki w naszym regionie a ludzie i mieszkania zaczną się pojawiać i sami ludzie chętnie będą planować pozostać na stałe.

Witam. Marcinie dziecko drogie, kredyty to umowa na 10-20-30 lat, a z drugą połówką to trzeba się bardzo mocno poznać aby brać na plecy takie obciążenie, bo w życiu różnie bywa.



Dlaczego ktoś, kto ma pieniądze i lokuje je w nieruchomościach jest "cwanym gnojem" ? Skoro on miał możliwość zakupu "3 czy 10 mieszkań" to znaczy, że mieszkania były na sprzedaż. Kupił i wynajmuje.

"Witam. Marcinie dziecko drogie, kredyty to umowa na 10-20-30 lat, a z drugą połówką to trzeba się bardzo mocno poznać aby brać na plecy takie obciążenie, bo w życiu różnie bywa."

Nq górze przecież napisałem, jedź na zachód odłóż na dom, mieszkanie albo w Polsce odłóż mieszkając z rodzicami większą sumę aby mieć najwięcej na wkłąd własny. Jak masz te z 70 % na mieszkanie to te 30 % mysle że sam byś spłacił bez kobiety jak zazgrzyta, A jak będzie dobrą Panią to we dwoje te 30 % łatwiej spłacić. Rozsądnie jest brakującą sumę pożyczyć, Ale pwenie są tacy co biorą z 80 % na kredyt a to nie jest rozsądne.

To prawda jest wiele osób które skupuje mieszkania na wynajem powinno wejść prawo które ogranicza te proceder jeśli posiadasz więcej niż dwa mieszkania od kolejnego płacisz większy podatek tak aby jego wynajem się już nie opłacił, inaczej spirala kosmicznych cen za mieszkania się nie zatrzyma.

Dokładnie.
Ale nikt nie myśli skąd ten "gnój" na to pieniądze wziął. Pewnie ukradł. Januszowe myślenie.

Osobiście wynajmuje mieszkanie, remont kosztował mnie 44tys. Odstępne ustaliłem na 900 zł z tego 77zl idzie na podatek. Remont zwróci mi się za ok 5.5 roku. Ludzie proponują 500zl odstępnego, wtedy sam remont zwrócił by się po 10 latach i pewnie już bym musiał robić kolejny. Dużych pieniędzy z tego nie ma, ale jest ryzyko, bo nigdy nie wiadomo ile kłopotów przyniosą ze sobą nowi lokatorzy.
Są tacy co chcą wynająć mieszkane po babci za 1500 zł ale raczej trudno im pewnie znaleźć chętnego.

Krew mnie zalewa jak takie coś czytam, po maturze nie dostałem się na studia takie jakie chciałem, wyjechałem na przekór wkurwionym rodzicom. Miał to być rok w tej chwili jest to prawie 4. W Stalowej Woli kupiłem 2 mieszkania, które już spłaciłem, szukam kolejnego. Zamiast skomleć jedź jeden z drugim i pracuj 80h w tygodniu, to sobie kupisz. Nikt nie patrzy na to że ominęły mnie studia, na to że nie mam dziewczyny czy że siedzę na wynajętym pokoju i jeszcze nie byłem na wakacjach, bo urlopu starczało na remont mieszkania które kupowałem. Nie żalę się, coś za coś, ale jak godzisz się pracować za 2-3 tysiące, kupujesz samochód w skórze za 10 tylko po to by dojechać do vivo, za ostatni grosz szukasz oferty last minute, to się nie dziw, że na depozyt nie możesz uskładać.
Planuję wrócić do stalowej przed 25 rokiem życia, chciałbym mieć 4 spłacone mieszkania. Sporo straciłem, studiów których chciałem, niestety już nie skończę, pewnie nie skończę już żadnych, mam nadzieję że nic się nie zmieni, komuna nie wróci i że za to co poświęciłem będę miał na stabilny start.

Kawalerka 900 na czysto, 2 pokoje 1200 na czysto - też na legalu, standard ikea, wszystko nowe

wiktor tak było w czasach socjalizmu realnego, zamiast siedzieć na doopie i pierdzieć w stołek przed kompem rusz się do roboty to i ty kupisz sobie mieszkanie i nie jedno