Będąc dzisiaj na dworcu w Rozwadowie, zauważyłem że budynek w którym ma być (miało być) muzeum Kedywu jest wystawiony na sprzedaż. Ktoś coś wie na ten temat ? Co, jak, dlaczego ???

http://polska-zbrojna.pl/home/articleshow/22935?t=Ku-pamieci-Kierownictwa-Dywersji-Armii-Krajowej#

Artykuł wyjaśnia co miało być, mamy rok 2020 i nic się nie zmieniło po za tym, że budynek jest do sprzedania. Przez trzy lata nie zrobiono nic, więc co się stało ? Może ktoś zna odpowiedź na to pytanie ?

nikogo to nie interesuje

To za mocno powiedziane, moglibyśmy ocenić plany Muzeum Regionalnego czym się naukowo zajmuje na następne 5 lat.

Posty na fb dodają to można zapytać.

Zlopec ma trochę racji, w tym mieście nikogo nie interesuje historia, a szkoda, bo mieli byśmy jedyne takie muzeum w Polsce. Nasi włodarze jak i ludzie mają daleko w d..ie naszą lokalną historię. A właściciel budynku jak by się wziął za robotę, a nie woził całymi dniami po mieście to może już muzeum by działało.

Zauberer ignorancję co zrobiłeś by wesprzeć KEDYW? To co robi właściciel to jego sprawa. Wpakował tam ogromne pieniądze z nadzieją, że coś to da jednak z tego co się orientuję nie było chęci wsparcia tej inicjatywy przez nikogo. Nawet na remont dachu nie było pieniędzy z żadnej instytucji.

Przecież jest na historyczny Rozwadów. Może to historia inaczej.

Opozycja ma wyjątkową okazję zorganizować srebrniki ze szkatuły patriotów zatroskanych o gwałcenie kon-sty-tu-cja i praworządności. Kto by im zarzucił że nie podzielają idei Bóg, honor i ojczyzna. Może tylko Jahira w dziesięć+

IH8U pochwal się co Ty zrobiłeś/aś dla KEDYWu i nie używaj słów, których znaczenia nie znasz ignorancie. Słabo się orientujesz, albo nie chciało Ci się doczytać, bo dostali na remont dachu ponad 60 tyś.z ministerstwa. Uważasz, że to za mało ? Za taką kasę nie dało się wyremontować dachu, a z czego on miał być, ze złota ? Nie podważam tego, że gość wpakował tam kupę kasy, pewnie masz rację, ale po za tym nie wiele zrobił. Trochę znam temat, bo pracuję z koleżką, co kiedyś tam próbował coś robić i działać, więc co nie co opowiedział.
P.S. Jest takie powiedzenie ''łatwo się robi czyimiś rękami''
Tyle w temacie.

"Trochę znam temat, bo pracuję z koleżką, co kiedyś tam próbował coś robić i działać, więc co nie co opowiedział."
To wszystko wyjaśnia