https://kobieta.onet.pl/koronawirus-w-szkole-nauczanie-zdalne-nie-jest-prawnie-uregulowane/p3qfcn1

Uważasz zatem że lepiej nic nie robić?

Tu nie chodzi o to aby nic nie robić,tylko błyskawicznie zareagować w MEN i wydać odpowiedni akt prawny, regulujący stan obecny.
Czy to takie trudne ?
W końcu jest tam cała armia "biurw"i raz na jakiś czas,mogą zewrzeć pośladki i popracować uczciwie.
Nie mówię że zrobią to dla idei(chociaż mogliby),bo po całej tej zadymie i tak dostaną sowite premie.
Pytanie- za co i dlaczego tak dużo?
Są też inne resorty, które mogą wspomóc "zapracowanych" kolegów.

https://demot(...)awie-150

jusek - takim jak ty to pasuje nic nie robić, nie uczcie sie głupimi latwiej rządzic

Może niech teraz zastrajkują?

Pytanie - czy oni mają teraz 100 % płatne ? czy 80 % jak każdy kto chce skorzystać z opieki na czas zamknięcia szkół?

Musiałeś się pochwalić tym co masz w głowie?

Dlaczego mają dostać 80%? Rząd nie dał żadnego rozporządzenia. Po prostu zamknął szkoły.

Andrzej a może taki dzieciak albo młodzieniec denerwuje się tym co teraz jest i nie ma jak się uczyć itp. trzeba o tym pomyśleć albo ma kogoś bliskiego w kwarantannie i denerwuje się jeszcze bardziej.

Nikt nie ma obowiązku posiadania komputera i nikt nie ma obowiązku posiadania łącza internetowego, więc nie ma też obowiązku odbierania wiadomości elektronicznych od nauczyciela.

Tak sobie myślę, nie macie dzieci które teraz siedzą w domu? Sami też pewnie mieliście pod górkę do szkoły?

Andrzej a może taki dzieciak albo młodzieniec denerwuje się tym co teraz jest i nie ma jak się uczyć itp. trzeba o tym pomyśleć albo ma kogoś bliskiego w kwarantannie i denerwuje się jeszcze bardziej.

co ty madras za bzdury wypisujesz, nie ma też obowiązku posiadania rozumu i pieniędzy, więc ...

Co w tym co napisałem jest bzdurą?

Niestety nie ma żadnego systemu zdalnej nauki w szkołach. Dyrektorzy i nauczyciele działają po omacku. Nie ma żadnego wsparcia z kuratorium ani z ministerstwa.

Działają jak mogą. To nie ich wina, że rząd ma inne cele.

https://www.edziecko.pl/rodzice/7,79318,25803094,szkola-przeniosla-sie-do-domow-jeszcze-jedna-informacja-z.html#s=BoxOpImg1

Niektorzy debile poswiecili by zycie dziecka żeby tylko na pamiec wykuło troche kartek z ksiazki które zapomni za pare dni

Jak ci się nie chce poświęcić dziecku chwilę uwagi i czasu to znajdziesz takie bezsensowne wymówki jak madras. Ale jak chcesz to znajdziesz sposób, nawet na telefonie sprawdzisz no chyba że nie każdy ma obowiązek ma mieć telefon. Ty pewnie nie masz nic z tych rzeczy skoro tak piszesz.

skoro niektorzy uczniowie na lekcji zajmuja sie glownie smartfonem,
to pytanie jak ich nauczyc zdalnie?

Najlepsze że są dzieci, których rodzice z różnych powodów, niekoniecznie finansowych nie mają internetu. I co wtedy?

ty chodziłeś do szkoły widocznie pod górkę, ja jako dziecko wykułem nie trochę kartek ale trochę książek i do dziś pamiętam (dziesiąt lat a nie kilka dni)i często z tego korzystam

W szkołach jest zakaz używania smartfonów.

Wytłumaczcie mi prosze jak zdalnie pracują nauczyciele WF-u co grają w fiva w necie z uczniami? Nie dość , że pół roku laby to jeszcze teraz siedzą. Do roboty.

Tatarek wykaż się. Napisałeś "do roboty". Jak ma wyglądać ta robota?

Madras bezpłatny urlop i do każdej. Każdy by chcał siedzieć na 4 literach i brać wypłatę. To może wszyscy niech ida na 2 tygodnie wolnego i niech panstwo płaci.