Posty: 540
Dołączył: 14 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Dla mnie niewyobrażalne jest kupowanie tam bielizny, pościeli i ubrań dla małych dzieci, zabawek.... Jeszce lat temu naście w Stalowej Woli nikt nie słyszał o pluskwach. Teraz podobno ten problem jest coraz większy. Skąd się wzięły można się domyślać ale ja stawiam właśnie na te sklepy |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 4
Dołączył: 14 Maja 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
niepolecam pracy tez w starym maksie czyli nowej burgerowni
|
|
Posty: 93
Dołączył: 23 Wrz 2010r. Skąd: RST Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Kiedyś byłam świadkiem jak ten właściciel kłócił się o angielsku na zapleczu z jedną z pracownic. Później taki facet chyba polak nie za wysoki, łysy, taki miśkowaty w czarnej skórze wyszedł z tą dziewczyną na zewnątrz. Po powrocie biedna była tak roztrzęsiona ze łzami w oczach. Wszystko działo się na oczach klientów, bak szacunku dla pracownika.
|
|
Posty: 10
Dołączył: 8 Maja 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Kiedyś byłam świadkiem jak ten właściciel kłócił się o angielsku na zapleczu z jedną z pracownic. Później taki facet chyba polak nie za wysoki, łysy, taki miśkowaty w czarnej skórze wyszedł z tą dziewczyną na zewnątrz. Po powrocie biedna była tak roztrzęsiona ze łzami w oczach. Wszystko działo się na oczach klientów, bak szacunku dla pracownika. U właściciela to norma,na każdego pracownika krzyczy jak coś mu nie pasuje, a nie pasuje mu dość często. I w nosie ma to czy inni ludzie( klienci) to słuchają czy nie. Myśli że tylko on zna angielski i nikt inny nie rozumie co on mówi |
|
Posty: 93
Dołączył: 23 Wrz 2010r. Skąd: RST Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A kim jest ten polaczek co często bywa z właścicielem to jakiś współwłaściciel? Słyszałam jak jakieś kobiety mówiły, że ma bardzo fajną żonę i ona pracuje w jednym z tych sklepów.
|
|
Posty: 9
Dołączył: 12 Maja 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT A kim jest ten polaczek co często bywa z właścicielem to jakiś współwłaściciel? Słyszałam jak jakieś kobiety mówiły, że ma bardzo fajną żonę i ona pracuje w jednym z tych sklepów. tam nie wiadomo kto jest kim
|
|
Posty: 26
Dołączył: 16 Maja 2020r. Skąd: lublin Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
oszukaliscie nas a my wiemy co nam sie nalezy byliscie nagrywani nie daliscie nam odprawy nie zaplaciliscie za urlop a ta panna z audi chciala byc traktowana jak szefowa
|
|
Posty: 666
Dołączył: 31 Sty 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
zastanawiam się co ludzie widzą w tych śmierdzących naftaliną starych ciuchach. Są nowe ciuchy czyste w sklepach i tam kupować. Nieraz są takie promocje że za 30% ceny można porządny ciuch kupić i nikt tego nie nosił nie brudził ani nie zapocił. brrrrrrrrrrrrrrr
|
|
Posty: 350
Dołączył: 14 Kwie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Moderowano przez: magpie 2. Zabronione jest w szczególności publikowanie: 2.1. treści o charakterze obraźliwym, naruszających obowiązujące ogólnie przyjęte normy etyczne 2.2. treści ironizujących, prześmiewczych lub złośliwych, stanowiących przejaw braku szacunku |
|
Posty: 5
Dołączył: 17 Maja 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wiecie co. Po tym co przeczytałam i dowiedział od znajomej moja noga w jego sklepach nie postanie. Ciuchy są wyciagane z wora w ktorych, są różne syfy.Potem pakowane i dawane prosto na sklep gdzie ludzie zakładają, przymierzaja i nie zdają sobie sprawy ,że na tym może siedzieć pluskwa albo co gorzej nosił to ktoś kto chorował ciul wie na co. Do tego ceny czasem za te szmaty pozwalają,kto im dyktuje co ile ma kosztować. Żenada. Po drugie to jak ten pożal się Boże biznesmen traktuje ludzi to zgroza .Co on sobie myśli że niby kim jest. Nie dajcie się pozwólcie go do sądu za to ,że nie wypłacił. Wy nie byłyscie tam jako wolontariuszki. Za pracę się płaci. Nie można traktować ludzi w ten sposób. Szacunek należy się każdemu. Ja na waszym miejscu za ciula bym nie po pozostawiła tego, zrobiła bym wszystko by oddał kasę i jeszcze na tym stracił. Ja że swojej strony mogę obiecać że więcej tam nie pójdę na zakupy i wręcz jeszcze opowiem innym jak traktuje ludzi. Nie dawajcie się. Trzymam kciuki.
|
|
Posty: 1
Dołączył: 27 Maja 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Po tym co tu przeczytałam pozwoliłam sobie założyć konto. Jako że jestem stałą klientką ich sklepu i z chęcią chodzę tam na zakupy nie spodziewałabym się takiego traktowania -wyzysku- na ludziach tym bardziej że panująca tam atmosfera wydaję się być naprawdę w porządku. Takie zachowania jak dla mnie są niedopomyślenia i z dniem dzisiejszym żegnam się z zakupami tam. Ciężko myśleć o tym że ktoś może mieć tak pod górę.
|
|
Posty: 253
Dołączył: 18 Paź 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ciekawe kto pisze prawdę, niedawno pojawił się tutaj post pracownicy z tej Firmy-żaliła się że w sklepie są tylko umowy zlecenia, umów o prace nie ma. Nagle pojawia sie ten post i mowa jest o urlopach, ekwiwalentach , urlopach bezpłatnych. To jak to wreszcie jest? Bardzo współczuję pracownikom jednakże sami zezwalając na takie traktowanie pokazujecie właścicielowi że jest bezkarny i tak mozna robić.
|
|
Posty: 2
Dołączył: 18 Maja 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ludzie ! skąd w Was tyle jadu ... Osobiście nie mogę nic złego powiedzieć na tą firmę . Wracam do London każdego lata do pracy na około 3-4 miesięce , żadna z opisywanych sytuacji nigdy mnie tam nie spotkała . Ludzie zawsze pomocni i życzliwi , a z szefem szło zawsze się dogadać. Dodatkowo wypłata zawsze na czas . Ludzie ..jeśli komuś nie pasuje umowa zlecenie to po co w ogóle tam pracowaliście ?
Domyślam się ,że pewnie te negatywne komentarze są od osób, które ledwo pracowały kilka tygodni i wiecznie coś im nie pasuje . Jak ktoś chce pracować to będzie pracował ...z tego co pamiętam stawka na godzinę była zawsze wyższa niż najniższa krajowa . hahah najbardziej mnie rozśmieszyło to , że w workach są różne rzeczy ... a czego się spodziewałaś po sortowni odzieży używanej ? Jak komuś nie pasowało to mógł zmienić miejsce na butik . Po waszych komentarzach można wywnioskować , że ktoś Was zmuszał do tej pracy . Ja wracałam bo chcialam i byłam zadowolona. |
|
Posty: 1160
Dołączył: 6 Lut 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Prawda pewnie leży po środku tych wszystkich komentarzy . . .
|
|
Posty: 2
Dołączył: 18 Maja 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Może sami podpisywaliście mniejsze godziny, żeby sępić od Państwa pieniądze ... a teraz płaczecie ...
W Stalowej i okolicy w czasie "pandemii" pracę straciło setki osób w różnych firmach a nagle tylko księżniczki z london są pokrzywdzone i chcą być na świeczniku i wszystko im się należy. odprawa??!! śmiech na sali. W biedronkach czy lidlach też dziewczyny mają kamery , siedzą 8 godzin w pampersie na kasie i co? nie zrobisz tam zakupów w ramach solidarności z nimi? Podobne brednie są na innym śmiesznym portalu gdzie płaczą" wykorzystywane " pracownice. to nie są kamieniołomy i praca na siłę. Rynek pracy jest tak szeroki ,że miałyście możliwość zmiany firmy a biedne , przywiązane do stołu musiałyście sortować różne rzeczy... ;) Powinien powstać również temat z najgorszymi pracownikami... zapewne było by równie ciekawie gdyby pracodawcy opiniowali podwładnych. |
|
Posty: 1160
Dołączył: 6 Lut 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
tylko pracownicy i pracodawca wiedzą jaka jest prawda. ludzie z zewnątrz nigdy się tego nie dowiedzą.
|
|
Posty: 455
Dołączył: 9 Wrz 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ludzie ! skąd w Was tyle jadu ... Osobiście nie mogę nic złego powiedzieć na tą firmę . Wracam do London każdego lata do pracy na około 3-4 miesięce , żadna z opisywanych sytuacji nigdy mnie tam nie spotkała . Ludzie zawsze pomocni i życzliwi , a z szefem szło zawsze się dogadać. Dodatkowo wypłata zawsze na czas . Ludzie ..jeśli komuś nie pasuje umowa zlecenie to po co w ogóle tam pracowaliście ? Domyślam się ,że pewnie te negatywne komentarze są od osób, które ledwo pracowały kilka tygodni i wiecznie coś im nie pasuje . Jak ktoś chce pracować to będzie pracował ...z tego co pamiętam stawka na godzinę była zawsze wyższa niż najniższa krajowa . hahah najbardziej mnie rozśmieszyło to , że w workach są różne rzeczy ... a czego się spodziewałaś po sortowni odzieży używanej ? Jak komuś nie pasowało to mógł zmienić miejsce na butik . Po waszych komentarzach można wywnioskować , że ktoś Was zmuszał do tej pracy . Ja wracałam bo chcialam i byłam zadowolona. Jak Ty wracasz tam każdego lata na 3 czy 4 miesiące to ja współczuje ? Desperacja? Czy to ze „ z szefem zawsze się dogadasz „ ? Dobre dobre , bardzo dogra obrona |
|
Posty: 9
Dołączył: 12 Maja 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ciekawe kto pisze prawdę, niedawno pojawił się tutaj post pracownicy z tej Firmy-żaliła się że w sklepie są tylko umowy zlecenia, umów o prace nie ma. Nagle pojawia sie ten post i mowa jest o urlopach, ekwiwalentach , urlopach bezpłatnych. To jak to wreszcie jest? Bardzo współczuję pracownikom jednakże sami zezwalając na takie traktowanie pokazujecie właścicielowi że jest bezkarny i tak mozna robić. kto dostaję umowę o pracę ten dostaje nie wiesz jak to jest gdy sie nie ma znajomości a posadą operują osoby które najmniej się znają i robią tylko wokół siebie dobrze i tych których znają jeszcze poza pracą? Są osoby poszkodowane na śmieciówkach jak i na umowie o pracę
|
|
Posty: 9
Dołączył: 12 Maja 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ludzie ! skąd w Was tyle jadu ... Osobiście nie mogę nic złego powiedzieć na tą firmę . Wracam do London każdego lata do pracy na około 3-4 miesięce , żadna z opisywanych sytuacji nigdy mnie tam nie spotkała . Ludzie zawsze pomocni i życzliwi , a z szefem szło zawsze się dogadać. Dodatkowo wypłata zawsze na czas . Ludzie ..jeśli komuś nie pasuje umowa zlecenie to po co w ogóle tam pracowaliście ? Droga koleżanko myślę że skoro pacujesz tam zaledwie 3/4 miesiące to niewiele możesz powiedzieć co tam się dzieję na dłuższą metę nie będąc tam. Kolejna sprawa ludzie są " życzliwi i pomocni" mówisz o osobach które pracują na swoich stanowiskach czy osobach które są nad Tobą wyżej? Póki co cały temat wałkuje się o osobach które wyżej srają niż dupę mają. Nie pasowała umowa zlecenie? Nie pasowało traktowanie człowieka jak i oszukiwanie go na każdym kroku (pomimo że przecież umowa zlecenie po 3 miesiącach haha). Z tego co ja widzę domyślam się a wręcz jestem w 80% pewna że wypowiada się osoba która nie pracuję tam 3/4 miesiące a jest Panią mecenas która próbuje wybielić teraz błędy szefostwa. Zanim zaczniesz dyktować co to ktoś nie mógł zrobić pomyśl ze odzież używana ma niewiele wspólnego z wyciąganiem tego i owego z worów. A butiku nie potrzeba bo jak widać ten oto sklep z odzieżą używaną próbuje właśnie temu dorównać.
Domyślam się ,że pewnie te negatywne komentarze są od osób, które ledwo pracowały kilka tygodni i wiecznie coś im nie pasuje . Jak ktoś chce pracować to będzie pracował ...z tego co pamiętam stawka na godzinę była zawsze wyższa niż najniższa krajowa . hahah najbardziej mnie rozśmieszyło to , że w workach są różne rzeczy ... a czego się spodziewałaś po sortowni odzieży używanej ? Jak komuś nie pasowało to mógł zmienić miejsce na butik . Po waszych komentarzach można wywnioskować , że ktoś Was zmuszał do tej pracy . Ja wracałam bo chcialam i byłam zadowolona. |
|
Posty: 9
Dołączył: 12 Maja 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Może sami podpisywaliście mniejsze godziny, żeby sępić od Państwa pieniądze ... a teraz płaczecie ... Wracając do Twojej kolejnej dość ciężkiej wiadomości.. Powtórzę że domyślam się ktora to Pani z wyższej posady jest teraz cwana także posłuchaj MASZ RACJĘ MOŻE I SAMI PODPISYWALIŚMY SOBIE GODZINY I NIE WIADOMO CO JESZCZE ( dobrze że na nas ktoś ktedytu jeszcze nie wziął) ponieważ jak sama raczej wiesz że jakiekolwiek pisma były dawane podczas pracy tak że człowiek musiał podpisywać a drugą ręką robić, więc nie miał czasu rozeznawać się z tym co jest tam napisane a nie sądził by ktoś mógł by być na tyle chamski i podstępny że dawał nie wiadomo co do podpisania a godziny fałszował? My wyłudzaliśmy pieniądze od Państwa no rzeczywiście tylko to nie my robimy zus w konia i inne instytucję. Naprawdę skończ się wypowiadać jak nie masz nic mądrego do powiedzenia bo na obecną chwilę wiesz wszystko najlepiej i wszystkich szkolisz ALE PRACUJESZ TYLKO 3/4 MIESIĄCE. "Kto się wywyższa, będzie poniżonymW Stalowej i okolicy w czasie "pandemii" pracę straciło setki osób w różnych firmach a nagle tylko księżniczki z london są pokrzywdzone i chcą być na świeczniku i wszystko im się należy. odprawa??!! śmiech na sali. W biedronkach czy lidlach też dziewczyny mają kamery , siedzą 8 godzin w pampersie na kasie i co? nie zrobisz tam zakupów w ramach solidarności z nimi? Podobne brednie są na innym śmiesznym portalu gdzie płaczą" wykorzystywane " pracownice. to nie są kamieniołomy i praca na siłę. Rynek pracy jest tak szeroki ,że miałyście możliwość zmiany firmy a biedne , przywiązane do stołu musiałyście sortować różne rzeczy... ;) Powinien powstać również temat z najgorszymi pracownikami... zapewne było by równie ciekawie gdyby pracodawcy opiniowali podwładnych. Tak nisko, jak chciał ulecieć wysoko." Zrozum fałszowanie dokumentów jest karalne a nie wypłacanie urlopów,wypłat,chorobowych jest pod paragrafem. To nie jest dom seniora żeby ktoś siedział z pampersem na tyłku z kamerami dookoła głowy bo nawet w lidlu mają większą swobodę niż w ciucholandzie. To jest survival a nie kamieniołomy przetrwaj przy minus -15 bez grzania hahahahahaha. |
|
Posty: 10
Dołączył: 8 Maja 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Może sami podpisywaliście mniejsze godziny, żeby sępić od Państwa pieniądze ... a teraz płaczecie ... W Stalowej i okolicy w czasie "pandemii" pracę straciło setki osób w różnych firmach a nagle tylko księżniczki z london są pokrzywdzone i chcą być na świeczniku i wszystko im się należy. odprawa??!! śmiech na sali. W biedronkach czy lidlach też dziewczyny mają kamery , siedzą 8 godzin w pampersie na kasie i co? nie zrobisz tam zakupów w ramach solidarności z nimi? Podobne brednie są na innym śmiesznym portalu gdzie płaczą" wykorzystywane " pracownice. to nie są kamieniołomy i praca na siłę. Rynek pracy jest tak szeroki ,że miałyście możliwość zmiany firmy a biedne , przywiązane do stołu musiałyście sortować różne rzeczy... ;) Powinien powstać również temat z najgorszymi pracownikami... zapewne było by równie ciekawie gdyby pracodawcy opiniowali podwładnych. Podpisywaliśmy mniejsze godziny? Wez Ty się zastanów 100razy zanim coś napiszesz. Dobrze wiesz jak sie odbywa podpisywanie godzin w tej pożal się Boże firmie. Przynosicie kartke w czasie pracy z tekstem tu podpisz bo nie ma czasu człowiek nawet nie mógł spokojnie zobaczyć co jest tam napisane. I przepraszam bardzo nikt nie płacze,tylko stara się o coś co się mu należy od Państwa jak Ty już to napisałaś, to po 1 a po drugie nie tylko my jesteśmy pokrzywdzone ale większość ludzi boi się mówić jak naprawdę jest - było. A tak na marginesie pokaż mi te pracownice w tych supermarketach które siedzą ciagiem po 8h w pampersie na kasie. chyba za dużo tv sie naogladalas. A proszę Cie bardzo powiedz szefowi a raczej teraz juz "szefowej" żeby założyli wlasny post i opiniowali pracowników nikt im tego nie broni. Ale niech zacznie od tych "najlepszych" którzy mu w ty.. Wchodzą |
|
Posty: 10
Dołączył: 8 Maja 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT a z szefem szło zawsze się dogadać. A to interesujące co piszesz,że akurat Ty sie dogadywalas z szefem bo inni pracownicy z nim nie rozmawia tylko wszystko jest załatwiane przez osoby trzecie szefowi to co najwyżej trzeba było z drogi schodzić jak szedł a miał gorszy dzień |
|
Posty: 9
Dołączył: 12 Maja 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT a z szefem szło zawsze się dogadać. A to interesujące co piszesz,że akurat Ty sie dogadywalas z szefem bo inni pracownicy z nim nie rozmawia tylko wszystko jest załatwiane przez osoby trzecie szefowi to co najwyżej trzeba było z drogi schodzić jak szedł a miał gorszy dzień |
|
Posty: 10
Dołączył: 8 Maja 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A i jeszcze jedna bardzo ważna kwestia. Odnośnie Twojego określenia " księżniczek z London" Księżniczki są tam tylko dwie które mają pazury dłuższe niż kocur... Żadna pracująca tam na sortowaniu czy wycenie nie wygląda na księżniczkę a co najwyżej przypomina "Górnika" jak wychodzi stamtąd po 8 albo 9 h pracy i ma na sobie tone kurzu
|
|
Posty: 9
Dołączył: 12 Maja 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Cytując "..z tego co pamiętam stawka na godzinę była zawsze wyższa niż najniższa krajowa ." aż ręce opadają wez ty się zorientuj ile wynosi płaca w tej firmie a jaka jest stawka godzinowa za najniższą krajową... Bo albo nie pracujesz tam albo tak jak pisałam wyżej próbujesz tu komuś klapki na oczy zarzucić.
|
|