Stachu, masz jakąś misję?

Stachu to kup te płytki wreszcie.

Ojjjjj, chyba ma jakąś misję, bo w kółko Macieju drąży temat .
Powiem ze swojej perspektywy jak to widzę, by co niektórym poszerzyć punkt widzenia ..... Z mężem pracujemy uczciwie, mamy dzieci, mieszkamy pod miastem. No i "popełniliśmy to" - kupiliśmy mieszkanie w stanie deweloperskim w Rzeszowie. I co? A to, że cieszymy się z naszej decyzji ... Musieliśmy jak wszyscy, którzy myślą o inwestycji (a nie śpią na kasie), przycisnąć pasa by żyć ale i mieć na wkład własny przy kredycie i mieć środki na wykończenie i wyposażenie na tip top mieszkania. No i zostaliśmy "Rentierami" z własnej woli . Mieszkanie mamy od roku- i w przeciągu tygodnia wynajęliśmy legalnie 3 pokoje, co miesiąc rozliczamy się ze skarbówką i wcale nie dorabiamy się kroci, jak co niektórzy tu myślą. Nam wystarcza, że kredyt się spłaca, a reszta to na "waciki zostaje". Ale nam to wystarczy. Mogliśmy mieć święty spokój, nie brać na siebie zobowiązań, a odkładać "na czarną godzinę" zamrażając kasę w banku- która z czasem i tak by się rozeszła, ale człowiek robi to o z myślą o dzieciach, o ich przyszłości. A co one z tym zrobią to ich sprawa. Będą mieć wybór, czy chcą mieszkać w domku na wsi, czy w mieście, czy może kiedyś sprzedadzą i będą mieć inny pomysł na życie .......

Stachu niby piszesz w miare skladnie, ale cos mi tu nie pasuje, bo tak sie spinasz jakby to mialo duzo wplyw na Twoje zycie. Wydaje sie jakoby w niedawnej przeszlosci chciales kupic mieszkanie... ale bylo za drogie, nie dostales kredytu, nie miales 20 % na wklad wlasny.. nie wiem o co chodzi. Mowilam Ci juz, ze wielu jest tutaj ludzi ktorzy mieszkaja pod miastem, maja mieszkania, ktore wynajmuja, bo chca zostawic je dzieciom. Z Toba jest jakis ewidentny problem, no chyba ze ktos placi Ci za kazda odpowiedz tutaj, bo myslisz, ze wplyniesz na czyjes decyzje. Mam nadzieje, tylko ze nie zalamales sie tylko nerwowo.

oj Staszku Staszku

jak widać się opłaca. Dwa takie mieszkania i masz najniższą krajową. Nie pracujesz a zarabiasz. Ja w reklamie internetowej - tylko że naprawdę.

jak się wynajmuje bez agencji bez referencji bez sprawdzenie najemcy z jakąś kulawą umową albo bez, bez kaucji itp itd -to z pewnością.
Jak ktoś ma rozum to na tym nie straci a wręcz będą mu dbali o mieszkanie a w porozumieniu i na podstawie podpisanej umowy, można się nawet dogodać na przeprowadzenie drobnych prac remontowych. Jak się tak dogadałem z najemcą.
Staszku masz mgliste pojęcie o tym o czym piszesz. Kup te płytki lepiej bo pójdą do góry albo wzorek się skończy.

Czy to nie jednen z was , mieszkańców cisanych bloków modlił się nago w Klasztorze w Rozwadowie... Mieszkacie w tych ciasnych klitkach, spłacacie horendalnie wysokie kredyty i się wam w dyńce pier @@@@ niczy....

Ja z żonką to miałem na kupno apartamentu w STWw gotówce, ale stwierdziliśmy że dom nieduzo wiekzym kosztem zbudujemy za miastem a zdrowie psychiczne będziemy mieli lepsze.... - to jest uwaga do tego co pisał że nawet 20 procent wkładu własnego nie miałem,,,,, Miałem na mieszkanie w gotówce jakbyś nie wiedział .....

Stachu wstawaj , zesrałeś się.

Klejne wcielenie edka? Masakra....

Kto duzo mowi ten malo robi... i Ty jestes takim Typem wlasnie. Dowartosciowywujesz sie dodawaniem komentarzy bo cos ci nie pyklo w temacie nieruchomosci. Chlopie skad wiesz gdzie my mieszkamy. Pamietaj, ze ludzie inteligentni sie nie chwala calemu swiatu. Tyle w tym temacie, bo szkoda sie do Ciebie udzielac. ApartMent w Stalowej kupil haha smiechvna sali..

chłopie 7 lat temu były inne płytki,może kup sobie z prl-u,cena ta sama,haha

Najemca dostał pięścią w nos, bo nie posprzątał. Być może właściciel przyszedł bez zapowiedzi. Być może wszedł pod nieobecność lokatorów. Komentującym rentierom takie podejście do sprawy bardzo się podoba.



Zmieńmy prawo, żeby wynajmujący mógł zabić najemcę.

Do Karzełka co pisał:

"chłopie 7 lat temu były inne płytki,może kup sobie z prl-u,cena ta sama"

Ja rozwinę swoją wypowiedź: sprzedwaca twierdzi że wszytkie płytki jakie sprowadza od Hiszpańskiej firmy to cena się nie zmienia od 7 lat...., to są płytki co prawda starszego typu lecz produkcja kosztuje w obecnych czasach tyle samo i podobnie kosztuje produkcja płytek w nowym wzorze.

A tu macie ofertę poniżej i zobaczcie co się dzieje:

nowe mieszkania w stanie developerskim pod Rzeszowem a dokładnie Łańcut w cenie 4300 zł za metr za lokum bezczynszowe:

https://www.otodo(...)57304b63

Taka niska cena pod Rzeszowem gdzie zarobki lepsze,,,,

i jak się ma tgo do Stalowej Woli gdzie już Janusze Biznesu (co naoglądali się filmów spekulacyjnych) usiłują starme mieszkanie z czasów PRLu wymagające kapitalnego remontu sprzedać za 5000 zł za metr. I to na dodatek czynszowe.

Są takie już ogłoszenia, wystawi taki janusz starą ruderę, czynszową gdzie jest zniszczony parkiet, nie ma mebli (może to i dobrze). i chce taki 5000 za metr. W takich pomieszczeniach to należy położyć gładzie a może i od nowa tynki co wymaga usunięcia starych. Jest to podwójna praca za którą nalezy zapłacić i jeszcze taka cana 5000 zł.

Ja jak juz pisałem stawiam dom w rozsądnych cenach a tu na forum chcę nakreślić patologię polskiego rynku mieszkań i pokazać jak flipperzy, rentierzy i inni Janusze Biznesu chcą żerować na młodych ludziach i chcą wydrzeć od nich ile się tylko da windując tak cenę

W Stalowej Woli za lokum z czasów PRL - u wymagające kapitalnego remontu i wykończenia 5000 zł za metr a za nowe mieszkanie w stanie deweloperskim do wykończenia pod Rzeszowem 4300. !!! . Bańka jak nic karećona przez Januszy BYZNESU

Stachu to wyprowadz sie do Lancuta. Nastepnie, uwierz mi, tu w Stalowej tez sa zarobki bardzo dobre, trzeba bylo tylko sie wyuczyc i wyszkolic. Pozatym ty dalej nie kumasz, ktos ma zaplacic za mieszkanie w szeregowce o duzym metrazu taka kwote, do tego dolicz kwote ktora bedzie musial wydac na wykonczenie i wyposazenie. Tak wiec nie przedstawiaj tu ludzi mlodych, jako pokrzywdzonych. Kazdy kupuje to na co go stac, a Ty nadal twierdze, masz kompleks wielkosci. I na sile siejesz ferment o nic.

Nie no daj żyć chłopie z tym Łańcutem...
https://www.otodom.pl/oferta/apartamenty-villa-park-zamoyskiego-stalowa-wola-ID4826I.html

U nas też takie są.

Może trochę otworzyłem oczy co niektórym , może w końcu choć kilka osób przyna mi trochę racji,

....

Niestety z tego co czytam to jednak mam wiekszą grupę przeciwkinków.

Uważam też że najwiecej do powiedzenia mają sprzedający, (bo taniej nie wybudujesz, bo w centrum, bo LIDL blisko to 1000 zł za metr więcej, bo blok z cegły to będzie stał i się nie zawali itp itd).

Jak będą mieszkania na Kalince na sprzedaż, jak będą mieszkania na Villa Park na sprzedaż jak święty Piotr do raju weźmie emerytów i będą po nich puste mieszkania.....

i będzie nadpodaż mieszkań (jesli wie ktoś co to nadpodaż ) to co niektórzy dalej będą się upierać że cena będzie tylko rosłaaaaaaa

Stachu daj sobie spokój... Nikt nie wie co będzie jutro, za rok czy za 10 lat...
Jednemu jest wygodnie w domu drugiemu w bloku. Są tacy którzy zapłacą za mieszkanie więcej niż za wybudowanie nowoczesnego domu, bo będą mieli bliżej do biedronki. Zrobią to świadomie i będą szczęśliwi jak Ty w swoim nowym domku. Każdy ma swój rozum, nie przekonuj innych na siłę.

Problem da się rozwiązać. Łatwo i skutecznie.

Należy całkowicie zlikwidować najem prywatny. Koniec złudzeń o pieniądzach spadających z nieba i nicnierobieniu. Rentierzy do uczciwej pracy, a nie żerować na krzywdzie młodych.

Tylko instytucje państwowe i profesjonalne firmy posiadające licencję na tego typu działalność powinny mieć prawo do wynajmu lokali mieszkalnych z zachowaniem rygorystycznych zasad.

Niestety idziemy w kierunku Niemiec i USA. Wprowadzamy nowy model niewolnictwa, gdzie nieruchomości należą do wąskiej kasty milionerów, a pozostali mają zasuwać na ich dochód pasywny. To już było w Europie i jak się skończyło. Historia zatacza koło.

Polska jako pierwsza może przerwać ten proceder.

Tylko własne mieszkanie gwarantuje młodym warunki, bezpieczeństwo, stabilizację, a za tym pójdzie dodatni przyrost naturalny.

Do zastosowania jeden z poniższych modeli:

Model 1. Własność prywatna. Każdy ma własne mieszkanie, a wynajem zostaje mocno ograniczony. Państwo ułatwia młodym zakup mieszkania przez preferencyjne warunki kredytu hipotecznego, programy samorządowe skierowane już do studentów, współpracę z deweloperami i tworzenie prawa utrudniającego zakup pod inwestycję. Umożliwiamy profesjonalnym firmom z licencją na budowę akademików oraz noclegowni o wysokim standardzie, ale muszą to być obiekty przeznaczone wyłącznie do tych celów, a nie że za ścianą możecie mieć Airbnb.

Model 2. Powrót do sprawdzonych rozwiązań. Mieszkania lokatorskie. Zaleta jest taka, że nie wiążesz się z danym miejscem aż tak jak w przypadku wydania 100% kwoty na mieszkanie i wzięcia kredytu.

Większych głupot nie słyszałem. Puknij się w głowe. Państwo to niech się w nic więcej nie miesza, bo będzie taki syf jak teraz ze szpitalami czy szkolnictwem. Nakazy, zakazy. Serio jesteś taki ograniczony? Problem jest, ale w tym, że każdy chce mieć duże, ładne i za darmo. Wystarczy uwolnić rynek, zliberalizować prawo budowlane a nie pozwolić lewicy typu pis wkładać tam łapy. Poczytaj sobie o modelu budowy w Tokio czy w Houston, a później zobacz jak u nas z tym pajacują. Tam problem rozwiązali w latach 80tych i od tego czasu w zasadzie ceny nieruchomości nie rosną.

Przemobiker.. swiete slowa.. Brawo dla Ciebie. "Kazdy chce miec duze, ladne i za darmo.." doookladnie. To tak jak z pracownikami, na szkole pluli, a teraz maja zal i chcieliby zarabiac kokosy. Heheh taki schemat jest z wszystkim

Komuno wróć?

No i mylisz się, bo nie każdy.

No Przemo, szacunek, popieram w 100%. A tego komucha @NowyProtest powinno się powiesić na suchej gałęzi.

NowyProtest komunę czuć od ciebie nawet przez kable internetowe

i stwórzmy spółki i spółeczki w które pisuary powsadzają jeszcze dalszą rodzinę, a później rozwińmy patologiczny system i łapuwkarstwo gdzie nomen omen wąska kasta (tak tak matole wąska kasta ta o której piszesz że teraz ma łapę na mieszkaniach) - ta wąska kasta w twojej rzeczywistości będzie trzymać na tym łapę. WTEDY KURW@ dopiero się zacznie... Afery z kamienicami po nieżyjących spadkobiercach przedwojennych to będzie mały pikuś przy tym.


HAHAHAHAHAHAHAHAHA sprawdzone rozwiązanie, HAHAHAHAHAHAHAA, łapówki znajomości, pooglądaj sobie Alternatywy 4 - pierwszy odcinek to jest kurw@ DOKUMENT na ten temat. Teraz kupujesz co chcesz a rynek reguluje ceny na zasadzie popytu i podaży.
Może w ogóle wróćmy do mięsa na kartki, gdzie państwo też sterowało sprzedażą....i... ta sama patologia, mięso spod lady bo oficjalnie nie ma - pomiatanie ludźmi, kolejki. Ty NowyProtest weź idź się yebnij o ścianę i to porządnie.

w USA ludzie biorą kredyty na CAŁE ŻYCIE i budują domy. Kredyt kończą spłacać jak już są na emeryturze lub chwilę przed - oczywiście to nie jest 100% przypadków, ale takie są realia.

tak? Komu? Każdy ma z Ciebie bekę Stachu. Ty masz jakiś problem z ogarnięciem tego jak wygląda wolny rynek.
Idź z jagodami na rynek i wołaj 50zł za słoik. Zobaczysz jak działa wolny rynek.
Wydaje ci się że o wiele droższe mieszkania, po zawyżonej według ciebie cenie sprzedają się, gdzie kupno mieszkania to wydatek życia - to jagody po 50zł za słoik sprzedawać będziesz januszu błyskawicznie. Dorobisz się majątku i wybudujesz sobie w końcu ten dom o którym teraz tylko marzysz.
Ceny mieszkań w Stalowej Woli są wysokie owszem, ale one się sprzedają w takich cenach, możliwe że są jakieś negocjacje o których nie wiesz. Możliwe że dochodzi do targów ale to się już robi jak jesteś poważnym kupującym, masz kasę w ręce i mówisz sprzedającemu "wóz albo przewóz" - wtedy ktoś ci może opuścić jak widzi że rzeczywiście chcesz kupić.
Co do bańki. Żadnej bańki nie ma i nigdy nie było.
Ludzie pisali że Covid tą "bańkę" przebije. I co? Mieszkania znowu drożeją. Drożeją bo to nie bańka tylko towar MOCNO deficytowy.

cena będzie rosla ,bo mieszkanie to najbardziej opłacalna inwestycja,w banku na lokacie 0.4%,rozumiesz?

Ale od co niektórych wieje pesymizmem. Odnoszę wrażenie, że co niektórzy najzwyczajniej zazdroszczą innym lub mają lub będą mieć dzieci, które chcą iść na studia i czeka ich wydatek lub sami coś wynajmują.
A tu taki jak ja rentier cytując Stacha "chce żerować na młodych ludziach i wydrzeć od nich ile się tylko da windując tak cenę" .
Przepraszam, od kiedy to za darmo można wynająć mieszkanie? Może mnie oświecicie? ........

Z doświadczenia wiem jak tacy ludzie są postrzegani w społeczeństwie, gdy coś więcej osiągną, lub przynajmniej chcą mieć coś więcej ponad normę. Dziewczyna, z którą pracuję gdy dowiedziała się, że biorę dokumenty z pracy by ubiegać się o kredyt na mieszkanie, przez miesiąc nie odzywała się do mnie . A gdy udało mi się wykończyć mieszkanie i znaleźć osoby które wynajmą mieszkanie, to miałam powtórkę z rozrywki, znów cisza w pokoju  .
Dwadzieścia parę lat temu studiowałam i przez 5 lat wynajmowałam wraz siostrą pokój. O akademiku mogłyśmy pomarzyć (z resztą, on też nie jest za darmo). Żeby ulżyć rodzicom w ponoszeniu kosztów, na wakacjach wyjeżdżałyśmy za granicę do pracy. Idąc na studia liczyliśmy się wszyscy z obciążeniem budżetu domowego. Trzeba było jakoś sobie radzić.

ALE- to ogólnie zaczynam gubić wątek u Stacha, bo tu buduje się na wsi, tu mówi że mieszkanie w mieście jest be, a lustruje oferty mieszkań i doleciał już do Łańcuta ))))))) . A i jeszcze ma problem z wynajmującymi .