Nie wiem Karzelek w ktorym banku masz to o.4 % hehe to nie te czasy. Ostatnio mialam propozycje 0.02 % to juz nie te czasy co przed Covid

Nie czarujmy się - jeśli kogoś nie stać na zakup mieszkania obecnie, tj. w momencie najniższych stóp procentowych w historii to później też go dnie będzie stać. Niewielki spadek cen starych mieszkań wkrótce będzie, a nowowobudowane będą droższe bo wchodzą warunki techniczne 2021.

wyborcza.biz

podatek ma być ujednolicony do 8.5% nawet jak wynajmujesz do 7 mieszkań

i dobrze. Najważniejsze że nie muszę zawiązywać działalności gospodarczej do tego.

Szok. Przeważnie ludzi się okrada a nie pozwala się im zarobić uczciwie nie robiąc malwersacji finansowych.

Rząd wyliczył że ~30% mieszkań kupowanych to zakupy inwestycyjne. Ciekawe jaka jest szara strefa, z pewnością głupków wynajmujących na czarno jest DUŻO więc nie zdziwił bym się jak by nawet połowa mieszkań była w tym celu kupowana. Czy to dużo czy mało to już sami oceńcie.

W dużych miastach ponad 50%. W Krakowie w atrakcyjnych lokalizacjach nawet 90%. Deweloperzy przestali ukrywać się z grupą docelową i już jawnie ofertę kierują do rentierów: kup, wynajmij, zarabiaj. Duże mieszkania tak się projektuje, że można przerobić na kawalerki.

Teraz nie ma wątpliwości, komu robi dobrze PiS.

Żelazny elektorat to emeryci posiadający dziury po babci na wynajem studentom i seniorzy 50+, którzy dorabiają sobie na wynajmie nowych mieszkań, tzw. "Apartament dla Was" (dla par bez dzieci).

Wynająć kompletną dziurę i liczyć pieniążki.

To patologia!

Młodzi grzecznie wynajmować i płacić odstępne rentierom.

Żeby wam nie przyszło do głowy kupić własne mieszkanie!

Dzietność spada? Nie nasza wina. My wam dajemy 500+ a wy nie chcecie brać.

Oto osiągnięcia PiS:
- likwidacja MDM
- dopłaty do czynszu
- obniżka podatków dla rentierów
- wspieranie najmu zamiast mieszkania na swoim
- stworzenie raju dla "inwestorów" (rentierów, spekulantów)

Ceny mieszkań troche duże co do metrażu, budowa u mnie w połowie a tu takie info:

https://turys(...)6440961a


Za 4 ry złote, ZA WINO dostabym domek do remontu w ciepłych Włoszech, i na zawsze porzucił ten polski złodziejski kraj,

Giertych kradnie inni kradną,,,,

Trzeba zmienić plan,

Wyprzedam wszystko co w polsce posiadam, i do Włoch na stałe się urządzić....

arrivederci Polonia

Taka rada...piłeś? Nie pisz.

NIEPRZEJUJ SIE,TO SĄ OBJAWY ALUMINIOZY,PRZEJDA JAK PRZYJDZIE ŚMIERC

Witam

Wracam po przerwie...

Moje przemyslenia są takie że w Polsce jest bardzo dobrze, w STW ceny mieszkań jak to piszą sprzedający "po kapitalnym remoncie" sięgają już zawrotnych 6800 za metr. Zasada jest taka że im mniejsze tym za metr droższe. Zaobserwowałem też kilka oznak kupowania mieszkań do remontu i odsprzedania po wyższej cenie po remoncie, np 2 mieszkania miały w taki sam sposób urządzoną kuchnię, jedno z nich było 2 pokojowe drugie większe, to pierwsze dalej nie sprzedane po cenie powyżej 6000 zł za metr....

widzę też że "Mieszkania" skumsyw Nisku w przepowpownii czy wymiennikowi
na osiedlu 1000 lecie I dalej nie sprzedane, Przez chwilę znikł napis posesja, a teraz pojawił się inny "szyld" że na sprzedaż...


Zaobserwowałem też że każde nowe osiedle jest budowane po niższej cenie,

Kalina pod Hutą za 5600 za metr, Villa park na osiedlu Hutnik 5300 za metr,i nowe segmenty osiedle w Charzewicach po 4700 za metr.

Było też mieszkanie wystwione na sprzedaż po cenie o ponad 30 tys obniżeonej przez kilka miesięcy, ponadto widać żę od wiosny wiele ogłoszeń wisi i są nie sprzedane, Sprzedający tylko wystawiają je ponownie aby było na pierwszym miejscu na liście ,

Co przyniesie jutro i kolejne lata ?

Koszt pracy rosną, kredyt jest tańszy, ale osiedli już trochę powstaje
i na rynku wtórym jest też wysyp ogłoszeń. Ponadto demografia wskazuje że jesteśmy coraz starsi, młodych tutaj jest mało, większość siedzi na zachodzie i mówią ze nie ma do czego wracać, Ponadto na chęć przez rząd podwójnoego opodatkowania emigrantów, Polacy chcą się na stałe wypisać z PL i zrzec się obywatelstwa.

Zapraszam do dyskusji co będzie z cenami,

Ja widzę że każde kolejne osiedle budowane jest po niższej cenie,
Uważam też że kupującego bedzie trzeba bardzo "skusić" aby się zdecydował na zakup, przy takim wysypie mieszkań i przy takiej "złej demografii" będzie ciężko coś sprzedać..

A ilu jest za tym że cena bedzię tylko rosła ?,

kupić mieszkanie, na wyjanem, lub odsprzedaż to też trochę zamrożenie gotówki, gdyż mieszkanie nie jest płynne...

Jeden rabin powie tak, a inny rabin powie nie.

Ten co szuka będzie sobie zaklinał rzeczywistość, że zaraz pomimo tego, że wszystko drożeje - magicznie mieszkania pójdą w dół. Drugi już dawno mieszkanie kupił i spłaca sobie raty z najniższą w historii stopą procentową.

Porównując obecne ceny do lat 2010 jest Drogo a nawet za DROGO.

W 2011 minimum na rekę wynosiło około 1050 zł ale to była stawka dla cienia
na bramie lub ochorniarza na umowę za 6,30 zł na godzinę. W tamtych latach fachowcy zarabiali te 1800, 2000 a nawet wiecej netto, było to 2500 netto plus nadgodziny premie.

Obecnie minimum wynosi już 1800 zł a będzie więcej, mimo to dużo ludzi zarabia podobnie jak w 2012 roku i w podobnych latach, znam przypadki co 10 lat temu ludzie mieli wypłaty po 2700 netto czy nawet 3500 netto, Teraz myślę to te 3500 da się też dostać,

A co się stało z cenami ?, mieszakania w bloku z wielkiej płyty o 40 - 50 % w górę, nastapiło spłaszczenie zarobków, średnia stalowowolska dawniej była pewnie 2 razy jak minimalna krajowa a teraz średnia stalowowolska jest może 1,6 minimalna krajowa. Ceny mieszkań ostro w górę poszły i mnie to nie dziwi że od wiosny i lata te same ogłoszenia na sprzedaż z ceną około 300 tys zł za 60 metrów,,, wiszą teraz i pewnie powiszą jeszcze bardzo długo bo jest coś takiego jak demografia i starzejące się społeczeństwo, No tak ale jak ktoś kupił poradnik od Kuby Midela jak to inwestować w nieruchomości to
wierzy że cena będzie tylko rosła, Wystawcie za 10 lat te komunistyczne strupy w wielkiej płycie , jak teraz 300 chcecie to za 10 lat bedzie pewnie z 600 tys, tak cena urośnie Uda
nych tfansakcji i abyscie się nachapali na przyszłe pokolenia

https://strajk.eu/rzad-zalatwil-gospodarke-polacy-znow-chca-wyjezdzac-za-granice-boja-sie-bezrobocia-i-niskich-plac/

Boom na rynku mieszkaniowym w Stalowej Woli się skończył

Widać to szczególnie po ogłoszeniach ciągle tych samych wystawianych od wiosny....

Porównując moja budowę z kosztami mieszkania w bloku to mam następujące wnioski.

Budowa domu jest droższa niż budowa mieszkania, ja buduje parterówkę, wiadomo fundamenty, parter, sufit i dach, A w bloku budowa jest tańsza dlatego że budowla się pnie do góry, to jeden sufit jest podłogą dla mieszkania wyżej itp itd to samo jest ze ścianami gdyż blok jest szeroki, ściana jedego mieszkania jest ścaianą następnego, Skoro meter domu można w stanie deweloperskim wystawić za 3 - 3,5 tys zł a metr mieszkania w deweloperce kosztuje ponad 5 tys (i ta budowa jest tańsza w wykonaniu niż budowa domu, jak opisałem powyżej że sufit jest zarazem podłogą wyższego piętra), To trzeba postawić pytanie kto na tym zarabia i ile ( deweloper ?,).Nie piszcie o kosztach działki w mieście gdyż na małej działce można wystawić wieżowiec na 10 pięter, działka 3 ary, na takiej domu nie postawisz a możesz tam mieć z 20 mieszkań, koszt działki nawet po 30 tys w mieście to jest nic, jak ma ona 3 ary (90 tys zł) a pomieścisz na tym 20 mieszkań za które deweloper zarobi niemało

Boom się skończył

Na każdej dzielni lokal do sprzedania, ogłoszenia te same wystawiane
w kilku agencjach nieruchomosci. Ceny w wielekiej płycie ponad 30 letniej
wywindowane ile się tylko dało. Przypominam że Budownictwo z WIELKIEJ PŁYTY
było budowane z PREFABRYKATÓW a co za tym idzie czas budowy był znacznie krótszy jak i KOSZT BUDOWY. Wielka płyta zmiejszyła koszt dudowy. W obecnych czasach z mieszkań zrobili istrument finasowy, Świety gral inwestycyjny,,,, To co się teraz dzieje to uważaż że jak cena przez ostatnie 4 lata rosła i trzeba było kupować bo TANIEJ nie będzie to teraz mamy trend przeciwny, Cena będzie INO spdadać (pełno ogłoszeń z dopiskiem do negocjajcji). Teraz będzie trzeba jak najszybciej sprzedać bo co roku cena będzie tylko niższa . Przemawia za tym niż demograficzny, starzenie się budynków, wzrost budownictwa jednrodzinnego. Ja już dawno postawiłem na domek, Budowa zajmuje czas ale bede miał dom z roku produkcji 2020 a nie z przed 40 lat.

Za tych rządów wszystko podrożało,

Przez 4 lata mieszkania i 30 procent minimum,

Podatki wieksze:

https://www.wykop(...)zlotych/

Energia droższa:

https://www.wykop(...)-o-12-9/

Zaczełą się wyprzedaż:

https://next.(...)niu.html

została ci tylko emigracja do Włoch, tam jest wszystko tańsze, domy stoją puste tylko się wprowadzać, ogólnie życie jest tańsze, nie to co w Polsce.
Tam jak masz pracę to płaca minimum 5000 euro na rękę a jak zarobisz mniej to rząd dopłaca.

A tobie zostało tylko czekanie w nieskończoność na zamorznego klienta aby sprzedać 50 letnie mieszkanie po wygórowanej cenie, myślisz że zgarniesz duży HAJS za punktowiec w wielkiej płycie, Jak już pisałem wcześniej nieruchomość jak sama nazwa wskazuje jest trudno zbywalna, i nie jest płynna jak gotówka. Co z tego że wyceniasz na 5500 za meter jak nie ma chętnego Frajera na kupno po takiej cenie.

Stachu1234 ewidentnie widać że nie wiesz o czym piszesz Mieszkania w Stalowej sprzedają się do remontu za 4 500 w dzień dzwonisz na następny dzień i mieszkanie jest zarezerwowane. gotowke mozna latwo dodrukowac mieszkania tak latwo nie wybudujesz inflacja bedzie coraz wieksza wartosc pieniadza coraz mniejsza a ty mowisz o tanszych mieszkaniach prosze Cie przemysl co piszesz. Masz ogloszenia podzwon popytaj o mieszkania to sie dowiesz jak sprawa wyglada prawda jest taka ze taniej nie bedzie. Moze byc jedynie tak ze bedzie drozej ale wartosc pienaidza bedzie mniejsza i np bedzie mieszkanie kosztowac 300 tysiecy ale np bedziesz mogl za te 300 tysiecy mniej kupic niz dzisiaj za tyle samo ale szansy na to nie widze zeby np bylo mieszkanie do mieszkania za 2 3 lata w stalowej np po 4 tysiace za metr pozdro.

Za 4500 to mój przyjacielu można trafić urządzone

Jeżeli tak uważasz to nie mam o czym z Toba dyskutowac.

O jakich segmentach w charzewicach mowa? Masz jakiś link do ogłoszenia ?

Lamentowanie i narzekanie na ceny nic wam nie da ! A ceny będą rosły! Nawet tych mieszkań z wielkiej płyty

"A ceny będą rosły! Nawet tych mieszkań z wielkiej płyty."

O czym Ty PierdolXXXXsz, Te ogłoszenia to szukanie Jelenia i Frajera. Ogłoszenia od wiosny oglądam bo wszędzie TRĄBIONO że z tymi cenami dzieje się coś nie tak w 3 lata ceny wzrosły o 30 procent, niektóre ogłoszenia są od wiosny co kilka tygodni ponownie wystawiane, Właścicele się głowią jak sprzedać, obniżają cenę a nie ma kto kupić . Przy takim wysypie ogłoszeń jest co wybierać. Jedno urządzone w stanie LUKSUS za 4800 zł do zamieszkania drugie do remontu grutownego za 4500 zł inne z kolei za 5000 w stylu PRL, rozbieżności są ogromne w ofertach....


Ja już postanowiłem stawiam małą CHATĘ, z uwagi że mam działkę to koszt zakupu odpada. Trochę się męczę na budowie ale za cenę trochę większą niż apartament w STW z wielkiej płyty bede miał 120 metrów a nie połowę z tego plus cisza i spokój....

liczba transakcji zmalała

Tu pisze Czarno na białym.

https://polsk(...)15227812

Z ciekawości zerknąłem w archiwum - już w 2015 ceny były nierealne. Ba! w 2017 4500 zł/m2 za Magnolię znawcy wyśmiewali - i mówili, że to będzie największy błąd kupujących w życiu. Hmm, ciekawe czy podzielają tą opinię internetowych specjalistów od rynku nieruchomości.

A Ciebie Stachu1234 dużo w tych wątkach - w 2016 kupowałeś mieszkanie za okazyjną cenę potem dom zaczynałeś budować. Teraz nadal się udzielasz. Zdecyduj się - bo ludziom w głowach mieszasz.