Zauważyłem giga wzrost cen garaży w Stalowej Woli - ceny sięgają sufitu, tak jak z mieszkaniami widzę.

Aż się zastanawiam czy swój sprzedać, lokalizacja koło stadionu Stali, więc sporo nowych bloków tam więc lokalizacja dobra, do remontu, nie ma podłączonego prądu (pewnie do ogarnięcia temat) - ile takie coś może być warte?

wpłaj 100 tys zł .... niech ceny poszybują

wołaj 100 tys zł

Ciebie Stachu to chyba ktoś bardzo skrzywdził, bo widzę tylko w takich tematach się aktywujesz i walczysz z wiatrakami
Także twój wpis potraktuje jako wybuch frustracji i pominę

Pomysł sam ze ile byś taki garaż kupił od kogoś gdybyś szukał. Lokalizacja dobra ale dla garstki osób z tych bloków którzy jeszcze do dyspozycji mają duuuzy parking. Jak dla mnie max 20000.

No widzę, że ceny w STW szaleją, tamto osiedle faktycznie się napompowało, a kolejne bloki w trakcie - parking to nie to samo co garaż, zdecydowanie go nie zastąpi. No trzeba będzie wystawić na sprzedaż i zobaczymy jakie będzie zainteresowanie.

Prawda jest tak że stalowowolscy Janusze biznesu skupują garaże na potęgę pod wynajem. Ceny mocno szybują w górę. Średnie ceny to 20-25tys. W centrum np koło policji pojawiają się nawet po blisko 40 tys. Jak dla mnie to cena kosmos za 15 mkw.

20-25tyś to raczej normalna cena po jakiej kiedyś z tego co pamiętam (jeszcze z rok temu) chodziły u nas garaże. Ale właśnie teraz mignęły mi ceny 40 a nawet 48tyś i mnie ciekawi, co to za akcja dziwna. Nikt takich pieniędzy za garaż przecież nie da...

Ja na energetyków z 15 lat temu kupiłem garaż za 8 tyś, 2 lata temu sprzedałem za 27 tyś. Myślę, że możesz wołać minimum tyle samo.

Ogłoszenia są darmowe, janusz wrzuci cztery fejki po 40tys w tym jedno prawdziwe za 35 a może ktoś łyknie jak zobaczy takie ceny, kupno garażu na wynajem też super inwestycja jak te całe śmieszne garażyki projektowane na fiata 126p, jeszcze rozumiem jak ktoś kupi i trzyma motocykl, ale zapier... do garażu po samochód dzisiaj to komedia

Kupujcie sobie garaze .Mieszkacie w Centrum a garaz kupicie sobie niedaleko LOKu. Codziennie rano wstajecie wcześniej żeby dojechać rowerem pod garaz .Potem z garażu do pracy na Superior.I tak codziennie.Policzcie sobie sam czas stracony na dojazdy do garażu.Jak wam się oplaca to kupujcie sobie garaz za 100 tys PLN .Jak ktoś ma zonke zołe to ma przynajmniej gdzie się schować żeby mieć spokoj.

Hehe no tego też nie czaiłem, że ludziom się tak chciało, te koło lok'u to już niezła jazda - garaż za miastem
Fakt jednak taki, że swój garaż przy mieszkaniu w mieście to fajna sprawa, rzadko do trzymania auta, zwykle jako graciarnia albo do małego majsterkowania (ja w swoim auto rzadko trzymałem, mimo że do garażu miałem 3 min na piechotę).

vielitz priv