Na ulicy Skoczyńskiego brakuje znaku "droga z pierwszeństwem". Dlatego na skrzyżowaniu z drogą Wyszyńskiego dochodzi do nieporozumień. Podobnie jest na skrzyżowaniu Wolności z Wyszyńskiego, bo na Wolności również brakuje znaku "droga z pierwszeństwem".

Na skrzyżowaniu Podleśnej z Piwną. Od Podleśnej skrzyżowanie równorzędne, od strony Piwnej podporządkowana.

Chyba Narutowicza a nie Wyszyńskiego. Na Narutowicza są znaki stop albo podporządkowania.

takie oznakowanie jest na drogach a nie przy uliczkach osiedlowych. Podrzędne ulice mają oznakowanie ustąp pierwszeństwa więc o co ci chodzi. Chcesz zapier...ć setką takimi uliczkami? Trzeba patrzeć na znaki a nie w srajfon.

Tak, chodziło mi o Narutowicza

Skrzyżowania to nie drogi osiedlowe. Chcesz coś powiedzieć, ale nie masz nic do powiedzenia - nie udzielaj się. Nic nie mówiłem o prędkości.

Skoro jedne ulice mają podporządkowanie, to poprzeczne powinny mieś znak pierwszeństwa.

Widziałem sytuacje w której dwóch kierowców podjechało do takiego skrzyżowania i jeden chciał przepuścić tego z prawej, bo nie miał żadnego znaku informującego o pierwszeństwie, a drugi miał znak "ustąp pierwszeństwa" i chciał przepuścić tego z lewej. Początkowo byli bardzo kulturalni i jeden chciał ustąpić drugiemu. Później jeden drugiemu pukał w czoło, a na koniec chcieli się porozjeżdżać. Mało brakowało a doprowadziło by to do kolizji. Rozjechali się w nienawiści i w furii. Czy w takiej sytuacji nie poniósłby winy zarządca drogi?

Przecież Skoczynskiego nie krzyżują się z Wyszyńskiego????

Przecież Skoczynskiego nie krzyżują się z Wyszyńskiego????

Podleśna z piwną też się nie krzyżują

Piwna krzyżuje się z niezłomnych a z drugiej strony z komunalną

Autor posta nie za bardzo ogarnia nawet topografię miasta