Czy dozwolona jest jazda samochodów dostawczych po parku miejskim, szczególnie przy parku wodnym, gdzie dzieciaki biegają?
Oczywiście pytanie jeszcze czy Mensa Qul pokryje koszty naprawy zapadniętych krawężników oraz kostki gdyż do tego doszło?
Są kamery zamontowane i nikt nie reaguje. Tyle kasy wywalone i co?

No i?? Oleją to. Na błoniach zabawki psuły się od razu, zdemontowali, mieli naprawić na gwarancji i co... 2 lata z bicza trzasło i nic. Brakuje kogoś z jajem, kto egzekwował by prawo po przetargu itp

Ludzie, cofnijcie sie przynajmniej o 20 lat wczesniej. Czy komuś przeszkadzał nie równy chodnik? Nawet nikt nie stał nad nikim. Dostałeś kamieniem w łeb trudno się mówi. Co się teraz zrobiło? Ojciec z 11 latkiem idzie na plac zabaw żeby go pilnowac.Kto siedzi na takich placach? Madki, których małzonkowie teraz niby zapierdzielają za granicą a te nawet dziecka nie potrafią wychować. Tylko godzinami z koleżankami na placu, a ja klu*8a na to placę. A wieczorami tylko piwko bo się należy niby darmozjadom a ja popierdzielam na 3 zmiane i udaję że wszystko w porządku Temu dostawczaki przeszkadzają. Ja prld na budowach się skakało a temu auto przeszkadza i k*RWA krawężnik. Szkoda że nie urodziłeś trochę wcześniej to bym nie musiał tego czytac.Nie wiedziałem że aż tak głupich czasów dożyje

Chyba za dużo tego "pifka" było.

"Zgodnie z art. 26 ust. 3 pkt 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym: Kierującemu pojazdem zabrania się jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych."

Przypominam, jest to PARK MIEJSKI na który zostały wydane GRUBEEEEEEEEEEEE PIENIĄDZEEEEEEEE i nie podoba mi się to, że przez czyjeś lenistwo narażane są na niebezpieczeństwo dzieci i niszczona infrastruktura!!!!!

Nie życzę sobie aby MOJE pieniądze były marnotrawione przez głupotę i lenistwo innych. POMYŚL człowieku, że ktoś to będzie naprawiał i to za GRUBE PIENIĄDZE, Twoje i Moje!!!

Przejdź się i zobacz jak to wygląda.

Może przecież zaparkować pod szkołą i dowieźć wózkiem na miejsce.

Wolę aby tą kasę przeznaczyli na naprawę infrastruktury parku:
- niskie ciśnienie wody (dysze działają źle lub w ogóle, w każdym bądź razie gorzej jak przy otwarciu),
- mata odstaje i jest już połatana,
- źródła światła wystają ponad matę (zostały powypychane przez mróz) w skutek czego dzieciaki zahaczają stopami.

Kiedyś ludzie załatwiali swoje potrzeby pod wpływem chwili czy oznacza to że dzisiaj też możesz robić kloca w miejscu gdzie stoisz?

Mensa Qul to Lucka ziomale. Przypomnę tylko że jest to fundacja w której zasiadał nadbereżny w zarządzie. Jak wygrał wybory, obstawiają pikniki miejskie czy wynajmują grzybka w parku miejskim za śmieszne pieniądze.
Chodnik naprawimy my, ze swoich podatków. Swoich pudel nierusza.

Nie popuszczę!
Ciul z chodnikiem.

TAM CHODZĄ DZIECI I STARSI LUDZIE A KOLEŚ JEŹDZI JAKBY MIAŁ PIERWSZEŃSTWO!!!

A oni przypadkiem nie wynajmuj tej kawiarenki? jesli tak to zapewne maja pozwolenie na dojazd...

i co będziesz robił w tym temacie, oprócz założenia tematu na forum?



Oczywiście, wynajmują od miasta. Za śmieszne pieniądze.

Rozumiem że masz twarde dowody na te oskarżenia, inaczej byś nie publikował publicznie takich informacji. Czy przypadkiem nie jesteś z konkurencji?

Stawka za wynajem tego grzybka jest wyjątkowo niska i średnio ogarnięty mieszkaniec tego miasta o tym wie. Poszukaj informacji, to nie jest wiedza tajemna.

7zł netto za 1m2 - metraż to 122,8 m2 - umowa na czas nieokreślony - dane pochodzą ze strony biuletynu miejskiego

Jak widać nie wszyscy są ogarniętymi mieszkańcami i wiedzą że jest coś takiego jak BiP
Yuiop - ten tekst o konkurencji jest tak samo wyświechtany jak slogan nadbereżnego że jest prezydentem wszystkich mieszkańców.

Ty też niestety o tym nie wiedziałaś, ale już wiesz, co nie zmienia faktu że sezon w tym Parku jest od maja do połowy wrzesnia,odliczając dni z niesprzyjającą pogodą, a płacić trzeba cały rok więc te stawki nie są takie niskie.

Nie jestem pewien, czy płacą 12 miesięcy w roku. Tak czy inaczej. roczny koszt najmu tego grzybka to ty le ile ja płacę za najem 84 m2 co miesiąc. Nadal uważasz, że to rynkowa stawka?

Spokojnie Andrzej, ten kolo nie wie o czym pisze sądząc że zna temat
Istnieje coś takiego działalność SEZONOWA.

Tak czy inaczej jesteś z konkurencji,i coś boli jast taka maść na ból d.... sam niestety się do tego przyznałeś, a piszesz że oklepany slogan ????.

Nie jestem konkurencją, mój lokal od tego grzybka jest sporo oddalony i nie jest w parku. A nawet jeśli to jakim ja mogę być konkurentem gdy na starcie mam 12 razy wyższe koszty lokalu? Sam przyznaj czy cena jest rynkowa czy mocno zaniżona? Koszt zakupu tego grzybka nigdy się nie zwróci. Lucek za nasze pieniądze zrobił prezent ulubionej fundacji.