Dobry Wieczór;

Jutro (26.09) wybory parlamentarne w Niemczech.
Ale nie jakieś tam, przeciętne, lecz bardzo wyjątkowe.
Po 16 latach kończy się era rządów Kanclerz Angeli Merkel i obozu chrześcijańskiej demokracji.
Do władzy wraca obóz socjaldemokracji (demokracji socjalistycznej) i wygląda na to że nowym Kanclerzem zostanie Olaf Scholz.
Wydaje się, że Niemcy są zmęczeni trwającymi od 2008 roku oszczędnościami ze strony rządu centralnego, które odbierają jako działania opresyjne.
Chcą powrotu do czasów rządów Kanclerza Gerhard'a Schroder'a (1998-2005), gdy Polska wstąpiła do Unii Europejskiej a w Niemczech żyło się lepiej.
Była praca i były zasiłki socjalne.
Na ulicach niemieckich miast, w kontekście aktualnych wydarzeń, często można usłyszeć że "za Schroder'a to było nie do pomyślenia, nawet po pijaku".

A jakie jest zdanie Państwa w tej sprawie ?

Lokale wyborcze zostały otwarte o 08:00 i będą czynne do 18:00.

Zwykło się mówić że nośnikiem zmian są głównie ludzie młodzi, nastawieni rewolucyjnie.
W tym przypadku jest inaczej.
Wydaje się że kluczowe znaczenie miało niezadowolenie starych Niemców - siedzących w domach, zakładach opiekuńczo-pielęgnacyjnych, hospicjach - którzy oglądając codzienne wiadomości w telewizji doszli do wniosku że sprawy idą w złym kierunku.
To oni przeważyli szalę zwycięstwa na korzyść obozu socjaldemokratycznego, a nie - jak spodziewano się w obozie chrześcijańskiej demokracji - imigranci z krajów muzułmańskich, którzy ku zaskoczeniu wszystkich chętnie przechodzą z islamu na chrześcijaństwo.

te wybory tyle dla nas znaczą co wybory w Rosji, więc nie ma o czym gadać

@ jabar

W Niemczech mieszka ponad 800 tysięcy Polaków - więcej niż gdziekolwiek indziej na Świecie.
Wielu Polaków jeździ do pracy po niemieckiej stronie granicy lub mieszka i pracuje w Niemczech, a na polską stronę granicy przyjeżdża na zakupy.
Również Niemcy mieszkający blisko granicy, chętnie jeżdżą na polską stronę na zakupy.

i co to ma wspólnego z wyborami? Nic.

@ jabar

To tak jakbyś napisał że wybory w Polsce nie mają nic wspólnego z Polakami mieszkającymi w Polsce.
Niemiecka SPD (Socjaldemokratyczna Partia Niemiec) chce podnieść podatki dla najbogatszych i zorganizować więcej pomocy socjalnej dla najbiedniejszych / bezrobotnych.

akurat wybory w Niemczech mało dotyczą Polaków w Polsce. Jak podniosą podatki to mogą nie dotrwać do końca kadencji. Nie liczmy że coś na tych podatkach skorzystamy.

@ jabar

Socjaldemokratyczna (umiarkowanie socjalistyczna) SPD zdobyła 26%.
Chrześcijańska demokracja (CDU/CSU) - 24%.
Na trzecim miejscu "Zieloni" (krypto-komuniści) z wynikiem 15%.
Dalej liberałowie (klakierzy wielkich korporacji) z Wolnej Partii Demokratycznej - 11%.
Do parlamentu wejdzie jeszcze narodowo-konserwatywna "Alternatywa dla Nimiec" z wynikiem 10%.

Dzień Dobry;

Wiadomo już że nową koalicję rządową utworzą umiarkowanie socjalistyczna SPD, "Zieloni" (krypto-komuniści) i liberałowie z FDP.
Nowym Kanclerzem zostanie Olaf Scholz.

Minister Spraw Zagraniczonych Niemiec Heiko Maas z SPD zdecydowanie odrzucił możliwość wprowadzenia w Niemczech powszechnego obowiązku szczepień wzorem Austrii*, uznając to za formę ubezwłasnowolnienia obywateli.

* - Austria od Lutego 2022 roku wprowadza powszechny obowiązek bycia zaszczepionym dla wszystkich obywateli.

Austria daje czas na ewakuację niezaszczepionym ? Już w historii była taka akcja . Niemcy przed wojną Żydów nękały , doprowadzili do tego iż uciekali oni do innych krajów.A kto nie uciekł, to do obozu i kominem do góry. Czy i tym razem też do tego dojdzie ?

A co cię Austria obchodzi? W Polsce PIS nie zrobi żadnych obostrzeń ani obowiązku szczepień bo większość elektoratu przeszłoby im do Konfederacji

@ rodzynek

Obywatelowi Austrii który się nie zaszczepi na COVID-19, grozić będzie grzywna lub więzienie w razie braku możliwości zapłacenia grzywny.

po najbliższych wyborach rządzić będzie PiS z Konfederacją, platfusy i lewica mogą szykować sobie wyjazdy

szefem MSW będzie Braun

Chyba cię poyebało Braun z żydami w jednym rządzie
Chyba, że ruscy wejdą to Putin zrobi go swoim namiestnikiem

To zależy co zrobiliby z ofiarami. Szwecja udowodniła ze to se ne zdarzy.

SPD to nie jest umiarkowana liberalna lewica, to libtards.

@ Art

SPD jest partią centro-lewicową, czyli umiarkowaną lewicą.
Typową partią socjaldemokratyczną.
Zaprzysiężenie nowego rządu zaplanowano na 6 Grudnia 2021 roku.
Na stanowisku Ministra Spraw Zagranicznych, wspomniany Heiko Maas ma zostać zastąpiony przez 41-letnią komunistkę Annalenę Baerbock, liderkę "Zielonych".
"Zieloni" są zdania że Unia Europejska powinna ewoluować z poziomu konfederacji do poziomu federacji (a więc stać się jednym państwem).
Są zwolennikami nakładania sankcji karnych na Polskę z tytułu bazowania polskiej energetyki na węglu, a nie na "zielonych" źródłach energii.
Program krypto-federalizacji Unii Europejskiej, SPD i "Zieloni" planują maskować pod hasłem "walki o niezależność Europy".

No to Bez zmian w Niemczech :-) Teraz folksdojcze muszą tylko wymienić rząd Zjednoczonej Prawicy na swoją Rezydenturę i droga otwarta do Wielkiej Rzeszy w pakcie z Rosją

Nie ma w EU centro lewicowych partii. Są z nazwy i jako przystawki. Liberalne i Lewicowe partie w koalicji oznaczają tyle ze liberałowie rządzą z lewicą z przyjemnością. Chyba już czas powrócić do lepszego nazewnictwa , Feudalnego Centrum bo to idzie w tym kierunku. Oni nawet mają partie chadeckie tez tylko z nazwy. Dla UE PiS jest skrajnie prawicowy wiec gdzie tu centrum.

To tylko słowa, ważne żeby swoi rządzili w RP i będzie gitara.

Zieloni puszczą nas z torbami, zobaczycie.

Dlatego ratuje nas opuszczenie unii i sojusz z Chinami. Jakby lewaki zobaczyły Kitajców przy swoich granicach to ze strachu by się pos.ali.

@ kabi

Unia Europejska jest koncepcją dobrą, ale:
1. Należy trzymać się wizji Unii Europejskiej jako konfederacji (sojuszu państw połączonych wspólnymi celami).
Wspólny rynek, swoboda handlu i przemieszczania się, wspólny dobrobyt (kraje UE jako państwa dobrobytu).
2. Nie należy zbytnio przejmować się zdaniem "Zielonych", bo główną siłą w nowej koalicji rządowej będzie umiarkowanie lewicowa (socjaldemokratyczna) SPD.
"Zieloni" to już klasyczna lewica (krypto-komuniści).

Niemieckie społeczeństwo jest zwyczajnie głupie.
Z powodu odchodzenia od energii jądrowej i węgla, ceny prądu w Niemczech są coraz wyższe, coraz więcej Niemców nie stać na prąd, a mimo to "Zieloni" zebrali 15% głosów i weszli do rządu (pierwszy raz nawiasem mówiąc).
Niemcy są zwyczajnie mało rozgarnięci. Są głupi - mówiąc prostym językiem.

Niemcy nie mają wyboru, ale mogą w każdej chwili mieć Europa Schumana jest koncepcją bliższą Polsce i mnie i o nią zabiegają konserwatywne siły europejskie. Nastąpi konsolidacja tych partii tak samo jak nastąpi utrata władzy partii tzw. Demokratów w USA. Musimy tylko wytrzymać przy władzy do wyborów w USA. To jest imperatyw rozsądku siedzenia okrakiem na szańcu rewolucyjnych zmian

Wiele masek już spadło,,, to da się zrobić, bo realnie nie ma nic lepszego dla przyszłości naszej części Europy

PS.
Zaorany rewolucją Zachód nie potrafi się sam podnieść do normalności, oni jej nie rozpoznają, stoją w rozkroku niedowierzania co oddali a co zyskali. En masse ich społeczeństwa nie potrafią się do własnej kultury odnieść bo im to kosmopolityczny korporacyjny liberalizm skutecznie wybił z głowy. Równolegle z lewicą skutecznie obrzydzającą od lat młodym pokoleniom wszystko to, co im dało potęgę i sukces. To zabójcza mikstura dla duszy Narodu bo zgodnie z zasadą indoktrynacji; żeby chcieć się o coś bić, to trzeba mieć się o co bić. Oni biją się sami ze swoim egoizmem na zmianę z sączonym poczuciem winy, to jest gwarantowany "kaput", podobny w skali do upadku Imperium Rzymskiego.

Ale na teraz,,, to nas Zachód potrzebuje tak bardzo, ze poświeci nie tylko PO dla zmielenia od środka genu polskości. Obie strony ich sporu nas potrzebują.

https://www.youtube.com/watch?v=okGQj644_Ds

@ Art

Wyniki wyborów federalnych w USA nie mają dla Unii Europejskiej większego znaczenia.
Ale trakcie ostatnich wyborów do Izby Reprezentantów (Sejmu) w 2020 roku, Demokraci zdobyli 222 miejsca, zaś Republikanie 213.
Izba Reprezentantów jest więc podzielona prawie po równo.
Kolejne wybory 8 Listopada 2022 roku (w USA są co dwa lata).

ty tak na serio?? czy złotą nitkę masz??, bo mnie się tłumaczyć nie chce...

Przyjmuję zakłady kiedy Erika Steinbach wypłynie, jeszcze w grudniu, czy dopiero w przyszłym roku...


PS: ponoć


PS2: jak się złota nitkę przetnie to nie dość, że echo się niesie, to uszy odpadają...

Wybory federalne (do parlamentu centralnego*) w Niemczech, mają dla Polaków duże znaczenie, bo wielu Polaków pracuje lub pracuje i mieszka w Niemczech.
Nowa koalicja rządowa zapowiedziała legalizację marihuany na własny użytek, oficjalnie po to aby obywatele jarali czysty towar od legalnych dostawców, a przy okazji aby państwo zarobiło na VAT i akcyzie.
Nieoficjalnie zaś po to, aby obywatele zjarali się zanim dotrze do nich jaką głupotę zrobili głosując na "Zielonych".

* - Niemcy są państwem federalnym i każdy jeden land (województwo) ma też "parlament krajowy" (Sejmik Wojewódzki).

Ministrem Finansów ma zostać lider liberalnej Wolnej Partii Demokratycznej Christian Lindner.
Ma nadzieję że legalizacja marihuany znacznie zwiększy dochody państwa z tytułu akcyzy. Innych pomysłów brak.

niezłe, PiS'owi trzeba podpowiedzieć... hehehehe