Dzień Dobry;

Jak zapewne Państwo wiedzą, wszystkie systemy ekonomiczna wymyślone przez ludzkość okazały się być niewydolne.
Aby byli bogaci, muszą być biedni, a co gorzej jest tylko kwestią czasu kiedy rosnąca populacja ludzka zużyje wszystkie strategicznie ważne zasoby naszej planety i wymrze.
Oczywiście nie jestem żadnym eko-terrorystą, który przedkłada ochronę środowiska naturalnego ponad gospodarkę i gotówkę którą gospodarka wypracowuje.
Bo ludzie potrzebują gotówki, a więc musi być praca i zasiłki socjalne.
Pierwsze symulacje odnośnie wyginięcia ludzkości zaczęto robić w latach 70-tych XX wieku, wraz z pojawieniem się pierwszych superkomputerów.
Wykazały one że ludzkość zużyje wszystkie zasoby i wymrze w 2030 roku.
Podjęto więc działania ratunkowe: promowanie antykoncepcji, oszczędzanie energii elektrycznej, filtry w kominach, recykling wszystkiego co się da, segregowanie śmieci... i zyskaliśmy na czasie.
Według najnowszych symulacji, których wyniki przejrzałem i skompresowałem wczoraj wieczorem, zasobów planety wystarczy do 2108 roku.
A więc, licząc od 2022 roku, mamy 86 lat... żeby coś wymyślić.

Czy zdaniem Państwa, młode pokolenia zdołają coś wymyślić ?

P.S. Naukowcy zajmujący się poszukiwaniem pozaziemskich cywilizacji, są zdania że nie możemy złapać kontaktu z Obcymi, ponieważ oni zwyczajnie nie żyją. Wymarli.
Wygląda na to, że na różnych planetach życie pojawia się, przez jakiś czas istnieje, a potem wymiera.
Jeżeli w porę czegoś nie wymyślimy, na początku XXII wieku dołączymy do wymarłych cywilizacji które kiedyś istniały na innych planetach i z różnych przyczyn wymarły.
Wydaje się to nieprawdopodobne, trudne do wyobrażenia z punktu widzenia przeciętnego Polaka idącego rano po kejzerki na śniadanie, ale na innych planetach czas płynie w inny sposób niż na Ziemi.
Na Uranie, jeden rok to 84 lata ziemskie. Za jakiś czas na Ziemi może wylądować pozaziemska sonda badawcza i szukać śladów życia, tak jak nasze sondy szukają śladów przeszłego życia na Marsie.

Górnictwo na Księżycu albo poławianie meteorów.

@ Art

Były takie plany, ale dotychczas pod budowę stacji na Księżycu nie wbito jeszcze pierwszej łopaty.
Coś wolno to idzie.

P.S. Tymczasem populacja ludzka dobija już do 8 miliardów.

Koniec świata?
Przeżyłem ich kilkanaście,"Proroku".

PS.Tomku z Szówska-Wytrzymaj.
Znajdzie się praca dla politologa,niedoszłego adepta szkół CBA,CIA,GRU....
Po"końcu" świata,ten bajzel ktoś będzie musiał posprzątać, w ramach robót publicznych.

Na pierwszą linię pójdą tacy jak Ty.Nieroby i roszczeniowcy-daj,daj,daj...

@ jusek

W 2022 roku będę miał 35 lat.
Dodać 86, to wychodzi na to że musiałbym żyć co najmniej 121 lat.

Tak.
Kosmici wrócą na Ziemię.
Wrócą po Ciebie @go321,bo swoich się nie zostawia.

PS.O siebie się nie martw.
Głupota jest nieśmiertelna.

@ jusek

Na Marsie istniało życie organiczne, coś w rodzaju naszych zwierząt, ale wymarło jakieś 200-300 milionów lat temu.

Sprecyzuj , chodzi o koniec świata dla ludzi? Ziemia jakoś to przeboleje bo ma około 4,5 miliarda lat ,a człowiek 2 miliony na niej istnieje . Takie z nas "muszki sezonowe".

@ rodzynek

Tak. Mam na myśli wymarcie ludzkości.
Ziemia jako planeta będzie istnieć nadal.