Zgubiłam lek na recepte ApoZolpin. Ktoś znalazł?

Wypadły mi 2 opakowania, na Okulickiego, chyba koło aptek, w drodze do Primy np.

Administratora informuję, że mogę przesłać mu pdf z receptą i fakturę z apteki, pudełko i kilka tabletek, żeby nie usunął tego posta, myśląc, że jest nielegalny!

Wykupiłam leki w aptece i włożyłam do rozdartej reklamówki, czego nie zauważyłam

Zgubiłam też inne leki, ale ten choć kosztuje tylko ok. 10 zł, to jest ważny dla mnie bardzo, bo jest na receptę, niestety, ale nie wypiszą mi na nowo znowu, teraz. Jeżeli ktoś znalazł ten lek: ApoZolpin 10 mg, 20 tabletek białych, w blistrach, opakowanie ''prostokątne'' białe, z różowym i zielonym ślaczkiem, to bardzo proszę o oddanie mi, resztę leków jak NoSpa, pyralgina, itp. Można sobie zachować. Przydadzą się każdej kobiecie, żonie, siostrze...

Jest dla mnie bardzo ważny ten lek, jeśli trzeba zapłacę za niego ''znaleźne''.

Proszę bardzo znalazcę tutaj o priva do mnie!

jeśli zgubiony został obok apteki, to może ktoś odniósł do apteki...
warto zapytać.

Dziękuje za niby oczywistą rzecz, a pomocną. Za tydzień chyba też bym na to wpadła

Niestety z pewnych względów, to mi raczej wypadło już blisko Primy, a że w kartonikach to nie usłyszałam :(

Ale pójdę popytam. Dziękuje! Mimo wszystko tak się mogło stać, że ktoś zaniósł, bo nie miał co z tym zrobić.

Podbijam temat bo jest aktualny, a znikł :(

a nie lepiej isc do lekarza po nowa receptę ?

niektóre leki wypisuje się raz na jakiś czas, jeśli lek jest wybrany to koniec... nie ma tak, że lekarz wypisze po raz drugi to samo, w przeciwnym razie dochodziłoby do nadużyć.

Mieliśmy taki przypadek, że w aptece kobieta zamknęła nam receptę, która była wypisana na pół roku (wydała część leku X na 3 miesiące i kazała przyjść za ileś tam po resztę, bo na raz nie może wydać całości) i później nie chciała już wydać leku X na lek, bo powiedziała, że receptę ktoś zamknął w systemie, awantura nie pomogła, a lekarz powiedział, że więcej nie może wypisać kolejnej recepty na lek X, bo mu system nie przepuści i trzeba było naprawdę sporo kombinować. Tu lek był niewydany, a jak jest wydany to już na pewno mega problem. I żyj tu jak twoje życie zależy od leku!

Nie wiem kiedy to było ale ja przegapiłem termin rozpoczęcia realizacji recepty i tez nie mogłem wykupić. Poszedłem do rodzinnego i wypisał mi receptę od nowa a były to leki refundowane. Więc chyba coś zmyślasz że nie można zrealizować otwartej recepty. Chyba że jej termin ważności minął to pewnie nie można.

Powiem więcej w szczególnych przypadkach można powtórnie wybrać leki już wybrane tylko trzeba za tym pochodzić. Nie jest możliwe żeby nie dostać leku tylko dlatego że został zgubiony.

Ale to jest lek nasenny, jak się postarasz to się możesz nim targnąć na życie. Więc nikt ci go więcej nie przepisze.

Jak ktoś chce zejść z tego świata to żadna siła go nie powstrzyma. Sposób rozstania z tym padołem samobójca nosi w głowie, niekoniecznie proszki.

Nóż, sznurek i inne też.... Obyś nigdy nie zaznał bezsenności.

Ludzie napisze jeszcze raz. To jest lek nasenny na receptę. Jak ci lekarz A wystawil receptę, to lekarz B wystawi receptę na dany Pesel po określonym czasie. Także autor ma spory problem, to nie jest kwestia spaceru do rodzinnego.