Dzień Dobry.

Jak wiadomo, jestem znanym politologiem pochodzącym ze Stalowej Woli, aktualnie zarejestrowanym w Powiatowym Urzędzie Pracy w Jarosławiu.
Zwróciłem uwagę, że zaczyna robić się jasno już o 03:00 w nocy, czego wcześniej nigdy nie było.
Sugeruje to, że podczas tegorocznego lata, planeta nachyliła się dużo bardziej północnym biegunem w kierunku Słońca niż bywało wcześniej.
Noc trwa zaledwie 6 godzin: od 21:00 do 03:00.

Czy zdaniem Państwa, jest to trwała zmiana ?

A w Warszawie świta już o 2:30. W Suwałkach jeszcze trochę wcześniej. Na Dolnym Śląsku, w Wałbrzychu za to o 3:30.

Idź lepiej do psychiatry. To normalne że się świta o tej porze. Ja kiedyś pracowałem na 3 zmiany, jak miałem przerwę o 2:45, to zawsze o tej porzez w czerwcu i lipcu już świtało.

Z napływających doniesień wynika, że na półkuli południowej Słońce zaczęło zachodzić podejrzanie wcześniej.
W Sydney o 16:00 jest już ciemno.
Jakby przesunął się środek ciężkości planety.

Co robisz po nocach?

@ Progres

Czasami siedzę do późna przy laptopie, albo budzę się w środku nocy.
I zacząłem zwracać uwagę, na podejrzanie szybki świt - o 03:00 jest już jasno.
A przecież mam 35 lat i nigdy nie świtało wcześniej niż o 04:00.

W dodatku miałem straszny sen.
Śnił mi się rok 2024: że Stalowa Wola jest zamknięte w "kotle" przez wojska rosyjskie.

Przeczytalem tytuł i sobie pomyślałem że to debil nachcik pewnie napisał. Strzał w dziesiątkę !

[cytat]

Z napływających doniesień wynika, że na półkuli południowej Słońce zaczęło zachodzić podejrzanie wcześniej.
W Sydney o 16:00 jest już ciemno.
Jakby przesunął się środek ciężkości planety.

[/cytat
Byłem w Sydnej i faktycznie tam o 16-tej jest godzina 16-ta!!!
Dziwne,ale tak było codziennie.
U nas jest teraz niedziela ok.23.50 kiedy to piszę,a u nich jest już poniedziałek godzina 7.50.Qrva,wytłumacz debilu z Szówska,jak to możliwe?

Wypyerdalaj deklu na Antaktydę ,tym samym bilans masy ciemnej materii się zbilansuje.

Wtedy Słońce zacznie krążyć wokół Ziemi i grawitacja wróci do normy.
Szkoda pingwinów,bo będą pewnie molestowane seksualnie...

PS.Kopernik się yebnął,ale ty polipierdzie, wykryłeś błąd.

Zbliża się północ.
Zobaczycie że za trzy godziny, o 03:00 będzie już jasno.
Środek ciężkości płynnego jądra planety musiał się przesunąć.
Zmiana może być okresowa (sezonowa) lub stała.

Paprochu z Szówska.
Która będzie godzina kiedy idealnie stoisz na środku bieguna np.południowego?
Krok w lewo 9-ta. Krok w prawo 15-ta,do przodu...a po skosie?
Czyli czas zerowy?
Wez pod uwagę takie "coś"jak międzynarodowa strefa zmiany czasu.Czyli stając"okrakiem"będę w dwóch dniach naraz.


PS.
Przemyśl to co napisałem jak wyżej i daj odpowiedz.
I jeszcze jedna sprawa-Twoje jądra też są płynne...

Dzień Dobry.

Ziemia jest planetą relatywnie młodą, wewnątrz której wciąż zachodzą procesy wulkaniczne.
Lawa (magma) która wylewa się z aktywnych wulkanów, pochodzi właśnie z płynnego jądra planety.
Przesunięcie się środka ciężkości planety jest więc możliwe.

Tomaszu, gdyby nastąpiła nagła zmiana orbity ziemskiej, co sugerujesz, napewno odczulibyśmy to w sensie negatywnym. Nagła zmiana środka ciężkości planety i zmiana orbity wywołałaby fale tsunami zalewającą cały świat i obudziła wszystkie istniejące wulkany, powstałyby też nowe. Jednym słowem, życie uległoby zagładzie. Nie jest możliwa niezauważalna zmiana nawet na ułamki stopni, bo precyzyjnie urządzenia ciągle to mierzą. Ludzie potrafią zmierzyć nawet spowolnienie obrotu ziemi o kilka mikrosekund spowodowane np. dużym trzęsieniem ziemi. Ruch ziemi jest ciągle mierzony i czas obrotu planety jest brany pod uwagę przy sekundach przestępnych dodawanych lub odejmowanych od czasu atomowego UTC. Myślisz, że nikt by nie zauważył tak dużej zmiany, jak inne godziny wschodów słońca?
BTW, nie miałeś w szkole geografii? O kalendarzu, czasie, ruchach ziemi to już w I klasie szkoły średniej uczą.

@ HIV

Nie ma strachu.
W najgorszym możliwym razie, na półkuli północnej już zawsze będzie lato, a na półkuli południowej już zawsze będzie zima.
Bardziej prawdopodobny scenariusz to zwyczajnie dłuższy dzień na półkuli północnej i dłuższa noc na półkuli południowej.

Paprochu z Szówska
21-czerwca.o godzinie 11.14 polskiego czasu, Ziemia będzie najdalej od Słońca.
Pomyśl co się stanie jak "wypierdzieli" z orbity i polecimy w chooy,w przestrzeń...
Tylko się popuść "klocka w zbroję".

W lotnictwie jest takie określenia P.B.P.-Punkt Bez Powrotu,czyli że po jego przekroczeniu,nie starczy paliwa na powrót.
Zabierz ze sobą profilaktycznie odpowiednią ilość psychotropów.

Ale...Spoko nierobie.
Tak dzieje się co roku w czerwcu,a w grudniu znów będziemy najbliżej Słońca.To oznacza u nas...zimę.

Policz ile szedłbyś z Szówska albo psychiatryka w Tworkach, do Słońca.

CZAS START!

PS.Znając dekla,pewnie pójdzie...


Lubisz cyferki to podpowiem-średnia odległość Ziemi od naszej gwiazdy to 0,00001581 lat świetlnych.
1 jednostka astronomiczna (1 AU) to średnia odległość między Ziemią a Słońcem (1 AU = 1,49597870 x 10^11 m.

Dzień Dobry.

1. Według najnowszych informacji sprzed 25 minut, siły rosyjskie próbują ufortyfikować swoje pozycje w centrum Siewierodoniecka.
Wzorem doświadczeń z Syrii, ustawiają na ulicach kolumny ze starych opon do których wkładają worki z piaskiem.
2. Walki uliczne w Siewierodoniecku są bardzo zacięte.
Strona rosyjska kontrolowała najpierw 50% miasta, potem 70%, potem 40%, potem 90%, teraz znów 70%.
Poszczególne ulice i dzielnice przechodzą z rąk do rąk.
3. Według najnowszych informacji, rosyjska armia utraciła na Ukrainie około 1430 czołgów (53% zaangażowanych) i około 3500 lekko opancerzonych pojazdów bojowych (57% zaangażowanych).

Poniżej mieszkaniec Siewierodoniecka na zakupach w centrum handlowym:



Czy nietypowe "znaki na niebie" mogą mieć związek z wydarzeniami na Ukrainie ?

Kur... najpierw chłop zakłada temat jest o tym że świta o 3 w nocy, a potem pisze o sytuacji na froncie rosyjsko-ukraińskim.

MODERATOR ŚPISZ CZY CO?

Dzień Dobry.

Dziś nie spałem w nocy. Obserwowałem jak świta o 3 nad ranem. Tak naprawdę to zjadłem ostrego kebaba na kolację i całą noc srałem. Według najnowszych informacji, tej nocy schudłem aż o 3 kilogramy. Walki w kiblu były bardzo zacięte - walczyłem o to by nie obudzić całego mieszkania odgłosem wydalania kału. Wzorem doświadczeń z ostatnich takich incydentów, ustawiłem dużo papieru toaletowego żeby uniknąć pocałunku Posejdona. Pozdrawiam moderatora, zamknij w końcu ten temat.

Pojesrany to jesteś od urodzenia.
Jak piszesz o swoich"walkach" w kiblu i to że były zacięte, przypomniałem sobie iż słyszałem echa eksplozji.
Myślałem -kacapy nas atakują.
Powiał wiatr...Ale nie-smród inny.
Odłamkowym waliłeś czy przeciwpancernym?
Kulochwyt czyli pampers,lepszy od systemu Patriot.Wyłapał wszystkie"pociski"

I jeszcze jedno zjebie.
Nie wymagaj od Modera zamykania tematu.
Wystarczy debilu,gdy nie będziesz zakładał nowych.

Ogólnie-wypj%erd@alaj z Forum,poyeb@ńcu.

PS."Idz,ciągle idz w stronę Słońca"-To cytat- z piosenki Małgosi z zespołu "Dwa plus jeden".
Adidasy na 150 mln.kilometrów wystarczą,bo do szpitala w Tworkach, masz raptem 150 kilometrów,farfoclu.

Dzień Dobry.

Ja wiem że nie wszyscy wierzą w takie rzeczy, ale niektórzy są zdania że niezwykłe zjawiska na Niebie mogą zwiastować ważne (dobre lub złe) wydarzenia o charakterze geopolitycznym.
Jak w "Ogniem i Mieczem", albo jeszcze wcześniej w Piśmie Świętym.

Roboty publiczne w Charkowie, zorganizowane przez lokalny Powiatowy Urząd Pracy:



Supermarket "Jysk" został trafiony manewrującym pociskiem rakietowym 3M-14, z 200-kilogramową głowicą.