Napływające informacje mówią o klęsce wojsk ukraińskich na północ od Chersonia - armia ukraińska została odrzucona na odległość 30 kilometrów na północ od miasta, głównie w wyniku niszczycielskiej działalności rosyjskiej artylerii polowej.

Thomasku
Skąd masz takie info?
Ja dla pewności zmierzyłem i "deklu"wyszło mi 29,15 km.
Na froncie,tak precyzyjna informacja jest bardzo istotna.
Twój agent J-23, wprowadził ciebie głąbie w błąd.

Osobiście jestem lekkim przeciwnikiem traktowania Ukraińców na równi z Polakami.
To z naszych pieniędzy drenowany jest budżet.Mają łatwiejszy i szybszy dostęp do świadczeń np.medycznych,niż Polacy.
Medialnie dla PiSiurof,a szczególnie Anżeja,jest to rewelacyjny"pijar",czyli reklama.
Już stara się być jak Lech Kaczyński w Gruzji.

Po tylu umoczeniach dupy w polityce krajowej i zagranicznej,to wybawienie.
O problemach gospodarczych nie wspomnę,czyli zamiataniu sprawy pod dywan

Rozumiem-wojna,ale Polacy nie mogą sponsorować tego swoim kosztem.
Sami problemu wojny nie załatwimy.
Jaki cyrk był z ciapatą migracją przez Morze Śródziemne?
Ile Unia dała na ten problem,a ile teraz, dla Polski w związku z sowieckim atakiem na Ukrainę?
Jeździli po nas jak na łysej szkapie, że nie przyjmujemy migrantów,a teraz nagle-jesteście cudowni!!!
Tyle że do nas trafiło KILKADZIESIĄT razy więcej uchodźców z Ukrainy.

Pochwałami z Brukseli,Paryża czy Berlina,sprawy nie załatwimy.
Dla tych ludzi to tragedia,ale UE, to nie tylko Polska.

@jusek
W końcu piszesz jak człowiek...
Pomoc Ukrainie dobrym pijarem dla Dudy?...Ludzie (Polacy) widzą nierówność coraz głośniej protestują przeciwko przywilejom dla Ukraińców...

Dzisiaj już Środa.

Był w moment w którym kontratakujące z zachodu wojska ukraińskie prawie docierały do rzeki Ingulec na północ od Chersonia.
A od samego Chersonia były 6 kilometrów na północ.
W tej chwili wojska ukraińskie są 30 kilometrów na północ od Chersonia i 20 kilometrów na zachód od rzeki Ingulec.
Zostały tam całkowicie wyniszczone i rozbite ogniem rosyjskiej artylerii polowej.

skąd te informacje oraz czy są prawdziwe?

@ mark

Zdarzały mi się pomyłki, bo np. były dwie miejscowości o tej samej nazwie i mylnie informowałem o zaatakowaniu lub zajęciu danej miejscowości przez wojska rosyjskie.
Ale jeżeli się pomylę, to zawsze poprawiam.

Ukraińscy żołnierze utrzymywali pozycje wokół Chersonia mieszkając w zakopanych fragmentach dużych rur metalowych.
Wiesz: biegniesz przez okop i wbiegasz do zakopanego fragmentu dużej rury metalowej.
Ale rosyjskie drony tropiły takie miejsca i podświetlały laserem by naprowadzić kierowane pociski artyleryjskie kaliber 152 mm (system "Krasnopol").
Wreszcie ruszyła rosyjska piechota - na nagraniu z rosyjskiego drona było widać jak rosyjscy żołnierze wrzucają do rur mieszkalnych ręczne granaty zapalające:

https://www.youtube.com/watch?v=C-tzylm0Xvs

Poniżej Mariupol o zmroku:



W niektórych blokach udało się przywrócić dostawy prądu, wody i gazu.

Thomascu
Ty szukasz pracy?
Czyli szukasz echa w lesie,nierobie.

1. Mam nadzieję że Gmina Wiązownica zatrudni mnie na stałe na jakimś stanowisku.
To moja jedyna realna nadzieja.
Cały czas czekam na jakąś wiadomość... może się doczekam.

2. W Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej aresztowano dzisiaj dwóch pracowników, posądzanych przez wydział ds. walki elektronicznej rosyjskiego wywiadu wojskowego o wysyłanie stronie ukraińskiej filmików z wnętrza elektrowni nagranych telefonami.

3. Mniej więcej 2/3 odległości pomiędzy Mikołajem a Chersoniem jest pod kontrolą ukraińskiej armii, a 1/3 pod kontrolą rosyjskiej armii.
W kierunku północno-zachodnim, na Mikołajów, armia ukraińska jest 10 kilometrów od Chersonia.
Ale do zorganizowania kolejnej kontrofensywy na Chersoń brakuje personelu.
Na Ukrainie zostało zaledwie 35 milionów ludzi i wszystkich co sensowniejszych już zmobilizowano, a spośród zmobilizowanych wielu zginęło, zostało rannych lub dostało się do niewoli.
Pozwolę sobie nie komentować faktu że kilka milionów obywateli Ukrainy wolało wyjechać zagranicę jako uchodźcy niż "walczyć za Ojczyznę".
U mnie w Szówsku, w hoteliku "Luna" też jest zakwaterowana pewna liczba - przeważnie młode, zdrowe kobiety.
Zamiast odbijać Chersoń, wolą przeczekać w Polsce... trochę pospacerują, posiedzą na przystanku, postoją pod sklepem, pojeżdżą rowerami... do obrony kraju się nie śpieszą.
Od razu można poznać że to Ukraińcy / Ukrainki, bo gdy mówię "Dobry" to oni odpowiadają "Dobryj".

Dobry Wieczór.

Armia rosyjska ustawiła wokół Chersonia wieże obserwacyjne z automatycznymi czujnikami elektrooptycznymi pracującymi w trybie podczerwieni.
To takie automatyczne wykrywacze ruchu dalekiego zasięgu.
Gdy zbliżający się ukraińscy żołnierze zostaną wykryci, leci tam rosyjski dron który oznacza cel laserem.
Następnie rosyjska artyleria polowa otwiera ogień, strzelając kierowanymi pociskami kaliber 152 mm które naprowadzają się na podświetlony laserem obiekt.
I jak tu odbić Chersoń ?
Polskie Wojska Lądowe też by tam poległy.
Donieck, Ługańsk, Chersoń, Mariupol... najgorzej raz stracić miasto.

Farfoclu z Szówska

Co to za wyczyn stracić miasto.
Pewna kobieta raz straciła cnotę... z połowa miasta!!!
Dlaczego tylko z połową?
Bo tylko z męską.
Jakoś z tego powodu nie płakała,jak ty ,prawiczku...

Zgłoś się do bezrobocia.
Aby ktoś nie wybrał na ciebie wyprawki szkolnej ,gimbusie.

@ jusek

Stracić miasto na rzecz nieprzyjaciela.

1. Trzeci rosyjski szturm na Soledar zakończył się niepowodzeniem.
Wojska rosyjskie przełamały główną ukraińską linię obrony wzdłuż szosy biegnącej na wschód od Soledaru i zajęły fabrykę gipsu na przedmieściach ale nie zdołały posunąć się dalej:

https://goo.gl/maps/1BynvspjENwKT286A

2. Według danych polskiej Straży Granicznej, od początku rosyjskiej inwazji do Polski przyjechało z Ukrainy prawie 6 milionów osób, a prawie 4 miliony wyjechały z Polski na Ukrainę.
Teoretycznie w Polsce przebywa więc około 2 milionów obywateli Ukrainy... ale wiadomo że wielu z nich pojechała dalej na zachód, do Niemiec i jeszcze dalej, więc w rzeczywistości jest ich w Polsce dużo mniej.

Poniżej śliczna funkcjonariuszka Straży Granicznej odprawiająca kierowcę:

Amerykanie poszerzyli asortyment sprzętu dla Ukrainy. Więcej średniego zasięgu rakiet. To wygląda na przygotowywanie decydującej ofensywy w lecie w przyszłym roku. Może nawet powiązanej z inną wojną.

Zdecydowanie, akceptowalne rozwiązanie musi pojawić się przed końcem kadencji Joe. To tlen dla Demokratów :-)

@ Art

1. Ten najnowszy pakiet pomocy wojskowej od Stanów Zjednoczonych, jest inny niż poprzednie. To już nie będzie sprzęt z nadwyżek US Army (Wojsk Lądowych USA), tylko sprzęt który ma pochodzić bezpośrednio od producentów... i prawdopodobnie nie został jeszcze wyprodukowany.
Może Ukraina dostanie to wszystko w ciągu roku, a może w ciągu dwóch lat...

2. Z powodu postępującej dewastacji spowodowanej ostrzałami ukraińskiej artylerii polowej, Zaporoska Elektrownia Jądrowa została dzisiaj około 13:00 wyłączona z użytku.
Zwyczajnie przestała zaopatrywać sieć elektryczną południowej Ukrainy.
Aby przywrócić ją do działania, potrzebne jest:
- wstrzymanie ukraińskich ostrzałów;
- demilitaryzacja ze strony rosyjskiej, poprzez wycofanie z terenu elektrowni rosyjskiego ciężkiego sprzętu wojskowego;
- przeprowadzenie generalnych remontów uszkodzonych elementów.

3. Pilnie potrzebne jest zawieszenie broni i wstrzymanie ognia, w celu naprawy linii energetycznych zarówno po ukraińskiej jak i rosyjskiej stronie linii frontu.

Dobry Wieczór.

1. Konsekwencje wyłączenia Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej z sieci są katastrofalne - padły pompy tłoczące wodę.
W Energohodarze nie ma prądu ani bieżącej wody.
W Chersoniu, Nowej Kachówce i Melitopolu nie ma prądu.
W Mariupolu nie ma bieżącej wody i wybuchły pożary których nie ma jak ugasić.

2. Mija już 9 godzina od wyłączenia elektrowni.
Nikt nie wie co robić.
Ci z rosyjskiego Rosatomu chyba nie potrafią naprawić, a ukraińskiemu Energoatomowi nie chcą zwrócić kontroli jak obiektem.
Bo strona rosyjska przekształciła elektrownię w bazę wojskową, a wiadomo że pośród personelu Energoatomu są kibice ukraińskiej armii i ukraińskiego wywiadu wojskowego.
Wiadomo że za dewastację obiektu odpowiada głównie ukraińska artyleria polowa, więc najsensowniej było by gdyby rosyjska armia wycofała z terenu elektrowni ciężki sprzęt wojskowy, a więc zdemilitaryzowała elektrownię w stopniu umożliwiającym bezpieczne oddanie jej pod kontrolę ukraińskiemu Energoatomowi.
Potrzebne są pilne naprawy i generalne remonty uszkodzonych elementów samej elektrowni oraz sieci trakcyjnych dookoła.

3. Tymczasem w Chersoniu trwa operacja antyterrorystyczna:



Poszukiwani są sprawcy zamieszczania na murach napisów typu "Chersoń je ukrajiński".

Jusek debilu, przestań pierdolić.
Żałosny pajacu

Neptunku 1313
Ja potrafię-w przeciwieństwie do ciebie, oddzielić seks od pyerdol@nia.
Taka jest prawda, paprochu.

Twój wpis uwzględnić raczę, w następnym komentarzu.

Dzień Dobry.

Dzisiaj około 13:00 jeden z sześciu bloków Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej udało się ponownie podłączyć do sieci energetycznej.

Kacapy spękały.

Dzisiaj około 21:00 do sieci energetycznej udało się podłączyć drugi z sześciu bloków Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej.

Kacapy spękały #2

Neptunku
Co taka "cisza"?Nie komentujesz,głupot nie piszesz?

Dzień Dobry.

1. Napływające informacje wywiadowcze mówią o znajdowaniu przez stronę ukraińską dużych ilości porzuconych rosyjskich pojazdów wojskowych.
Niektóre zakopały się w błocie, niektóre stoczyły się ze skarpy lub do rowu, inne zostały uszkodzone w toku walki, inne uległy awarii, niektóre zostały porzucone bez wyraźnego powodu - jakby ktoś zatrzymał pojazd na środku drogi i uciekł pieszo jeszcze przed pierwszym kontaktem bojowym.

2. Przez Most Kerczeński na Krym wjeżdżają dużo ilości pociągów towarowych, wiozących różne pojazdy wojskowe przeznaczone dla rosyjskich wojsk inwazyjnych Frontu Południowego.
Nie spodziewam się aby strona rosyjska była zdolna do ponownego podjęcia większych akcji ofensywnych - raczej jest to uzupełnianie ponoszonych strat.

Dobry Wieczór Państwu.

W środowisku rosyjskiego wywiadu wojskowego pojawiły się głosy o konieczności ukrócenia działalności ukraińskich dronów bojowych nad Krymem.
Na Krym ściągnięto mobilne zestawy ziemia-powietrze średniego zasięgu typu Buk M2/M3, będące modernizacją popularnego zestawu Buk M1.
Kluczowe znaczenie ma radar wykonany według technologii typowej dla większego radaru obsługującego zestaw ziemia-powietrze dalekiego zasięgu typu S-400 (tylko że wersja przeznaczona dla zestawów Buk M2/M3 jest mniejsza):



Wykrywa nawet "śmieciowe" echa radarowe odbite od obiektów o przekroju mającym powierzchnię 0.05 metra kwadratowego (500 centymetrów kwadratowych), z odległości 8-9 kilometrów.