Witam, kogo w Stalowej polecacie do montażu klimatyzacji w bloku? Myślę o multisplicie na 2 pokoje z instalacją jednostki zewnętrznej na podłodze balkonu - podobno wtedy nie wymagana jest zgoda spółdzielni mieszkaniowej. Dzięki za wszystkie sugestie.

Nie będę nikogo polecał, ale zgoda spółdzielni jest potrzebna zawsze. Twoje jest wewnątrz, a spółdzielni wszystko wokół. Spółdzielnia wyda zgodę jak najbliżsi sąsiedzi nie będą widzieli przeciwwskazań.

Tak czy inaczej polecam montować bo rachunek nie wzrasta jakoś odczuwalnie a komfort jest ogromny.

Zgodę potrzebujesz bo potem przez zawiść może być potrzeba dekontażu. Bo sąsiadom w nocy hałasuje silnik.

Zgoda spółdzielni załatwiona na moc do 3,5kW, teraz trzeba znaleźć solidnego wykonawcę

Andrzej 2.0 a jak to wygląda z chłodzeniem mieszkania?

Wylot powietrza masz w ilu pomieszczeniach? A jak pokoje gdzie nie ma nawiewu? A kuchnia ?

Cały czas włączasz jak jesteś w domu gdy jest upał?

Mieszkanie mam 60 m2. Wylot w jednym pokoju ale schładza całe mieszkanie. Oczywiście najprzyjemniej jest w salonie. W kuchni podczas gotowania nie jest chłodno :-).
Włączam jak jest potrzeba. Mam połączone z wifi i włączam jak wracam z pracy i tak sobie chodzi do wieczora.

dzięki

klimatyzację zawsze zakładaj po sezonie. ZAWSZE.
Inne ceny, nagle są czasowi, skłonni do ułożenia się z klientem.

Jak jest sezon, to oni mają takie zapierdziel w grafiku że to szkoda nerwów.

Ja mam klimę w bloku już od ponad 15 lat jak jeszcze nigdzie na balkonach nie widziałem agregatów. Nie wyobrażam sobie życia bez klimatyzacji. A będzie coraz gorzej. Lato będzie coraz bardziej upalne z sezonu na sezon.

Kiedys pamiętam było takie lato że musiałem w Tesco siedzieć na chłodniach żeby mi mózg zaczął pracować bo już nie wyrabiałem. W takie dni nic nie pomaga, zimny prysznic jest jeszcze gorszy bo wychodzisz z łazienki w taką ciepłą zupę która wisi w powietrzu i w wyniku róznicy temperatur, na twojej skórze wydziela się więcej potu niż jak byś letni prysznic wziął.

Więc ja byłem w takiej desperacji że założyłem sobie pełnoprawną klimatyzację.

Miałem jeszcze fazę przenośnego klimatyzatora, ale jazgot jaki jest w pokoju jest nie do zniesienia a wydajność przy tym to jakieś 20% normalnej cichutkiej klimatyzacji z z agregatem na balkonie.