Czy macie jakieś gadżety, rozwiązania wspomagające oszczędzanie mediów?
Słyszałam o nakładkach na kran rozpraszających i zmniejszających strumień wody. Oraz o listwach z wyłącznikiem czasowym.
Ktoś ma i się to sprawdza? A może jakieś inne patenty?

Gadżetów nie znam, ale stosuję proste zasady oszczędzania mediów.
Pralkę włączam jak mam pełny wsad (nie dotyczy swetrów, bo ich tyle nie nazbieram), zmywarka to samo.
Planuję posiłki i np jak włączę piekarnik, żeby upiec mięso na obiad na następny dzień, to od razu później wstawiam chleb do pieczenia.
Chleby piekę po dwa, kroję na pół i zamrażam.
Zbieramy deszczówkę i nią podlewamy rośliny w ogrodzie. Mamy w ogrodzie zwykłą trawę "łąkową", a nie siany trawnik i NIGDY jej nie podlewamy. Cześć działki mamy obsianą kwiatami polnymi, i tej części nie kosimy dopóki kwiaty nie przekwitną. Pilnujemy, żeby dzieci pod prysznicem nie zużywały hektolitrów wody.
Zimą mamy w domu pompę ciepła ustawioną na 20 stopni, w nocy na 18. Po prostu cieplej się ubieramy, jeśli jest nam chłodno.
Żarówki zwykłe wymieniłam na żarówki led - róznica cenowa nie jest duża, a takie żarówki wystarczą na dłużej no i zjadają o wiele mniej prądu.
Z "gadżetów" mamy przydomową oczyszczalnię ścieków i panele fotowoltaiczne. No i polecam myśleć o oszczędnościach wtedy, kiedy buduje się dom, bo inwestycje jak szczelne okna czy dobre ocieplenie dają później konkretne oszczędności.

Nie tylko żarówki. Oszczędzać można niemal na wszystkim. Dobrym przykładem jest oszczędność wody, oszczędność jedzenia czy generalnie oszczędność energii elektrycznej. Dużo by o tym pisać.
Oszczędzać można też poprzez wybieranie tańszych usług - różnego typu, zwłaszcza jeżeli te usługi są na podobnym poziomie jakościowym jak to ma miejsce w przypadku kont bankowych. Jakość jest wszędzie podobna natomiast ceny już nie. Aktualnie wygląda to tak jak tutaj: https://www.konto(...)romocje/ Najlepsze promocje są dla studentów.