Witam
Czy jest jakiś lekarz pediatra dla dorosłych który przyjedzie do chorego do domu?

To pediatra czy dla dorosłych?

A propos, jaki macie stosunek do wizyt dorosłych u pediatry?? Nieraz przed dziećmi w kolejce i za każdym razem zajmują miejsca dzieciom.

To zależy. Mnie namówił pediatra jak skończyłem 18 lat by zostać u niego. I tak już te 20 lat chodzę.

Nikomu miejsc nikt nie blokuje. Np do Pani Wrońskiej chodzą moje dzieci i ja z mężem bo jest to pediatra i zwykły lekarz rodzinny.

Czyli rozumiem że chodzicie na wizyty nie do przychodni dla dzieci i w godzinach gdzie nie można zapisać dzieci??

Chodzę do lekarza rodzinnego który jest też pediatrą. Sporo dorosłych do niego chodzi. Czy są problemy z dostaniem się?? Wchodzę na stronę, rejestruje się na jutro i już.. problemów nigdy nie mam.

Ja też chodzę do przychodni "dziecięcej"od 30 lat. Teraz nie ma pediatrów tylko lekarze rodzinni więc nie widzę problemu żeby chodzic do lekarzy do których chodzą również dzieci...

Jacek, podaj proszę adres strony, na której się rejestrujesz. Dziękuję z góry.

Chodzi o to żeby nie łączyć wizyt dziecięcych i dorosłych, u mojego lekarza jest takie obłożenie że nie ma szans zapisać się na ten sam dzień albo dzień do przodu. A później się okazuje za są dorośli zapisani. Powinni rozgraniczać przyjmowanie i zmieniać budynek.

https://erejestracja.medykstalowawola.pl/portal/ tu się zawsze rejestruje i rodzinę

Dziękuję

Też korzystam z e rejestracji i nie widzę problemu żeby chodzic z dziećmi do lekarza... Dorośli tak samo jak dzieci chorują i źle się czują. Dorośli mogą kilka dni czekać do lekarza a dzeci nie ?

Moga chorować ale niech czekają w kolejce dla dorosłych a nie dla dzieci. Bo chyba zapisujac się do przychodni dziecięcej, raczej jesteś między dziećmi.

I co z tego że jestem między dziećmi ?

W sklepie w kościele też jestem między dziećmi i co ? Trzeba się ich bac czy jak ?

Logika z bani. Skoro lekarz jest dla wszystkich to co za różnica kogo przyjmuje. Do specjalistów też się czeka niezależnie od wieku

Ja mam po prostu inne zdanie na ten temat, ja się od razu w wieku 18 lat przeniosłem z przychodni dla dzieci do przychodni dla dorosłych. Ja nie jestem przeciwny przyjmowaniu dorosłych ale nie wtedy kiedy jest pediatrą. Ja jak jestem z dzieckiem u Lekarza to się najzwyczajniej dziwię. Powinni to rozgraniczyć. Nie chodzi o strach przed dziećmi czy dorosłymi jak ktoś sugeruje raczej o zachowanie pewnych norm lub zasad.

Znaczy tylko tobie to przeszkadza i próbujesz ciągnąć temat. Jak widać jesteś w mniejszości dobro twoich bombelków większość przedkłada za swoje dobro

Mi w sumie też to przeszkadza. No bo dlaczego mam siedzieć w kolejce i czekać z małym marudzącym dzieckiem, bo jeden z drugim koniem sobie umyślił, że będzie do pediatry chodził się leczyć? I jeszcze problem z rejestracją, bo miejsc nie ma.

Teraz nie ma pediatrów tylko są lekarze rodzinni!!!!!! a jak ci dzieci przeszkadzaja to się przepisz
Ja od urodzenia chodzę do 1 lekarza który mnie zna i wie co jest dla mnie dobre to dlaczego mam go zmieniać? Mi sam lekarz powiedział w 18 lat że mam zostać u niego

Ciekawe dlaczego Ci tak powiedział? Na pewno chodzi mu o Twoje zdrowie...nie ma to związku z punktami NFZ

Nie chorują tak samo. Inaczej 39 stopni znosi 2-latek, a inaczej dorosły. Tu się zgadzam w 100%z blue. To powinno być rozdzielone. Niejednokrotnie musiałem czekać z chorym dzieckiem, bo jeden z drugim przyszli po receptę ( co spokojnie można ogarnąć teleporadą). Prawda jest taka, że ponad połowa tych obłożnie chorych poradziła by sobie bez wizyty u lekarza. Ale co sobie posiedzą w kolejce, pogadają....