Posty: 3
Dołączył: 16 Lis 2022r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Witajcie. Kto z Was ogłaszał upadłość konsumencką lub ma doświadczenie w tej sprawie? Czy wypełnienie wniosku samemu to jakiś "kosmos", osoba bez doświadczenia prawniczego da radę? Następnie syndyk - podobno niektórzy są strasznie zawzięci i będą straszyć i utrudniać życie, blokować konta i szukać pieniędzy "pod dywanem", a inni tylko spiszą dobytek i w sumie brak wartościowych rzeczy a potem już się z nimi nawet człowiek nie widuje. Zarobki to najniższa krajowa, w sumie żadnych kosztowności (jakieś rzeczy w stylu stary telewizor, 10 letni komputer, stary rower i lodówka. Meble to 35-letni PRL). Jak długo takie sprawy trwają, gdy ogłaszający upadłość nie ma nic kosztownego i zarabia naprawdę mało?
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 48
Dołączył: 23 Gru 2016r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Upadłość konsumencka to dość skomplikowany proces Można próbować złożyć wniosek samemu, jednak należy pamiętać, że ogłoszenie upadłości to dopiero początek.Nie ma określonych ram czasowych. Wszystko zależy od stopnia złożoności sprawy, od tego czy jest majątek, ilu jest wierzycieli , ile spraw upadłościowych toczy się w danym Sądzie, ile spraw ma przydzielonych Syndyk. Podsumowując najlepszym rozwiązaniem będzie poszukać pomocy u osób, które specjalizują się konkretnie w prawie upadłościowym.
spam |
|
Posty: 384
Dołączył: 9 Wrz 2009r. Skąd: RST-LU Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jak widze jak sobie żyje po takiej upadłości Wiśniewski i jakimi autami sie wozi to tez się zastanawiam nad pójściem w tą stronę
|
|
Posty: 724
Dołączył: 21 Gru 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Jak widze jak sobie żyje po takiej upadłości Wiśniewski i jakimi autami sie wozi to tez się zastanawiam nad pójściem w tą stronę Zastanów się czy też zarabiasz parę baniek rocznie i czy utrzymasz te zarobki po zlicytowaniu wszystkiego - wtedy jak najbardziej próbuj. |
|
Posty: 442
Dołączył: 16 Kwie 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Witajcie. Kto z Was ogłaszał upadłość konsumencką lub ma doświadczenie w tej sprawie? Czy wypełnienie wniosku samemu to jakiś "kosmos", osoba bez doświadczenia prawniczego da radę? Następnie syndyk - podobno niektórzy są strasznie zawzięci i będą straszyć i utrudniać życie, blokować konta i szukać pieniędzy "pod dywanem", a inni tylko spiszą dobytek i w sumie brak wartościowych rzeczy a potem już się z nimi nawet człowiek nie widuje. Zarobki to najniższa krajowa, w sumie żadnych kosztowności (jakieś rzeczy w stylu stary telewizor, 10 letni komputer, stary rower i lodówka. Meble to 35-letni PRL). Jak długo takie sprawy trwają, gdy ogłaszający upadłość nie ma nic kosztownego i zarabia naprawdę mało? Moje biuro zajmuje się tym od wielu lat. Zrobiliśmy kilkaset spraw i jak to się zwykle mówi "to zależy". Mieliśmy sprawy, które się kończyły w kilka miesięcy, a i są takie, które trwają już kilka lat. Jak nie masz majątku - to raczej sprawa poleci szybko. Samo wypełnienie wniosku trudne nie jest, to w miarę prosty formularz, więc ja osobiście bym nie korzystał z prawników. Co do syndyka to tak - zależy na kogo się trafi, są tacy, którzy naszym klientom robili pod górkę, a trafiają się też tacy co szybko chcieli załatwić sprawę i mieć z głowy. Co do majątku to tak - zasadniczo najlepiej nic nie mieć na siebie, ale syndycy badają również, czy ktoś nie pozbył się majątku przed złożeniem wniosku, należy odczekać odpowiedni czas wtedy. Obecnie przepisy są takie, że sąd nie ma podstaw do oddalenia wniosku jeśli jest poprawnie napisany i opłacony (30 zł w sądzie). Można spróbować samemu, niektórzy nasi klienci próbowali, ale no z różnym skutkiem (czasami musieliśmy poprawiać po nich i ewentualnie odkręcać błędy u syndyka). Najważniejsze to nie zataić żadnego wartościowego majątku oraz nie ukryć jakiegokolwiek długu. Resztę da się zazwyczaj wyprostować. Jeśli niestety leczysz się na jakieś dolegliwości zdrowotne to zacznij kolekcjonować dokumentację medyczną i w aptece wykupując leki proś o imienne faktury na zakupione leki (na rachunku z apteki, punktu medycznego musi być Twoje imię i nazwisko, że konkretnie ta osoba to kupowała). W oparciu o ocenę możliwości finansowych i wydatki na życie sąd orzeka, czy umorzyć wszystkie długi bez spłacania, czy też ustalić plan spłat. Plan spłat zazwyczaj oznacza spłatę tylko części długu, a po jego wykonaniu resztę zadłużenia sąd anuluje. Plan spłat można też zmienić na wniosek, jeśli sytuacja się pogorszyła. CYTAT CYTAT Jak widze jak sobie żyje po takiej upadłości Wiśniewski i jakimi autami sie wozi to tez się zastanawiam nad pójściem w tą stronę Zastanów się czy też zarabiasz parę baniek rocznie i czy utrzymasz te zarobki po zlicytowaniu wszystkiego - wtedy jak najbardziej próbuj. O znam takich magików, jeden z moich klientów ma ponad 30 mln zł długu, a oficjalnie nie ma niczego na siebie (majątek przeniesiony na czas na swoją córkę, w tym wielki dom pod Warszawą). Jak ktoś jest cwany to może na tym wyjść bardzo dobrze. "Dura lex, sed lex"!! PiS - najgorsza gangrena w historii Polski po 89'. Bolszewiccy i prorosyjscy zdrajcy spod znaku proputinowskiej międzynarodówki. |
|
Posty: 121
Dołączył: 15 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Ja osobiście radzę wziąść radcę prawnego lub adwokata. Polecam pana Wydro z Tarnobrzega. Zna sie na upadlosci od dawna, prowadził z sukcesem wiele spraw. Konto zostaje zablokowane chyba ze są tam pieniądze dla dzieci np alimenty czy 500 plus wtedy ci odblokuja, cala twoja korespondencja przechodzi najpierw przez syndyka a potem trafia do Ciebie. Nie wolno zataic zadnych dochodów ani długów. Zreszta i po co skoro. Traktuj adwokata i syndyka raczej jako Twojego sprzymierzeńca w końcu oni pomagają Ci pozbyć sie długów. Proces trwa 2 lata lub więcej wszystko zależy od ilości majątku i ilości dłużników. Na koniec jest sprawa w sądzie i albo splacasz jakieś male kwoty jeszcze albo Ci umarzaja resztę jeśli majątek nie pokrył całego długu. Upadłość to nic strasznego. Przeżyłam to. Jest ok.
|
|
Posty: 1
Dołączył: 5 Lip 2023r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Gdy jesteś przed koniecznością ogłoszenia upadłości konsumenckiej, ważne jest skonsultowanie się z prawnikiem, który pomoże Ci przejść przez ten proces. Po pierwsze, warto zebrać wszystkie niezbędne dokumenty, takie jak informacje o zadłużeniu, dochodach, kosztach życia oraz majątku. Następnie, z pomocą prawnika, możesz złożyć wniosek o upadłość konsumencką w sądzie, który przeprowadzi ocenę Twojej sytuacji finansowej i podejmie decyzję w sprawie Twojego wniosku. Pamiętaj, że proces upadłości konsumenckiej może mieć różne konsekwencje, ale może również dać Ci szansę na rozpoczęcie od nowa i odbudowanie stabilnej sytuacji finansowej.
|
|