Posty: 4
Dołączył: 2 Gru 2022r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witajcie, mojej mamie jednego dnia ptaki zjadły wszystkie malinki, poziomki borówki i agrest, Wielka rozpacz bo owocki miały być dla moich dzieci, które sadziły krzaczki i dbały o nie.
Jak można zabezpieczyć krzewy na przyszły roku żeby ptaki nie zjadły owoców.? Co się u Was sprawdza? Widziałam siatki w internecie ale ptaki przez takie siatki spokojnie dzioby włożą |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 1754
Dołączył: 23 Lut 2022r. Skąd: Jarosław Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Są dwie "szkoły": |
|
Posty: 65
Dołączył: 9 Gru 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ktos pisal na innym forum o tasmach blyszczacych i szeleszczacych, ja je w tamtym roku zaczelam uzywac w truskawce i sprawdzaja się bardzo dobrze, juz zadne ptactwo nie przylatuje i dziobie dojrzewajacych owocow, a i przy winogronie przypinalam i spokoj. Kupilam rolke na allegro za okolo 20zl. Warto sprobowac ;)
Ewentualnie posadzć w ogrodzie saddzonki krzewów owocowych, których raczej się ptaki nie czepiają [spam] jak agrest. |
|
Posty: 86
Dołączył: 3 Sty 2019r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Nigdy takiej plagi nie miałam. A sporo na ogrodzie ogarniam (A raczej się uczę ogarniać). Znajomi borówki przykrywają siatką. Jak się boisz że wydziobią zawsze można siatke rozpiąć na jakiś rusztowaniach? tyczkach? żeby bezpośrednio nie leżała na krzaczkach.
|
|