Posty: 865
Dołączył: 13 Marz 2022r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Piłsudski pozostawił mu cztery wytyczne:
1. Należy robić wszystko, aby Polska weszła do wojny jako ostatnia. Ten bowiem, kto wchodzi do wojny jako pierwszy, wojnę przegrywa. 2. Kombinacji politycznych nie wolno opierać na sojuszu z państwami zgniłego Zachodu. 3. Główne niebezpieczeństwo dla Polski stanowi jej sąsiad wschodni – Związek Sowiecki. 4. Całe wysiłki polskiej dyplomacji powinny iść w kierunku uniknięcia straszliwego scenariusza R + N, czyli wojny na dwa fronty z obydwoma potężnymi sąsiadami. „My na dwa fronty wojny prowadzić nie możemy – mówił Piłsudski swoim generałom. – Więc ja was wojny na dwa fronty uczyć nie będę. Wojna na dwa fronty to znaczy ginąć tu na placu Saskim z szablami w dłoni w obronie honoru narodowego". Spójrzmy, co zrobił Józef Beck: 1. Wprowadził Polskę do wojny jako pierwszą. 2. Oparł się na sojuszu z Anglią i Francją. 3. Całkowicie zignorował zagrożenie sowieckie, swoją polityczną grę prowadził tak, jakby Sowiety nie istniały. 4. Wpakował Polskę w wojnę na dwa fronty, z III Rzeszą i Związkiem Sowieckim jednocześnie. Jacek Bartosiak wygłosił tezę o wojnie z Rosją jako komentarz do słów do niedawnych Sergieja Ławrowa. "Warunki Rosji, lepiej spełnić po dobroci, inaczej działać będzie rosyjska armia" – groził szef rosyjskiej dyplomacji. W odpowiedzi Bartosiak stwierdził, że Polska powinna "wystawić wojsko" i pobić Rosję "w polu". "Chyba że zostanie pobita w polu. I wtedy nie trzeba liczyć się już z polityką i sprawczościa rosyjską. Tyle w temacie. I to trzeba zrobić i wystawić wojsko polskie do tego zadania. Inaczej trzeci pośrednicy będą nas co rusz namawiać by ustąpić Rosji to tu to tam…. Proste i jasne" – napisał na Twitterze założyciel "Strategy&Future". Wypowiedź Bartosiaka została potraktowana jako podżeganie do wejścia do wojny z Rosją. "Podstawowym zadaniem polskich polityków powinno być unikanie zaangażowania Polski w ten konflikt, a nie szukanie okazji, aby się do niego włączyć" – podkreślał publicysta "Do Rzeczy" Łukasz Warzecha. "Szabel nam nie zbraknie, szlachta na koń wsiędzie, ja z synowcem na czele i jakoś to będzie!" – ironizował z kolei Andrzej Kohut z Klubu Jagiellońskiego. "Wielokrotnie broniłem „S and F” od ataków, ale tym razem Pan J. Bartosiak idzie za daleko. I powtórzę: trzeba wiedzieć kiedy zejść ze sceny analitycznej lub komentatorskiej i iść ewentualnie do polityki. Mam nadzieje,ze to nie są tylko pobudki, żeby istnieć i zarabiać na widzach" – napisał w mediach społecznościowych wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego dr Michał Sadłowski. "Jacek Bartosiak wzywa do wojny Polski z Rosją? Oczom nie wierzę" – stwierdził naczelny dwutygodnika "Najwyższy Czas" Tomasz Sommer. "Udział wojska PL byłby nie tylko błędem, ale przede wszystkim nie jest i nie będzie potrzebny przy założeniu utrzymania obecnego poziomu wsparcia dla wojsk ukr. Zniszczenia rosyjskiej armii zresztą nie będzie, to jest nieosiągalne" – ocenia z kolei Michał Nowak z portalu Nowy Ład. |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 865
Dołączył: 13 Marz 2022r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Most powietrzny z Chin do Rosji. Dziesiątki samolotów transportowych
Bezprecedensowy wzrost liczby lotów potężnych maszyn, jak An-124 i Ił-76, z Chin do Rosji pozwala mówić o nowym moście powietrznym. Śledzący te loty Ukraińcy usiłują sprawdzić, co znajduje się na pokładach samolotów. Rośnie intensywność lotów samolotów transportowych, kursujących pomiędzy Chinami i Rosją. Do września tego roku były to sporadyczne połączenia – kilka samolotów miesięcznie. Od października można było jednak zaobserwować wzrost liczby przylatujących do Rosji maszyn, a listopad to czas, gdy pomiędzy Chinami i Rosją uruchomiono most powietrzny. Każdego dnia z Chin do Rosji przylatywał – statystycznie – więcej niż jeden samolot transportowy. Liczba ujawnionych w listopadzie lotów waha się od 34 do 37, jednak trzeba brać poprawkę na fakt, że są to tylko te przeloty, podczas których samoloty miały włączone transpondery i został po nich ślad w dostępnych publicznie źródłach. Te przeanalizował ukraiński serwis poświęcony obronności Defense Express. Cennym źródłem danych, rejestrującym również lądowania i starty samolotów z wyłączonymi transponderami, okazali się chińscy spotterzy. Wielbiciele lotnictwa, którzy potrafią całymi dniami wyczekiwać w pobliżu lotnisk na pojawienie się nietypowych czy rzadko widywanych samolotów, dzielą się w internecie zdjęciami i szczegółami na temat zaobserwowanych transportowców. Jakie transportowce latają do Rosji? Reprezentują je dwa typy maszyn – samoloty Ił-76 i większe od nich An-124. Ił-76 to produkowany od lat 70., czterosilnikowy transportowiec o zasięgu ponad 4 tys. km i masie startowej sięgającej, w zależności od wariantu, 160-190 ton. Samolot ma prawie 47 metrów długości, a w jego ładowni można przewieźć ładunek ważący 40-60 ton. Biorąc pod uwagę miejsca, w których lądują rosyjskie transportowce, zasadne wydaje się za to podejrzenie, że samolotami wożone są do Rosji albo mikrochipy niezbędne do budowy broni, albo różnego rodzaju sprzęt produkcyjny, który ma przyspieszyć i ułatwić rosyjskiej gospodarce uniezależnienie się od zachodnich maszyn i części, od których Rosja została odcięta przez embargo. Bardzo ciekawym tropem wydaje się w tym kontekście stwierdzenie, że układy elektroniczne, które każdy może zamówić na chińskiej platformie handlowej AliExpress, są obecnie stosowane w rosyjskich pociskach kierowanych. Dotyczy to zarówno zaawansowanych pocisków samosterujących, jak zbudowane w technologii stealth Ch-101, ale także znacznie prostszej broni. Przykładem są m.in. pociski 9M544 dla wyrzutni rakiet Tornado-S. Pralka – towar o strategicznym znaczeniu Defence Express wskazują także na anomalię, jaką jest radykalny wzrost importu sprzętu AGD. Wraz z wprowadzeniem uderzających w Rosję sankcji gospodarczych, zaczęto importować m.in. z Chin duże liczby pralek. Celem takiego importu jest – prawdopodobnie – nie zaspokojenie potrzeb rosyjskich gospodarstw domowych, ale możliwość wymontowania z pozyskanego sprzętu podzespołów elektronicznych, budowany tak, aby były odporne na wibracje i zwiększoną wilgotność. Takie rozwiązanie zapewniałoby Rosji dostęp do deficytowych układów elektronicznych, a zarazem pozwoliłoby uniknąć ich eksporterowi oskarżeń o wspieranie kremlowskiej dyktatury. Za cywilnymi ładunkami, które mogą mieć podwójne zastosowanie, przemawia m.in. fakt, że transportowce lądują w Rosji głównie na cywilnych lotniskach, jak Wnukowo czy Szeremietiewo, a także w Nowosybirsku, Barnaule i Krasnojarsku. To miasta, gdzie znajdują się ważne ośrodki przemysłowe, produkujące sprzęt wojskowy. Walka o rosyjski przemysł Ukraińscy analitycy wskazują przy okazji na jeszcze jeden rodzaj ładunku, określając go zarazem jako wyjątkowo groźny. Chodzi o przemysłowe obrabiarki CNC, nowoczesne tokarki i wszelkiego rodzaju sprzęt, pozwalający na wsparcie rosyjskiego przemysłu, a zarazem na uniezależnienie go od zachodniego zaplecza technicznego. Warto pamiętać, że analizy te – choć każda z nich opiera się na racjonalnych przesłankach – pozostają spekulacjami. Na podstawie lotnisk, z których startują samoloty i miejsc ich lądowania można domyślać się, jakie ładunki znajdują się w ich ładowniach, ale na razie domysły te nie znalazły pewnego potwierdzenia (podzespoły z AliExpress w rosyjskich rakietach to za mało – mogły być sprowadzone inaczej). Jest jednak faktem, że duże samoloty transportowe latają obecnie z Chin do Rosji wyjątkowo często, a ich ładownie z pewnością nie są puste. |
|
Posty: 5008
Dołączył: 5 Paź 2010r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Thomascu
Daj swojej"pupci" siana... Przedtem były w twoim zainteresowaniu latające torpedy,potem czołgi,drony,a teraz samoloty Rozrzut zarąbisty. Masz jeszcze w planach opisać latawce kamikadze? Furmanki z dyszlami kaliber 122mm? Kajaki z rakietami typu ziemia-kosmos? A może będą to roboty, typu "kret",poruszające się na głębokości 10 metrów pod ziemią? SPRZEDAM BOEING 747 WERSJA SPEC, GARAŻOWANY. MAŁY PRZEBIEG 22,9 MLN.KM. PO PRZEGLĄDZIE WAŻNYM DO 2030 ROKU, WYMIENIONE ZAWIESZENIE, ROZRZĄD SILNIKÓW, KLIMATYZACJA 10-CIO STREFOWA, PRZYCIEMNIANE SZYBY, AIRBAG. NIE BITY. KOLOR BIAŁO- NIEBIESKI Z LOGO "PRESIDENT USA". CENA DO NEGOCJACJI. |
|
Posty: 865
Dołączył: 13 Marz 2022r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Polska powinna sie angazowac tylko do pomocy Ukrainie . Wojna jaka sie toczy u naszego wschodniego sasiada ma charakter walki o strefe wplywow miedzy USA i Rosja. Po 1990 Ukaraina byla prawie 20 lat pod wplywami Moskwy . Jesli nasza integralnosc terytorialna bedzie zagrozona to niewarto sie platac w wojna , ktora moze zniszczyc nasza gospodarke i stac sie zakladnikiem niemieckich decyzji .
|
|
Posty: 10954
Dołączył: 9 Sty 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Nie trać czasu na narracje Warzechy i Szlęzaka. Krew w piach.
Uśmiechnięta Polska i Smutny Obywatel. |
|
Posty: 1773
Dołączył: 6 Gru 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wiesz już ile jest tej inflacji i opowiesz w końcu jak podniesienie cen paliwa ma ją obniżyć?
Dajesz Kowalski bez krempacji |
|
Posty: 10954
Dołączył: 9 Sty 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Ja tylko przybliżam rzeczywistość bez krempacji.
Gdy wróci Wolna Polska ceny paliwa i wiek emerytalny wzrosną. Ile można dopłacać gdy piniendzy ni ma i nie będzie. Były współpracownik OTUA wciąż ma nadzieję, że opozycja dojdzie do porozumienia w sprawie wspólnej listy wyborczej. Jego zdaniem powinna zacząć działania na rzecz wcześniejszych wyborów.
Uśmiechnięta Polska i Smutny Obywatel. |
|